Szylkretki są piękne. 74.

[kalair]

Irisko-bo Ty tak słodko wygladasz,a ja uwielbiam iryski
Ja wiem,że Twoje imię to imię bogini tęczy,ale i tak jeteś słodziutka!

I słońca! A to dlatego, że miała być Iryskiem. I tak się już przyzwyczaiła, a że okazało się, ze to dziewczyna [niewiedza ], więc została Iris. Niewielka zmiana.
Też lubię iryski!

[kalair]

Bożenko-ja bym Klarusie wzięła,nawet jak by była łysa-ona była tak chuda i wystraszona,tak nie umiała życ na tej cholernej wolności,ze musiałam ja zabrać,a że przy okazji miała takie cudne kolory,to już druga sprawa!
Ale wierz mi-wcale ładnie nie wyglądała-raczej okropnie-z tymi patykami,kołtynami,brudna jak nieboskie stworzenie!

Wiem Kasiu, przecież nikt na kolory na pewno w takiej sytuacji nie patrzy.
Dziewczynka miała szczęścia jednym słowem. Ja Iriskę też wzięłam..mało atrakcyjną.Miała zaawansowany kk, mało brakowało, a straciłaby oczka..Była u wybitnie dbających opiekunów.

[kropkaXL]

Hmmm-opiekunów -życzę im takiej opieki !!!!

[kalair]

Hmmm-opiekunów -życzę im takiej opieki !!!!

W cudzysłowiu miało być..Nie zasługują w żadnej mierze na to miano. Naśniewali się z tego, że z nią byłam u weta, że nie chciałam pozwolić na kontakty ich córek z Iriską w czasie leczenia-a ich koty co drugi chory. Ehhh..Ciężko z takimi ludźmi, ciężko..

[shira3]

Hmmm-opiekunów -życzę im takiej opieki !!!!

W cudzysłowiu miało być..Nie zasługują w żadnej mierze na to miano. Naśniewali się z tego, że z nią byłam u weta, że nie chciałam pozwolić na kontakty ich córek z Iriską w czasie leczenia-a ich koty co drugi chory. Ehhh..Ciężko z takimi ludźmi, ciężko..

Miała szczęście, że ją wzięłaś...

[kalair]

Hmmm-opiekunów -życzę im takiej opieki !!!!

W cudzysłowiu miało być..Nie zasługują w żadnej mierze na to miano. Naśniewali się z tego, że z nią byłam u weta, że nie chciałam pozwolić na kontakty ich córek z Iriską w czasie leczenia-a ich koty co drugi chory. Ehhh..Ciężko z takimi ludźmi, ciężko..

Miała szczęście, że ją wzięłaś...

Miała Shirko, miała.. Oni tam wszystkie koty leczyli po swojemu, rumiankiem.

[kalair]

Qrczę, ale się smutno zrobiło..
Kasiu....

[bubor]

Dobre i mieszkanko nawet jak ciasne ale własne

Ciasne nie jest..[110 m kw. w sumie] Ale własne. Tylko kasy na remonty niet.

No pięknie Kalair , to my sie tu gnieździmy w 60 metrach z dwoma pannami a Ty mając takie hektary mieszkasz tylko z trzema ? , zdecydowanie trzeba Ci jakieś futerko dokwaterować

[kalair]

Dobre i mieszkanko nawet jak ciasne ale własne

Ciasne nie jest..[110 m kw. w sumie] Ale własne. Tylko kasy na remonty niet.

No pięknie Kalair , to my sie tu gnieździmy w 60 metrach z dwoma pannami a Ty mając takie hektary mieszkasz tylko z trzema ? , zdecydowanie trzeba Ci jakieś futerko dokwaterować

Buborku, ale weź pod uwagę, że to CAŁOŚĆ jest! Na korytarz koty nie wychodzą, do dwóch pozostałych pokoi takoż. Mieszkamy więc z nimi na 36 mkw. plusz łazienka i kuchnia, no to--ok. 50 m kw.

[dune]

zapraszamy cioteczkę po wychudzony banerek Kitki

[kalair]

zapraszamy cioteczkę po wychudzony banerek Kitki

Już sobie wzięłam! Patrz, jak ładnie teraz! Mogą teraz modzi se zaglądać.

[dune]

zapraszamy cioteczkę po wychudzony banerek Kitki

Już sobie wzięłam! Patrz, jak ładnie teraz! Mogą teraz modzi se zaglądać.

no co ty, jakie ładnie to wszystko ma miec 100 w góre a nie jeden uha ha ha
Iskierka teraz tez jest za duza i nie jest równo
a sie czepiam co?

[bubor]

Buborku, ale weź pod uwagę, że to CAŁOŚĆ jest! Na korytarz koty nie wychodzą, do dwóch pozostałych pokoi takoż. Mieszkamy więc z nimi na 36 mkw. plusz łazienka i kuchnia, no to--ok. 50 m kw.

To ładnie , bronisz pannom dostępu do dwóch pokoi ? , to sie w głowie nie mieści żeby szanowne kretki musiały funkcjonować w takiej ciasnocie

[kalair]

zapraszamy cioteczkę po wychudzony banerek Kitki

Już sobie wzięłam! Patrz, jak ładnie teraz! Mogą teraz modzi se zaglądać.

no co ty, jakie ładnie to wszystko ma miec 100 w góre a nie jeden uha ha ha
Iskierka teraz tez jest za duza i nie jest równo
a sie czepiam co?

No normalnie się czepiasz no..
Ma być nie 100, a 200, i szer. 500. To się prawie mieszczę! No, Iskierka się wybija i chłopaki.

[kalair]

Buborku, ale weź pod uwagę, że to CAŁOŚĆ jest! Na korytarz koty nie wychodzą, do dwóch pozostałych pokoi takoż. Mieszkamy więc z nimi na 36 mkw. plusz łazienka i kuchnia, no to--ok. 50 m kw.

To ładnie , bronisz pannom dostępu do dwóch pokoi ? , to sie w głowie nie mieści żeby szanowne kretki musiały funkcjonować w takiej ciasnocie

Kretki muszą mieć ograniczenia, coby chałupki nie roznieść! Dzisiaj Safi po pracowitym obgryzaniu szlaufika, postanowila pościągać ręczniki, i wywlec je na środek pokoju..