Tasia i Tycia - część pierwsza i z pewnością nie ostatnia

[jasdor]

Czyli historia sie powtarza, u mnie było wypisz - wymaluj tak samo Za pare miesięcy małe tak sie rozpanoszyło, że Kośki nie dopuszczało do łóżka

[Pasibrzucha]

A jak ona hałasuje przy jedzeniu! Mlaszcze donośnie (słychać mlaskanie z drugiego końca pokoju), a ponieważ je dosyć łapczywie, to coś jej co chwilkę do noska włazi i Mała głośno prycha

[Annazoo]

A jak ona hałasuje przy jedzeniu! Mlaszcze donośnie (słychać mlaskanie z drugiego końca pokoju), a ponieważ je dosyć łapczywie, to coś jej co chwilkę do noska włazi i Mała głośno prycha

Chyba ma spore zaległości w jedzeniu, bo tak żarłocznego pochłaniania nie widziałam...

[Pasibrzucha]

A jak ona hałasuje przy jedzeniu! Mlaszcze donośnie (słychać mlaskanie z drugiego końca pokoju), a ponieważ je dosyć łapczywie, to coś jej co chwilkę do noska włazi i Mała głośno prycha

Chyba ma spore zaległości w jedzeniu, bo tak żarłocznego pochłaniania nie widziałam...

Nawet u Leosia?

[Annazoo]

A jak ona hałasuje przy jedzeniu! Mlaszcze donośnie (słychać mlaskanie z drugiego końca pokoju), a ponieważ je dosyć łapczywie, to coś jej co chwilkę do noska włazi i Mała głośno prycha

Chyba ma spore zaległości w jedzeniu, bo tak żarłocznego pochłaniania nie widziałam...

Nawet u Leosia?

Leoś jest poza konkurencją w tej dyscyplinie
Ale żeby malunia kociczka tak łapczywie i dużo jadła?!?

[dolabra]

Tycia wyrosnie na dużą kocurię, bo łapki ma mocne,
a zachowanie ciotki jak najbardziej normalne,
niedługo będzie ok..
śliczna rezolutna dziewuszka ta Tycia

[alix76]

Jak jej brakowało, to się będzie tankowała do pełna , ale to może z czasem przejść . Cuuudny słooodziak

[Kocuria]

Tycia wyrosnie na dużą kocurię, bo łapki ma mocne,

hm?

[Annazoo]

Tu filmik "Tycia, Tasia, zazdrość, jedzenie i higiena osobista".
Końcówka to urocze mycie mordki przez maluszka
http://www.youtube.com/watch?v=tw6pj7xKDwU
Na mój gust to Tycia JUŻ jest górą, a Tasia po niej dojada

[Pasibrzucha]

ekwilibrystyki Taśki w 2:55 rozwalają mnie na łopatki

[pozytywka]

jakbym nie była świeżo dokocona, to bym ci ją po prostu ukradła
zakradłabym sie nocą i wyniosłabym Ptaszynę pod kufajką
Jest cudna
A Tasmanię proszę ukochać i dopieścić - zostanie starszą siostrą jest okropnie traumatycznym przezyciem

[Pasibrzucha]

jakbym nie była świeżo dokocona, to bym ci ją po prostu ukradła
zakradłabym sie nocą i wyniosłabym Ptaszynę pod kufajką
Jest cudna

To co? Może ten pingwin-miziak z lecznicy?

A Tasmanię proszę ukochać i dopieścić - zostanie starszą siostrą jest okropnie traumatycznym przezyciem

Oj, doskonale pamiętam - 6 lat byłam jedynaczką, a potem przyszło takie małe, z niewiadomych przyczyn skupiające na sobie całą uwagę rodziny

[Annazoo]

jakbym nie była świeżo dokocona, to bym ci ją po prostu ukradła
zakradłabym sie nocą i wyniosłabym Ptaszynę pod kufajką
Jest cudna
A Tasmanię proszę ukochać i dopieścić - zostanie starszą siostrą jest okropnie traumatycznym przezyciem

Dopieszczamy i kochamy

[pozytywka]

dokładnie to moja historia
zachciało im sie braciszka sprowadzić

nie, ja zadnego pingwina nie przygarniam, bo mam w domu kruche zawieszenie broni i nie zamierzam tego rujnować
tym bardziej że dzis rano musiał pójść w ruch spryskiwacz

Ale jakbym była niedokocoa, to bym Tycią wykrdła i już

[Annazoo]

I ostatni filmik z uroczymi białymi skarpetkami (przednie łapki) i podkolanówkami (tylne łapunie)
http://www.youtube.com/watch?v=myPj-NYxLbI

Tycia zwiedza, Tasia obwąchuje przez zasłonę (jak randka w ciemno )