O rany!!! Podwójne urodzinki To prezenty trzeba szykować
Miki, Laki i Karmel życzą sto lat w zdrowiu i dobrych humorach!!! I jeszcze, żeby Duzi przynosili mnóstwo fajnych zabawek i zeby miseczki były zawsze pełne pyszności
Prezent dostały współny - mysz na sprężynie - potem wstawimy zdjęcia (jak baterie się naładują i prezent będzie jeszcze w jednym kawałku )
Póki co prezent przywłaszczył sobie Krzykacz Jego i koniec, nikomu nie odda, dostaje szał, jak go trzymam i nie pozwalam dojść do zabawki (musiałam go przytrzymać, bo Pchełka chciała się pobawić)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność...
Pozostawiliśmy nasze kochane kociaste na cała dobę same i pojechaliśmy na uroczystość rodzinną 70 km od naszego miejsca zamieszkania. Nie pierwszy raz tak robiliśmy. Wrcamy do domu, nie możemy wejść. Jakieś pudła pod drzwiami. Udało nam się jakoś wcisną. W przedpokoju kuweta przewrócona zawartość wysypana. W pokoju plastikowe koszyki wywleczone, koc z wersalki ściągnięty. Kuchnia wogóle przypominała przejście tornada. To jeszcze nic. Przed chwilą był u nas sąsiad z dołu, że w nocy były u nas takie hałasy, że sąsiedzi, którzy jeszcze pod nim mieszkają pukali w rurę, bo myśleli, że to u niego Wolimy nie wnikać co tu się działo jak nas nie było..... Od soboty mamy załączony feliway. Czy on na pewno tak powinien działać??
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność...