SecretFire pisze:No bo tak w konia robilam.
Bez przesady. Po prostu trafiłaś w czuły punkt

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
SecretFire pisze:No bo tak w konia robilam.
maciejowa pisze:Bry, kot B = kot bojowyŁatek tez czasem ma takie wyskoki. I tez nie wiem czemu. Aktualnie ma focha za Marcelka
Osyczał mnie ostatnio przez pomyłkę, bo zaszłam go od tylu i poglaskałam, a on myślał, że to maluch
AYO pisze:Niby wszystko pieknie-ładnie, buzi -drapci i dawaj te saszetkę, i jeszcze raz prosze mnie wyklepać, a gdzie byłas tak długo... i tak dalej![]()
Potem obowiazkowo atak głupawki ze zwisami na roletach.
Następnie książe pan ukokosił sie na fotelu w gnieździe z kocyka.
Przed snem wstapiłam jeszcze do kibelka i wracając zagadałam do jego wysokości zachęcona przymilnym griiii..
I tu nastąpił atak stugębnej i stułapnej bestii![]()
Zdziwiona cofnęłam się a furia o stulonych uszch rzuciła sie kasac moje przedramię, odskoczyła... patrzy z pólotwartym pyszczkiem gotowa do ataku...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości