Myszak (tetralogia Fallota), Kropka, Dymek i Dev

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 04, 2014 19:42 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

kuba.kaczor13 pisze:
pozdrawiamy serdecznie nową Cyklistkę Warszawską :ok:


Skutki uboczne posiadania nowego roweru są takie, że Ance żal go wystawić na balkon, zatem obecnie przebywa w salonie.
Koty na początku się go bały, ale póki co go nie przewracają :)

Problem przy kotach i rowerze jest tylko jeden: wyprowadzając rower muszę zamykać koty w salonie, żeby nie wybiegły na korytarz, to samo, kiedy wracam z rowerem do domu: najpierw trzeba zamknąć koty w salonie, a potem wprowadzić rower.
Dla niezorientowanych: tzw. salon jest największym i jedynym pokojem w moim "apartamencie" :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Sob cze 07, 2014 21:27 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

U nas kotstans.

Przepiękne chwile:
Budzę się przed świtem, a tu obok mnie miękkie ciepłe futerko - to Kropka wlazła na moje łóżko.
Obejmuję ją ramieniem, śpimy sobie błogo przytulone bez budzika, bo przecież weekend.

Myszak zgłodniał o poranku, daje się brać na ręce i pięknie mruczy.
Brak duszności od kilku dni.

Piękne chwile :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Czw cze 12, 2014 19:53 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Myszak miewa duszności nie częściej niż przed rozpoczęciem leczenia.

Na podawanie tabletek reaguje agresją - po podaniu wyładowuje się na Kropce.
Biedna Kropka.
Biedny Myszak - urodził się z wadą serca, biedne to kocie istnienie, za krótkie życie ktoś mu zapisał.
Kocham tego cholernego gnojka pomimo wszystko.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Czw cze 12, 2014 20:33 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

I biedna Ty. Ale dasz radę. Cały czas dajesz :wink:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 13, 2014 9:17 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Obrazek
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pt cze 13, 2014 19:30 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

kuba.kaczor13 pisze:Obrazek


Uff, ten piątek 13-go to jednak działa na podświadomość.

Właśnie spędziłam naście minut usiłując zlokalizować na 31 m2 kota Kropkę.
Stukanie o parkiet, otwieranie drzwi do lodówki, głośna zabawa wędką z kotem Myszakiem - nic nie pomogło.
Głucha cisza.

Wizje katastroficzne w mojej głowie.
Sprawdzanie wszystkich zakamarków - a nóż gdzieś utknęła i dokonała żywota, albo pokonała dwa zabezpieczenia i wypadła z balkonu (nieracjonalne, bo zabezpieczenia są świetne).

Jeszcze raz sprawdzanie - kota nie ma. Nie wychodzi na bodźce.
Przesuwanie łóżka - pod łóżkiem brak świecących kocich oczu.

Jeszcze raz, sprawdzanie wszystkich zamkniętych przestrzeni - i bingo: Pani Kropka wlazła do szafy w korytarzu i sobie siedziała grzecznie na półce z pościelą.
Tlenu miała dość, nie odzywała się.

Cholerne kocię 2,5 letnie :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Sob cze 14, 2014 21:42 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Myszak i Kropka od dziś dzielą 31 m2 ze mną i z Dymkiem :)
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.648976768517681.1073741851.359074914174536&type=1

Myszak se powył, a Kropka docenia nową miękką miejscówkę do spania na klatce, w której mieszka Dymek :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Pon cze 16, 2014 20:07 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Mój tymczas Dymek:
Obrazek

Wydawało mi się, że mam serce podzielne tylko na pół - połowa dla Myszaka, połowa dla Kropki, aż tu nagle się okazało, nieoczekiwanie (bo nieoczekiwanie się Dymek przydarzył), że moje serce jest podzielne przez trzy :)

Matematyka rzecze, że skoro coś jest podzielne przez 2 i przez 3, to znaczy, że jest podzielne przez 6 ;)

Żarcik taki ;) Nieeee, nieeeee chcę być old cat woman ;)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Pt cze 20, 2014 18:49 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Mój tymczas Dymek domaga się uwagi - miauczy przeraźliwie, kiedy nie śpi.
Jak śpi, to jest tak:
Obrazek

A jak nie śpi, to miauczy przeraźliwie, a wzięty na ręce przestaje miauczeń i mruczy jak cała fabryka Ursus.

