Myszak (tetralogia Fallota), Kropka, Dymek i Dev

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 08, 2014 21:55 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Kot Kropka wyraźnie zdrowieje, bo apetyt w normie, ale waga niezmiennie 3,66 kg.

Kot Kropka ma zwinne łapki, te łapki potrafią wybierać jedzonko z klatki Dymka (tymczasa mojego, w której jest zamykany na noc).
Kot Kropka przesuwa sobie miskę Dymkową do krawędzi klatki, a potem wybiera łapką mięsne kawałki :D
Jeśli miska jest za daleko, to kot Kropka najpierw szarpie za dywanik, którym jest wyłożona klatka, a jak się dywanik przesunie, to miska razem z nim.

Ależ mądra i sprytna ta moja Kropka :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Wto lip 08, 2014 22:10 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

No to wymiaziaj ją na tą okazję podwójnie . :ok:

Pozdrawiamy ciemną nocą :smokin:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro lip 09, 2014 22:18 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

kuba.kaczor13 pisze:No to wymiaziaj ją na tą okazję podwójnie . :ok:

Pozdrawiamy ciemną nocą :smokin:


Kropunia i Myszaczuniek pozazdrościły chyba tymczasowi Dymkowi intensywnej opieki weterynaryjnej, beszczele jedne :D

Kropa już zaleczona z gluta i kaszlu, zostało tylko zapalenie dziąseł. Wizyta u weta w piątek.
Za to Myszak zaczął skrzeczeć - miauczy tak jak kruk, jakoś dziwnie tak, więc jutro on też zaliczy wizytę u weta, bo jutro mam akurat wolne okienko, niezajęte przez Kropkę i przez Dymka :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Czw lip 10, 2014 8:43 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Koty, nie wygłupiać się, natentychmiast proszę zdrowieć!!!
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2014 21:49 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Revontulet pisze:Koty, nie wygłupiać się, natentychmiast proszę zdrowieć!!!


No wygłupiają się, te moje rezydenty :D

Kot Myszak dostał syrop na kaszel od weta, skrzeczenie troszkę zelżało po dwóch dawkach.
On chyba po prostu domagał się wizyty u weta, skoro Dymek i Kropka były parę razy, to on też chciał, a że kontrola sercowa dopiero na koniec sierpnia (ostatnio w maju był), to se ochrypł, beszczel jeden.

Dziś zanotowałam piękną scenkę: kot Myszak wylizywał po głowie kota Kropkę. Zdarza mu się to raz na pół roku :D

Nigdy nie zrozumiem kotów :D
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Pt lip 18, 2014 21:10 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Trochę się nachodziliśmy po wetach ostatnio.
Myszak już nie skrzeczy, nie znajduję uzasadnienia racjonalnego tego objawu poza chęcią zwrócenia uwagi na siebie :)
W ramach tej chęci oba moje rezydenty (Myszak i Kropka) zaprezentowały wczoraj w kuwetach piękne biegunki (dziś już konsystencja lepsza).
Dymek (kociak tymczas) też odwalił rzadziznę solidarnie.
... a Myszak wczoraj okrasił też te atrakcje przepięknym podarunkiem na dywaniku składającym się ze zwróconej karmy (Myszak prawdopodobnie cierpi na napady bulimii ;) do którego to zwrotu dorwał się Dymek i chciał go zjeść, ale w porę go odgoniłam i posprzątałam.

Kropunia nie gluci i nie kicha, pomogły antybiotyki.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Pt lip 18, 2014 21:12 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

kciuki za stalowe nerwy Aniu :strach: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Czw lip 24, 2014 20:54 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Kropka się posypała, głośno oddycha, katar w nosie.

W poniedziałek kontrola, póki co scanomune i lizyna.

Dziewczyna ma apetyt, ale głośno oddycha i kicha.

Biedna Kropunia, schorowana, w schronie pół roku spędziła.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Czw lip 24, 2014 20:57 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

kociałce zdrówka życzymy , a Tobie wytrwałości :D .

