Staruszka Whiskasia Miła u Killathy- odeszła [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 30, 2010 20:45 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

A na lepsze jakieś jedzenie nie potrzeba?
Chciałabym jakoś pomóc :(
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Czw lip 01, 2010 8:37 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

:!:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 01, 2010 9:13 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

:ok: za podleczenie

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw lip 01, 2010 10:17 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

:ok: Za domek.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw lip 01, 2010 10:27 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

Co tam u koteczki?

kiweczka85

 
Posty: 163
Od: Czw sty 03, 2008 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 01, 2010 13:08 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

Hop po domek :!:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt lip 02, 2010 10:52 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

Trzymam kciuki za zdrówko i domek :ok:

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pt lip 02, 2010 19:14 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

czekam z utęsknieniem na informacje :)
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 03, 2010 6:58 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

Co słychać u kotuni?
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 8:34 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

Lucky13 co z kotką, widujesz ją na działce?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Sob lip 03, 2010 17:25 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

Właśnie wróciłam z działki. ;)
Kotka zjadła 1,5 pasztetu , to bardzo dużo jak na nią :)
Obrazek
livy pisze:A na lepsze jakieś jedzenie nie potrzeba?
Chciałabym jakoś pomóc :(

Jeśli jeszcze chcesz coś podesłać, to chętnie podam nr konta :oops:

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Sob lip 03, 2010 19:21 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

jeśli wszystko pójdzie dobrze to kicia trafi do mnie
ze względu na niedawną obecność białaczki i kaliciwirozy w moim domu kicia musi byś przynajmniej trochę wzmocniona żeby przetrzymała transport i aklimatyzację
no i musi mieć zrobione testy żeby nie było ryzyka uaktywnienia się jakiegoś choróbska po przyjeździe
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 03, 2010 19:27 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

o rany, będzie DT?
kiedy :1luvu:
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob lip 03, 2010 19:30 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

nie wiem
czekam :)
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 03, 2010 20:33 Re: Staruszka Whiskasia- worek na kości... Pomocy! DOMU....

Ona bardzo mi przypomina "moją" piwniczno-podwórkową Czesię.Czesia ma lat 14.Nie sądzę,aby tę kotkę coś żarło,gdyby była poważnie chora,nie żyłaby już.Robaki,świerzb,popsute zęby (nie ma żadnego?) to tak.Jest niedożywiona,bo jak ma polować,jeśli nie ma zębów,jest słaba,a jest słaba,bo nie poluje...itd.W domu odżyje,dobre jedzenie, opieka,to,że będzie miała ciepło i czysto sprawią,że będzie jak nowa.Ma cudny wyraz pyszczka i w ogóle mi się podoba.Mam poza tym sentyment do starszych kotów, paradoksalnie wciąż trafiam na młodziutkie.Kciuki za kicię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56165
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości