Dzikuska, Fortunka i reszta - już tylko reszta...

[B-dur]

Wiem, że wiedziałyście
Ja też wiedziałam już dawno, ale sama się oszukiwałam
Ogłoszenia niby porobiłam, ale to chyba tak dla spokoju sumienia
Cztery czy pięć, to rzeczywiście żadna różnica
Podczas ostatniej imprezy rodzinnej wszyscy się pytali gdzie te koty mam. A skoro ich nie widać, to...

Elżbietko, u Fortunki wszystko w porządku
Przesiaduje mi na kolanach kiedy tylko może i co wieczór mruczy mi na dobranoc.
A jej całuski nie mają sobie równych
Złotko kocha ją bardzo i zawsze pilnuje, czy jej się krzywda na moich kolanach nie dzieje

[Elżbieta P.]

Elżbietko, u Fortunki wszystko w porządku

Nie mam wątpliwości
Kochający Dwunożni, kolana do siadania i cztery kocie koleżanki.
Pełnia szczęścia dla każdego kota.

[Bungo]

Podczytywałam - i też wiedziałam
I zadroszczę Ci nieprzytomnie, a zwłaszcza TŻ-ta. Mój na dwa koty pysk krzywi

[Zowisia]

No i stało się.
Decyzja zapadła. Nie potrafię oddać kota, który tak mnie kocha i którego ja wzajemnie kocham. Czy to dlatego, że nosiłam ją w koszuli jak była taka słabiutka?

Wreszcie wpadlam do B-dur
Na tytul kompaktowy nie mam koncepcji, ale bardzo sie ciesze z decyzji!
U mnie mimo totalnego przekroczenia limitu kotoglowia (na 1 osobe!)
wczoraj nastala nowa tymczaska Kulka, znana tez jako Pusia.
I tez sie waham czy przypadkiem do nas nie przyrosnie ... bo juz Oczko jej matkuje a Sreberko goni do zabawy i zapasow, mimo ze malenstwo ma dopiero 4 [edit: ikonka na palniecie sie w czolo] tygodnie i jest wielkosci sporego pączka Spala dzis ze mna w czapce polarowej, ja oczywiscie na jedno oko, zeby miec to drugie oko na malą.
Sreberko starszy tymczas (ostatni z Rysiaczkow) na wylocie, czekamy na domek - po chorobie wraca do formy bardzo szybko.
serdecznie pozdrawiam
zo

[Bungo]

A może tak: Kolorowy kwintet albo Kwintet panienek - i dalej jakies rozwinięcie?

[B-dur]

Zowisiu, cieszę się że jesteś

Bungo, cudny pomysł

Bo najpierw była Dzikuska solo

Potem Dzikuska i Fortuna w duecie

Potem od razu zrobił się kwartet jak doszło Sreberko ze Złotkiem

I z Agatką mamy na razie kwintet

Czy dobijemy do orkiestry symfonicznej?

[Zowisia]

Moge tylko powiedziec: UWAZAJ !
bo to rownia pochyla ....

zo

[B-dur]

Uważam.
Zbieram koty tylko z zielonymi oczami



Gorzej będzie, jak się za chwilę okaże, że większość ma zielone

[Elżbieta P.]

Czy dobijemy do orkiestry symfonicznej?

Twój nick jest proroczy, B-dur.
Dobijecie....

[B-dur]

Czekamy na wyniki badań krwi Złotka i Sreberka. Trochę się denerwuję.
Złoteczku trzeba było dać głupiego jasia
I Sreberko najpierw nafuczało na Złotko, a potem wylizało i leży teraz obok niej
Złotko ma obniżoną temperaturę i blade dziąsła

Tu moja bida kochana. W końcu mogę ją potrzymać na rękach.

[progect]

A czemu robiłaś badania? Cos nie tak z panienkami?

[Adrianapl]

oj, najpierw doczytalam i sie ucieszylam piekna liczba kotow

a teraz sie zmartwilam: mam nadzieje, ze wyniki beda ok

[B-dur]

Progect, Złotko chudło mi w oczach, Sreberku też wałeczki na brzuszku zaczęły się zmniejszać. Nie mogłam czekać, aż mi koty znikną. Innych objawów nie było.
Ale mam już wyniki
I moje koty są, cytuję: "okrutnie zdrowe"
Są tylko zarobaczone.
Po przybyciu Agatki, która miała mnóstwo obcych, nie byłam w stanie podać Złotku żadnego środka. Reszta kotów dostała, a ona nie. I wystarczyło.
Mam nadzieję, że teraz uda się nam pozbyć ich skutecznie.
Kamień spadł mi z serca, bo moja wyobraźnia, jeśli chodzi o koty, jest po prostu nieograniczona.

Łapanie Złoteczka było ciężkim przeżyciem dla wszystkich.

Ale cieszę się okrutnie, że wszystko jest dobrze, bo robale są wyleczalne

Adriano, szczęśliwą liczbą jest podobno siedem

[progect]

To ciesze się okrutnie , ze wszystko dobrze. Robaki pójdą precz i wszystko do normy wroci.

A z siódemką problemu nie ma, mowisz i masz

[Zowisia]

Potwierdzam ) ze 7 najlepsze
ale kto wie, czy 9 nie byloby naprawde doskonale ..
zo
PS pozdrowienia dla Sreberka i Zlotka i Reszty