Moje koty III - I znowu się martwimy o Puti:(((

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 08, 2009 18:02 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

A Kasiu zylexis na podniesie odpornosci?? Albo scanomune do zarelka. To powinno podniesc poziom bialych.

Martwie sie anemia Puti...to niestety moze byc powiazane z nerami i z pnn. Zproponowalabym zrobienie USG nerek Puti. ALe nie wiem jak mala reaguje na zabiegi wet. a stres w tym przypadku nie jest dobry.
Trzymam za gromade.

ps. Moze kasiu kroplowki podskorne Puti. One nie rozedzaja tak mocno krwi jak dozylne.
A jak z Puti apetytem?
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 08, 2009 19:01 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

casica pisze:Tak i anemii niewątpliwie sprzyjają kroplówki. Problem taki, że nie wiem teraz jak obniżyć poziom mocznika :(

Pisz do dr Agnieszki, ona na pewno coś wymyśli.
Co do Ignasia - po prostu przegapiłam ten moment :oops:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto gru 08, 2009 19:06 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

Zmartwiłam się, najbardziej Zawieszką jednak, bo to młoda Kiciunia. Dracul i Putita mają już chyba większe prawo niedomagać, choć super by było, żeby były zdrowe.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto gru 08, 2009 19:28 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

Pozostaje zaciskać kciuki...
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41926
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Wto gru 08, 2009 20:02 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

Pojechałam na drugi koniec miasta po wyniki, nie ma cioci CC, nie można zeskanować wyników i przesłać mailem :evil:
Jakkolwiek wdzięczna jestem Ani zmienniczce bo jak weszłam to ona właśnie usiłowała te wyniki przepisać i mi wysłać.

A więc co do kociastych - zanim Wam wszystko napiszę muszę usłyszeć zdanie CC, w końcu ona jeleczy, ona je zna. Najgorszy jest stan Puti. Ale nie wiadomo, może to też być jakiś błąd, badania trzeba będzie powtórzyć. Bo krew częściowo była nabierana z futerka, Puti bowiem ma po wenflonach zrosty w żyłach, a poza tym bardzo się biedna blokuje i stresuje. Szczęśliwie przypomniało mi się, że Puti jakkolwiek wszelkim puszkom mówi NIE, to lubiła podjadać Draculowi suchego hillsa k/d dla nerkowców. Kupiłam jej więc i oto pożarła ze smakiem 3/4 miseczki. Więc może spróbuję zastąpić część mnięsa suchą karmą nerkową?
Przy tej ilości leków dopyszcznych podawanie jej jeszcze ipakitine dopyszcznie to już znęcanie się. Ona, ta najgrzeczniejsza koteńka, już ma dość, za dużo tego chyba. Jedno mnie cieszy - Puti ma apetyt.

Do dr Agnieszki zaraz napiszę, ale potrzebowałam wyników, żeby je wszystkie pokazać.

Jestem zmęczona. A jutro ta cholerna kolacja, a ja danie główne wmyśliłam sobie wcale nie proste i deser też upierdliwy. A najchętniej postawiłabym na stole wódkę i ogórki :twisted: ewentualnie dodała jakieś i/d dla osłony.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 08, 2009 20:05 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

Kasiu szkoda że mieszkam tak daleko
uwielbiam gotować ,piec i desery przygotowywać :roll:

ale nie ma dla kogo
dlatego lubię Gości
szczególnie forumowych :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto gru 08, 2009 20:33 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

Ja zamiast ipakitiny daję Rychowi Rubenal. Akurat u niego lepiej się sprawdza, bo ipakitiny nie miałam z czym mieszać, poza tym, niezbyt dobre opinie o tym środku słyszałam. Rubenal tabletę łamie na połówki i wrzucam do pysia razem z fortekorem. I tak sobie od 3 lat Rych funkcjonuje 8)
Nie wiem, co jeszcze dajesz - Lespewet?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto gru 08, 2009 20:52 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