Myszak czasami na niego powarczy, Kropka go ignoruje (woli skupiać uwagę na wyżeraniu mu kocięcych chrupek z miski w klatce, łapką myk myk przez kratki klatki).
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Pt lip 04, 2014 19:53 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Kropka się pochorowała. Glut większy niż zwykle, glut jej nawraca co kilka miesięcy, dziewczyna sporo chorowała w schronisku, ale tym razem panienka posmutniała nieco.
Pierwszy raz od zabrania ze schroniska (marzec 2013) Kropka dostała zastrzyki-antybiotyki. Wcześniej na gluta zalecano scanomune (ze względu na długie i intensywnie leczenie w schronisku) i to działało, ale teraz już nie.
Jutro kontrola.

Panienka jest słodka pomimo choroby. Wciąż się bawi, ale nie tak energicznie jak zwykle.
A dziś nad ranem przebudziłam się na chwilę i zobaczyłam, że leży w łóżku koło mnie.

To tylko duży glut, może zapalenie dziąseł, a na kontroli u weta była w lutym 2014.
Prosimy o kciuki za biedne schorowane 2-letnie ciałko.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Pt lip 04, 2014 20:09 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Aniu ,tym bardziej odpuść sobie schron. Zadbaj o domowe stadko ,zwłaszcza że Dymek jest tak absorbujący .
Pozdrawiamy w niedoli .KTI i Q.
Obrazek
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pt lip 04, 2014 20:35 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

kuba.kaczor13 pisze:Aniu ,tym bardziej odpuść sobie schron. Zadbaj o domowe stadko ,zwłaszcza że Dymek jest tak absorbujący .
Pozdrawiamy w niedoli .KTI i Q.
Obrazek


Tęskni mi się do kotów w schronisku. Szczególnie tych w szpitalu, co tak pazerne są na każdy kontakt z człowiekiem, pogłaskanie, pogadanie. Lubię gadać z kotami.

Z Dymkiem trochę sobie popodróżuję na terapię, ale martwi mnie Kropka, bo smutna.

Do tej pory glut u niej se bywał i wybywał po tygodniowym podawaniu scanomune, a teraz mi intensywnie kaszle i kicha i przygaszona taka.
3,66 kg schorowanego w schronisku kota.

Kota leczonego w schronisku intensywnie wszystkimi dostępnymi lekami, bez patrzenia wstecz i analizowania, w ciemno, z kartki.

"Aż dziw, że ona ma jeszcze wątrobę" - usłyszałam w marcu 2013 od mojego weta, kiedy ją zabrałam ze schroniska i pokazałam wypis ze schroniska, na którym była długa lista leków, jakie przez pół roku Kropka dostawała w schronisku.
Dlatego gluta u Kropki mój wet nie leczył do tej pory antybiotykami, ale wczoraj się okazało, że stan wymaga.
Dobrze, że dziewczyna odpoczęła od farmakologii przez ponad rok.

Dobrze, że ją zabrałam ze schroniska, kiedy nadawała się warunkowo do adopcji ("podejrzenie kociego kataru, świerzbu i grzybicy").

Gdyby Kropka nie trafiła wtedy na mnie lub innego zdeterminowanego człowieka (a takich osób jest niewiele), to pewnie by umarła w schronisku na niewydolność nerek / wątroby po intensywnej farmakoterapii.

Ale ja się nie znam, (...)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Sob lip 05, 2014 19:02 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Kropie się polepszyło, dziś była na kontroli, dostała znowu betamox, kolejna dawka w poniedziałek, potem kilka dni przerwy i pani doktor będzie działać przy zębiskach (Kropa oprócz gluta ma podejrzenie plazmocośtam zapalenia dziąseł).
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Sob lip 05, 2014 19:07 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Miło że u Was lepiej :ok: .Czekamy na dalsze optymistyczne wpisy .
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pon lip 07, 2014 19:37 Re: Mój Myszak (tetralogia Fallota u kota) i Moja Kropka

Kropka zaliczyła dziś trzecią dawkę betamoksu.
W piątek idziemy znowu do weta, tym razem pod kątem zapalenia dziąseł, skoro glut już wyleczony.
Dobrze, że wizyty panienki u weta wpasowały się w grafik magnetoterapii Dymka i uzupełniają luki :)

Zanim Kropka dotarła dziś do weta, to musiałam ją wyciągać spod łóżka kusząc pachnącą mokrą kocią karmą - ledwo zobaczyła transporter, to stchórzyła i schowała się pod łóżkiem, a w drodze do weta miauczała okropnie, a do tego skuliła się w części tylnej transportera, więc ciężko mi było ją nieść.
A to raptem 3,66 kg kota, ale skupione w jednym kącie transportera, więc przeważa do tyłu :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Lexi38, Meteorolog1 i 125 gości