genowefa pisze:joshua_ada, a co im dajesz? może spróbuj podzielić tabletkę na części. Możesz też pokruszyć i podać strzykawką (ale jak jest gorzkie, to mogą się poślinić)
Do tej pory było: vetminth/drontal, raz grany byl stronghold. Tym razem coś co się nazywa Cestal Cat.
Po kilku sznytach, próbie z masłem, rozkruszyliśmy i podaliśmy na łyżeczce.
Efekt - jak powyżej

genowefa pisze:BTW, masz tutaj filmik szkoleniowy
http://partnersah.vet.cornell.edu/node/316
Może zaproś te panie do domu, niech pokażą co potrafią
Tia... fotomontaż albo sztuczne koty na baterie! Jednym słowem: takie coś to tylko w filmach.

Ogólnie wszystko OK. Najlepiej z towarzystwa ma Mamutek (odrobaczony, szczepiony, stan urazów: zero). Mam nadzieję, że nasze krówki nie odczuwają tej niesprawiedliwości...