Dziewczyny właśnie dostałam maila od cioci CC, jutro powtarzamy morfologię Putity i Zawieszki. Każdej pannie zrobimy dwie i damy do dwóch różnych labów i się zobaczy. CC twierdzi, że przy tak fatalnej morfologii jak ta dzisiejsza Putita nie miałaby prawa czuć się tak, jak się czuje. Dodatkowym elementem przemawiającym za błędem są ładnie wyrównujące się u Putity elektrolity co przy takiej złej morfologii było by raczej mało prawdopodobne. Tak więc czekamy, nie będę wklepywać tych dzisiejszych wyników, poczekam do jutra. Do jutra też się wstrzymam z mailem do pani dr z Konstancina bo jeśli to faktycznie jakiś błąd, to lepiej to sprawdzić.

Całe szczęście, że istnieje farba do włosów :roll:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 08, 2009 20:54 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto gru 08, 2009 20:58 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

Kociama pisze:Kasiu szkoda że mieszkam tak daleko
uwielbiam gotować ,piec i desery przygotowywać :roll:

ale nie ma dla kogo
dlatego lubię Gości
szczególnie forumowych :D


Kociamko :1luvu: szkoda wielka.
Ja generalnie lubię gości i lubię gotować, ale jak mam tworzyć jakieś dzieła to lubię mieć spokój bo szczerze mówiąc dzisiaj mi się zupełnie odechciało.

Avian pisze:Ja zamiast ipakitiny daję Rychowi Rubenal. Akurat u niego lepiej się sprawdza, bo ipakitiny nie miałam z czym mieszać, poza tym, niezbyt dobre opinie o tym środku słyszałam. Rubenal tabletę łamie na połówki i wrzucam do pysia razem z fortekorem. I tak sobie od 3 lat Rych funkcjonuje 8)
Nie wiem, co jeszcze dajesz - Lespewet?

Dracul dostaje rubenal, lespevet i fortecor.
Putita natomiast cała baterię - rubenal, fortecor, lespewet, ranigast i zgagę (dawniej alusal) oraz w syropku calium gluconicum na potas. Ipakitine jej nie podaję bo biedna mała już ma odruchy wymiotne przy połykaniu tego wszystkiego.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 08, 2009 22:07 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

O rany, ale wieści :(
Trzymam kciuki - oby to była jakaś pomyłka...
Dobry pomysł z tymi dwoma laboratoriami - jeśli już mamy się martwić to przynajmniej miejmy pewność, że jest czym...
Wielkie :ok: :ok: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 08, 2009 22:44 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

też myślę, czy to nie pomyłka... i czy stres nie nabił Puticie wyników?
Będę trzymać kciuki <ok>, by tak sie pokazało.

A przy okazji to się melduję

U mnie właśnie wyszedł guz na wątrobie Księżniczki - panienka jest rok od Dracula młodsza :(
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 09, 2009 0:09 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

Witajcie dziewczyny :) A taką miałam nadzieję, że tym razem już będzie luzik :(
Siean trzymaj się kochana :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 0:15 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

Ale teraz, zgodnie z obietnicą wybiórczo potraktowana młodość JO.
I oto on, w całej swojej krasie, czyż nie Książę? :)
Obrazek
i jeszcze senny
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i za chwilkę ciąg dalszy
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 09, 2009 0:27 Re: Moje koty III - poranek wampira cd

Na ulubionym pudle na kapelusze, pod sufitem i jakie miał pędzelki na uszkach
Obrazek
A tak się z Putitką (też młodą) kamuflowali oboje
Obrazek
Dracul vs depilator
Obrazek
A na betonowej podłodze balkonu robił sobie krokodylka tzn hodował dredy zamieniające się w płetwę grzbietową okonia :roll: a czesać się nie raczył
Obrazek
A o tym zdjęciu ktoś (niestety nie pamiętam kto) powiedział, że jest nieprzyzwoite i kot nieprzystojną przybrał pozę 8O
Obrazek
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 51 gości