Mereth pisze:talaaa pisze:wiatmy serdecznie biegaczy!
u nas raniutko, juz tak od 5 Kornik jękał sobie i miaukał bo nikt nie chciał do niego wstać, Zdzicha spała, my tez a on miaukał wniebogłosy, az po pół godzinie wstałam i musiałam go wymiziać
przynajmniej do pracy sie nie spóźniłam
Witamy Ciocię
No musisz Ciociu zrozumieć, że koteczki od czasu do czasu lubią głaski, choć może Kornik był głodny ? Ja to zawsze rano robię śpiewanie żeby Duża szybciej jeść dała
Zorek
Zorku żołądki Twojego forumowego rodzeństwa działają w tygodniu od 9

tak samo jak ich Dużej, wszesniej nie jadają

hociaz czasem domagaja sie nasypania jedzonka do miski wczesniej

zresztą cała procedura jest skomplikowana, karma musi poleżeć ze 2 godz bo one nie lubia prosto z lodówki

ale Kornik ma takie "naloty" na głaski, szczególnie z rana i na noc
