piękna Stella
przez chwile zastanawiałam sie jak Ciri lezy
Ps
Ja w sobote te ma ide do fryzjera
Moderator: Estraven
piękna Stella
przez chwile zastanawiałam sie jak Ciri lezy



Wstaję i w półsnie nakładam im sniadanie, po czym wracam do łóżka i przy akompaniamencie zgodnego chrupania zasypiam znowu. Sprawia mi to dużo radosci. Pewnie gdybym musiała wstać o 6 do pracy, byłabym trochę mniej entuzjastyczna...
Emee pisze: (chyba bym zawsze udawała, że śpię).
Jakkolwiek słodko by nie było, o tej godzinie instynktownie odgryzam każde głowy
Aia pisze:Tej radości z powodu pobudki o 5 rano raczej bym nie przezywałaJakkolwiek słodko by nie było, o tej godzinie instynktownie odgryzam każde głowy
KatS pisze:Aia pisze:Tej radości z powodu pobudki o 5 rano raczej bym nie przezywałaJakkolwiek słodko by nie było, o tej godzinie instynktownie odgryzam każde głowy
Ja odgryzam jesli muszę wtedy wtsać na dobre. Jesli wiem, że zaraz znowu zasnę, jestem nastawiona pokojowo. A w ogóle żyję teraz jakims takim kompletnie dzwinym rytmem, dzień czy noc, nieważne, spię wtedy jak tego potrzebuję, a nie w zależnosci od pory doby, więc mi wszystko jedno
Dzięki Aiu. Tak mi jakos... pusto. Najdziwniejsze że dzieje się cos takiego, a życie płynie i swiat jest taki sam jak był. A dla kogos własnie się skończył... nie umiem tego pojąć, przerasta mnie to.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 37 gości