Pozdrawiam .Q.beł.ek.
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pt lip 25, 2014 19:14 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Dzięki, Kuba :)

Poszłam dziś z Kropką do weta, bo nie mogłam słuchać jak charkocze jej w nosie.
Dostała antybiotyk na 5 dni i lek na dziąsła na spółkę z Myszakiem, bo on też ma zaczerwienione i wetka zasugerowała, żeby obu podawać. 128 zł tym razem, moje ukochane skarboneczki :)
A w poniedziałek odbieram zamówione Vetomune dla obu i tymczasa Dymka, bo on też ma beta glukan przepisany. Vetomune jest 2x tańsze od Scanomune, więc postanowiłam przerzucić je na to.
Myszak po wzięciu ze schronu dostawał Vetomune i działało.

Musiałam w końcu zrobić rozpiskę, jaki lek i kiedy i któremu kotu podawać, bo już bym nie spamiętała - Kropie doszły dwa i Dymkowi dwa.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Pt lip 25, 2014 19:24 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

:201450 :201470
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Sob sie 02, 2014 21:50 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Kropka po 5 dniach antybiotyku już nie furkocze, glut minimalny, nie kicha (!!!!!!)
Dostaje teraz tylko beta glukan, Myszak też, bo Dymek (tymczas) ma grzybicę, więc całej trójce muszę wzmacniać odporność.
Scanomune drogie (u mojego weta 2 zł za tabletkę), więc od jutra przerzucam kocią ekipę na Vetomune (1 zł za tabletkę).
Myszak dostawał Vetomune zaraz po zabraniu ze schronu, pomogło mu (chociaż to nigdy nie wiadomo, czy immunostymulator pomógł, czy kot sam z siebie by wydobrzał).

Kropka i Myszak dostają też PlaqueOff, na dziąsła, bo mają zaczerwienione i mój wet to polecił.
I beta glukan i PlaqueOff wsypuje się do żarcia, więc musiałam zakupić kolejne Gourmety musy, żeby ekipa zżerała do zera mieszankę.
Ale Myszak (on nie przepada za mokrą karmą) już zaczął gardzić Gourmetami, zjadł mieszankę Gourmeta z odżywkami dopiero, kiedy mu polałam całość sosem z saszetki Whiskasa :D

Grunt, że Myszak już dawno nie miał duszności, kontrola u dr. Niziołka pod koniec sierpnia.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Nie sie 03, 2014 18:15 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Aniu jest też Immunodol dla kotów. Jest tańszy i od Scanomune i od Vetomune. I zawiera więcej beta glukanu, bo 40 mg w porównaiu do 7 mg w Scanomune. Ja to podawałam Miśkowi i od lutego nie mamy problemów z katarem. To są tabletki i ja je wrzucam do miski z suchą karmą i Misiek zżera, czyli smak musi być akceptowalny :wink:

Do kupienia np. tu:
http://animalia.pl/produkt,21853,39,dol ... -tabl.html

i tu:
http://www.kuchniapupila.pl/kot/zdrowie ... p711160603

Pozdrawiam i zdrówka dla wszystkich :ok:

barber

 
Posty: 108
Od: Czw sty 23, 2014 16:11

Post » Pon sie 04, 2014 21:26 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

barber pisze:Aniu jest też Immunodol dla kotów.


Dzięki!

Bo weci nic innego mi nie zasugerowali poza Scanomune i Vetomune, a naciskają na Scanomune, że to podobno najczystszy najlepszy.
Tja, znam te zabiegi marketingowe producentów ;)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Czw sie 07, 2014 17:46 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Myszak umówiony na planową kontrolę u dr. Niziołka 05.09.2014.
Duszności bardzo rzadkie ma, rzadsze niż przed rozpoczęciem podawania sercowych leków (już 5 miesięcy jest na lekach).
Niestety na tylnej łapie wylazła mu grzybica, rozlizał sobie placek i nie pozwala się smarować maścią :)
Codziennie też kombinuję, jak mu Vetomune i PlaqueOff podać w żarciu - gourmet mus mu się znudził, catzfinefood nr 19 również, śmietany i bielucha nie tyka, ma słabość tylko sosów z karmy saszetkowej. Mój kochany Chrupkowy Potwór :)

Kropka gluci minimalnie. Jeszcze nie złapała grzybicy (odpukać...)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości