Brygada RRR... rok bez Renesha

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 26, 2010 21:08 Re: Brygada RR! - blagam O DOM DLA 3 KOTOW, rozbiorka

ostatnie tygodnie to kocia armia z wojska polskiego... jak w miare opanowalismy sytuacje to chyba mi nerwy puscily i sie pochorowalam. oczywiscie, duza role odegrala tutaj tez szczepionka przeciwko grypie...
w weekend lezalam w lozku ile sie dalo, mali mnie leczyli...

Łapka jest bardzo zdolna! ona juz umie sie snic mojemu TZ!!!! 8)

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Sob paź 30, 2010 21:15 Re: Brygada RR! - szukamy domu dla 2 kotow z rozbiorki

Zuch dziewczynka :) :1luvu:
To już jutro ;)
Obrazek :kotek:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lis 25, 2010 23:21 Re: Brygada RR! - szukamy domu dla 2 kotow z rozbiorki

Łapka a'ka Mała, przejmuje energetyczna kontrole nad domem, jesli tylko Duzi są na chodzie dla niej oznacza to że trzeba sie uganiac za wszystkim co sie rusza tj, wujek Kazio (jego zawsze mozna pogonic) wujek Renio (u tego trzeba trafic w nastrój) Duży (przed nim można uciekać też jest niezła zabawa) Duża (jej rączki są cudownym celem do polowania) poza tym jest cała masa piłeczek, myszek, papierków itp rzeczy za którymi można pogonić.

Kazar wkońcu doczekał sie kogoś do kogo można sie przytulić i pospać sobie razem bez ryzyka dostania kilku strzałów w pyszczek jak ten drugi sie zorientuje że leże zbyt blisko. A o ile łatwiej jest wydębić jedzonko kiedy ma sie wspólnika naśladowce, poprostu Bonnie & Clyde ;)

Renesh natomiast jest przeszcześliwy kiedy dostanie głupawki i biega po całym domu, teraz wkońcu ma z kim, lecz za żadne skarby nie może zrozumieć czemu to Małe coś chce biegac non stop 8O toż to niedorzeczne!!


Zdjęcia ostatnio zaniedbaliśmy (wrzucanie) ale pstrykamy co jakis czas nowe, niedlugo wymyślimy jakiś sposób żeby wam je pokazać.

Pozdrawiamy Brygada RRiŁ i Duzi


Pisał TŻ

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Pon lis 29, 2010 23:18 Re: Brygada RR! - szukamy domu dla 2 kotow z rozbiorki

spadl snieeeeeeg. duuuuuuuzo snieeeeegu! jak tylko wrocilam z pracy /droge ktora robie w jakies 7 minut jechalam 40 minut.../ wypuscilam malych na balkon... Wypuscilam to nieco zbyt duze slowo - otworzylam drzwi. Kazio spojrzał i oddalił się na z góry upatrzone pozycje. Renesh postał w progu chwilę. A Łapka oszalała. najpierw - jak wujkowie -była ostrożna. A pozniej szuuuuu w snieg! i opracowała metode: bach snieg lapka az do podloza, pac pac na poprawienie, chwila skupienia w przysiadzie i hop i znow bach, pac pac skupienie hop! Jak tylko TZ wrocil pokazalam mu lapczyna sztuczke... ten popatrzyl, popatrzyl i mnie oswiecil . to skupienie to bylo sikanie ;) mamy zalany balkon! a ja jeszcze ja chwalilam za to ;)

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Wto lis 30, 2010 19:53 Re: Brygada RRiŁ... z dwoch kastratow - malenstwo ;)

wrzucilismy nasza brygade na picasse, znaczy TZ wrzucil pewnego pieknego wieczora i obiecal ze bedzie aktualizowal co jakis czas jak mu karte z aparatu podam :)


oto link do naszej bandy:

http://picasaweb.google.com/JakubJG/Kot ... directlink

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Czw gru 23, 2010 17:03 Re: Brygada RRiŁ... z dwoch kastratow - malenstwo ;)

Obrazek
Niechaj ziemię rozśpiewa kolęda,
Każdy dom i każdego z nas,
Niechaj piękne Bożonarodzeniowe Święta
Niosą wszystkim betlejemski blask.
Zdrowych, pogodnych, dostatnich Świąt Bożego Narodzenia
życzą Wam shira3 z TŻ i Rudim :)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt gru 24, 2010 10:39 Re: Brygada RRiŁ... z dwoch kastratow - malenstwo ;)

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
wielu głębokich i radosnych przeżyć,
wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości
oraz błogosławieństwa Bożego
w każdym dniu nadchodzącego Roku
życzymy całą rodziną z Krzywym, Korą i Nianią

Obrazek
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt gru 24, 2010 21:37 Re: Brygada RRiŁ... z dwoch kastratow - malenstwo ;)

Obrazek

Aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność.

