Bombilla ma DOM!!! :D :D :D gratulujemy dokocenia, mb!!! :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 12, 2008 12:16

to ja mocno zaciskam za prostą i za pełną akceptację :wink:

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Wto lut 12, 2008 13:06

Mb, trzymam kciuki z całej siły :ok: :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 12, 2008 13:46

Dziekujemy za kciuki :D

A dla wytrwałych czytelników, jeszcze jedna ciekawostka o Bisi, tym razem fizjologiczno-medyczna.
W pierwszych swoich postach pisałam, że Bisia ze stresu dostaje biegunki. To nie była dokładnie biegunka, lecz rzadka lub bardzo rzadka kupka, robiona najwyżej 2 razy dziennie, nie wykluczająca jednak kupek normalnych. Po pewnym czasie postanowiłam spróbować innej karmy niż RC Exigent, żeby sprawdzić, czy to jednak nie jest nietolerowanie tej karmy. Początkowo wydawało się, że inna karma służy Bisi. Jednak gdy po powrocie z operacji powiek z Bisi wręcz się lało i to po tej innej karmie, prawie się załamałam, bo z kolei Mruśka może jeść tylko Exigenta, ponieważ praktycznie po wszystkim innym dostaje stanu zapalnego jelit. Jednak ta sprawa wydawała mi się na tyle podejrzana, że zaczęłam analizować okoliczności, w jakich Bisia robi te kupki. I wyszło mi na to, że Bisia robi taką kupkę ZAWSZE po wysiłku fizycznym, głównie bieganiu, nawet krótkotrwałym. Mogła to być zabawa papierkami, po której właśnie zawsze robiła taką kupkę lub nawet tylko bieg za innym kotem i bójka. Dlatego wtedy zaczęłam myśleć, że te dziwne kupki mogą mieć podłoże chorobowe.
No i co się ostatecznie okazało? Po kastracji i usunięciu tych zmienionych chorobowo narządów, Bisia zaczęła robić WYŁĄCZNIE normalne kupki, bez względu na rodzaj karmy. Widocznie te powiększone chorobowo narządy musiały podczas biegu i energicznego poruszania się, zakłócać normalną pracę jelit.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 12, 2008 14:31

Bosz, jaka ta Bisia była biedna! I jakie to szczęście, że trafiła do CK, a potem do Ciebie! :-)
Nieustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Wto lut 12, 2008 14:41

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 12, 2008 14:54

weatherwax pisze:Bosz, jaka ta Bisia była biedna!

Prawdziwy mały męczennik. Ona nadal wydaje się oszołomiona tym, że może być tak, że nic nie boli.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 12, 2008 21:25

Nie miałam kilka dni kompa i teraz nadrabiam :lol:
Tyle nowości.I same dobre :lol:
Nieustająco kibicuję Bisi.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Wto lut 12, 2008 22:23

Biedna Bisia, przeszła wiele. Całe szczęście, że teraz ma tak dobrze i jest kochana bezwarunkowo :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 12, 2008 23:31

Ja też wiem coś o przyrzeczeniach :wink:
Też przyrzekłam sobie I NIE TYLKO !, że jak wszystko będzie dobrze, to zaopiekuję sie biednym kotkiem, i to zrobiłam, choć w domu było 6 futerek :D
Adoptowałam maleńka Kasię z Lodzi z łapką uszkodzoną przez silnik samochodu
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68401 z tego wątku.

Ale przyrzeczenie nadal aktualne bo...
W wątku jest odpowiedz :(
Napiszę może za tydzień :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40404
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro lut 13, 2008 11:03

anna09 pisze:Biedna Bisia, przeszła wiele. Całe szczęście, że teraz ma tak dobrze i jest kochana bezwarunkowo :D

Bo ja mam tak, że zakochuję się od razu w każdym kocie, którego zobaczę :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 13, 2008 11:05

kasia86 pisze:Ja też wiem coś o przyrzeczeniach :wink:
Też przyrzekłam sobie I NIE TYLKO !, że jak wszystko będzie dobrze, to zaopiekuję sie biednym kotkiem, i to zrobiłam, choć w domu było 6 futerek :D
Adoptowałam maleńka Kasię z Lodzi z łapką uszkodzoną przez silnik samochodu
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68401 z tego wątku.

Ale przyrzeczenie nadal aktualne bo...
W wątku jest odpowiedz :(
Napiszę może za tydzień :D

Kasieńka jest prześliczna :love: I tyle biedna wycierpiała!

A za przyrzeczenia - :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 13, 2008 11:28

mb pisze:
weatherwax pisze:Bosz, jaka ta Bisia była biedna!

Prawdziwy mały męczennik. Ona nadal wydaje się oszołomiona tym, że może być tak, że nic nie boli.
nie może uwierzyć w swoje szczęście :wink:

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Śro lut 13, 2008 11:58

Dziękuję za przeczytanie wątku o Kasi :)
Fajnie, że możemy się podzielić naszymi radościami, ale i czasami smutkami.
Oby tych drugich było jak najmniej.
Oczywiście mam na myśli kotki :D
Dłuuugie mizianki dla waszej bidulki, i reszty futerek, co by nie były zazdrosne :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40404
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro lut 13, 2008 12:22

kasia86 pisze:Dziękuję za przeczytanie wątku o Kasi :)
Fajnie, że możemy się podzielić naszymi radościami, ale i czasami smutkami.
Oby tych drugich było jak najmniej.
Oczywiście mam na myśli kotki :D
Dłuuugie mizianki dla waszej bidulki, i reszty futerek, co by nie były zazdrosne :wink:

Wszystkie dziewczyny już wymiziałam, a Bisia śpi zakopana w kocyk :D

Bardzo Ci współczuję z powodu Misi. Pożegnania zawsze bolą, chociaż są nieuniknione. Jednak, gdy wydarzają się za wcześnie, naprawdę bardzo trudno jest pogodzić się z nimi. Myślę nawet, że to w ogóle nie jest możliwe.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 13, 2008 12:48

I nigdy nie będzie :!: :cry:
Teraz na razie zmykam do pracy, bo trzeba pracować na chlebek :) dla kotków :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40404
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 23 gości