Tego Wam kochani życzę z całego serca
:!:

Obrazek

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw gru 30, 2010 23:34 Re: Brygada RRiŁ... z dwoch kastratow - malenstwo ;)

w grudniu troche sie działo, były święta i inne atrakcje, poniżej link przekierowujący do grudniowych zdjęć naszej brygady:

http://picasaweb.google.com/JakubJG/Kot ... directlink



bardziej szczegółowy opis wydarzeń umieści pełnoprawny właściciel loginu ;) ja tu tylko fotki wrzucam :D


Pozdrawiam TŻ alias Duży ;)

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Pt gru 31, 2010 14:09 Re: Brygada RRiŁ... z dwoch kastratow - malenstwo ;)

Obrazek
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt gru 31, 2010 18:53 Re: Brygada RRiŁ... z dwoch kastratow - malenstwo ;)

Obrazek

Niech się spełnią świąteczne życzenia, te łatwe i te trudne do spełnienia. Niech się spełnią te duże i te małe, te mówione głośno lub wcale. Niech się spełnią te wszystkie krok po kroku w nadchodzącym Nowym Roku!

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto sty 04, 2011 20:24 Re: Brygada RRiŁ... z dwoch kastratow - malenstwo ;)

dziekujemy Wam pieknie za zyczenia :)

przepraszam, ostatnie trzy tygodnie bylam wylaczona calkowicie...

jutro nasz drogi maly Hose Luis Rodriges Zapasiero bedzie miala sterylke.

HLR Zapasiero bo wazy juz 3,5 kg!!

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Czw sty 06, 2011 22:18 Re: Brygada RRiŁ... HoseLuisRodriges Zapasiero - po sterylce

jestem przesadna. potrafie wkrecac sobie przedziwne filmy. to tak na poczatek ;)

Zapasiero zostalo we wtorek rano pokazane vetce i potwierdzona zostala sterylka na srode, Zapasiero mialo glodowke dobowa przed zabiegiem.
Zasada Brygady jest "Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" wiec skoro Zapasiero gloduje to Kazek i Renesh sie musieli, mniej lub bardziej entuzjastycznie, przylaczyc... Pierwsza godzina byla znosna... kolejne zapewne mniej, ale w pracy bylismy wiec dopiero po powrocie zostalismy otoczeni przez armie pustych brzuszkow... przed 20 skonczylam fitness i odebralam sms od TZ z uprzejma prosba bym cos na miescie kupila do jedzenia. Fakt, strach do kuchni wchodzic... Jako ze mialam sporo rzeczy do zabrania z auta TZ zszedl do garazu i koniec koncow wjechalam do boksu, zapalilam w aucie gorne swiatelko i zjedlismy.. W domu faktycznie bylo ciezko, terrorysci kazdy ruch odbierali jako chec pojscia do kuchni...

rano TZ ruszyl wczesnie bo mial jechac do Poznania, ja probowalam opanowac trojke glodomorow i sie ubierac rownoczesnie, rajstopy zalozylam na lewa strone :roll: ...
nastepnie zeszlam z Łapka do garazu, otwieram drzwi a tu.... auteczko z zapalonymi lampkami w srodku... i jak sie po chwili okazalo wyladowanym akumulatorem. :roll: na szczescie TZ jeszcze nie pojechalwiec zawiozl nas do veta, do podpisania zgody na zabieg dostalam dlugopis ktory prawie nie pisal :roll: ....

oczywiscie moja poganska przesadna dusza juz stwierdzila ze to trzy znaki i ze lepiej malej nie zostawiac. koniec koncow zostawilam... odebralismy ja o 16 w dobrej kondycji, kamiec z poganskiego serca spadl :D ... polecono trzymac ja przeznoc w transporterze, nastepnego dnia ubrac w kubraczek, kontrola w piatek..

TZ wyszedl kolo 18 na pilke a potem na popijawe z okazji urodzin kolegi. a ja zostalam z Czarna Furia w domu, Zapasiero niemal rozwalila transporter na kawalki tak sie w nim rzucala.. kolo 19 ugielam sie i ja wypuscilam, ubralam w kubraczek i polozylam na lozko, do 22 lezala w jednej pozycji, sparalizowana. wyszlam na moment do toalety, wrocilam i okazalo sie ze Zapasiero to maly Houdini... kubraczek sciagniety... no to ja jeszcze raz cap i w kubraczek, po 10 sekundach sie uwolnila... zostawiam ja na lozku grzecznie spiaca... TZ dostawal relacje SMS i MMSowa z przebiegu wieczoru...

TZ wrocil o 1:30, oczywiscie obudzil mnie przerazony bo 'mala sie wydostala z transportera! mala nie ma kubraczka! mala lazi po calym domu'... okazalo sie ze MMS nie dochodzily do niego i zakladal ze malenstwo grzecznie w kubraczku spi zamkniete w skipperku... :ryk: .... ubralismy ja o 2 w kubraczek i zasnelismy...o 6 znalazlam kotka na mojej poduszcze a kubraczek w nogach.. i to by bylo na tyle jesli chodzi o dobra opieke pooperacyjna w moim wykonaniu ;)

male czuje sie bardzo dobrze, sporo spi jeszcze, ale gdyby nie wygolony brzusio i lapka bym nie powiedziala ze cokolwiek sie z nia dzialoo

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Pt sty 07, 2011 22:50 Re: Brygada RRiŁ... HoseLuisRodriges Zapasiero - po sterylce

ładna historia :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Sob sty 08, 2011 13:27 Re: Brygada RRiŁ... HoseLuisRodriges Zapasiero - po sterylce

oj ładna, ale w nocy to myslalam ze TZ przekrece przez maszynke do miesa za pobudke ;)

male czuje sie bardzo dobrze, szaleje, wczoraj musielimy ja wsadzic w kaftan bezpieczenstwa bo chciala dom rozniesc na kawalki

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot] i 1373 gości