Koć&Pluszon i Puć 15. P.C. available! Komunikat

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 29, 2012 12:01 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

:oops: Faktycznie.
Proszę pozostać przy ostrzeżeniu. Poprawię się.
Feebee
 

Post » Nie sty 29, 2012 12:28 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Zamawiający wypatrzyli Bratulię na Facebooku.
Na Jokotowej stronie.
Rezerwowa zamawiająca też.
Dzięki, Aleba! :mrgreen:

Zadzwonili, pogadaliśmy.
Problem był taki, że mają coś do załatwienia (własny ślub 8) ) i do 31 nie będzie ich w Warszawie.
Umówiliśmy się, że pannę odłowię, żeby jej stres dawkować.
A nie od razu nowe miejsce i nieznani ludzie.

Dzień po tej rozmowie pojechałam na działkowisko.
A Bratulia znikła.
Przez cały zeszły tydzień pani Narożna jej nie widziała, kiedy chodziła z cateringiem. :evil:

Zajechałam wczoraj. Zero kotów.
Poszłam do Narożnych z zamarzniętym w misce żarciem, żeby je odmrozli, zalali olejem i wystawili jutro.
Stoimy na drodze, gadamy.
Jojczę, że głupia Bratka, bo szansę przegwiżdże...
W pewnym momencie pani Narożna patrzy mi nad ramieniem i pyta - a to kto?
Na końcu alejki siedzi Bratulina. :mrgreen:

Poleciałam biegusiem, wytuliłam i nakarmiłam.
Poszłyśmy zadać paszę na działce M i na spacer nad rzekę.
Po powrocie do domu wrzuciłam kocicę do transportera i do auta.
Przez całą drogę darła japę, ale nie ze mną te numery.
Tak samo było przy wyjazdach na sterylizację i operację przepukliny.
No i teraz siedzi i mrozi tyłek w gułagu. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 12:38 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

redaf pisze:No i teraz siedzi i mrozi tyłek w gułagu. 8)


Mądry redaf! W jakimkolwiek domku gdzie kocia dupa nie przymarznie do posadzki, kot będzie szczęśliwy?
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 29, 2012 12:54 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

mocno potrzymam za Bratkę :ok:
może drugim zamawiającym Krulik się spodoba - też potrzymam :ok:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 29, 2012 15:35 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Biedny, przerażony, dziki kotek.
Nadużyto jego zaufania i podstępnie pozbawiono wolności 8)

http://youtu.be/HzJKRXtIGYA
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 15:39 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

obejrzałam, straszne :crying:

Trzeba to do TOZu zgłosić, albo gdzieś :twisted:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 16:09 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

smil pisze:obejrzałam, straszne :crying:

Trzeba to do TOZu zgłosić, albo gdzieś :twisted:

Potworne! :placz: Biedny kotek, aż z łapki na łapkę przestępuje bo nie moze ich postawić. :placz:

albo gdzieś ja zgłosić! :twisted:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39179
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie sty 29, 2012 16:13 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

No, to tak ze stresu pewnie :roll:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 16:31 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Jezusicku, jakie ona ma białe paluszki :D
Wygląda, jakby miała fafnaście pazurków.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 29, 2012 16:46 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

W końcu jest wnuczką Słonia Białe Paluszki 8)

Czy coś pomerdałam :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Nie sty 29, 2012 18:29 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

AYO pisze:W końcu jest wnuczką Słonia Białe Paluszki 8)
Czy coś pomerdałam :roll:

Prawnuczką 8)

Panna pożarła Biogen w mokrym, poprawiła RC.
Teraz się pucuje.
Pewnie wyczuła, że w środę będzie mieć gości. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 18:34 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Bardzo nieszczęśliwy, uwięziony, mały kotek. Bardzo. :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Nie sty 29, 2012 20:36 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

I przebiera łapkami z rozpaczy :smokin:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2012 10:04 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Wysłałam nowożeńcom filmik z ich prezentem ślubnym.
Odpisali, że jest bardzo urzekający i słodki. :mrgreen:

Prezent rano walnął dwudniowe kupsko, pożarł śniadanie, siknął, wytulił się i namruczał.
Zdał test z "reakcji na obcego człowieka".
Kiedy na taras weszła pani T po akcesoria do egzorcyzmów - nie spanikował, tylko się przyglądał.
Siedzi na fotelu i kontempluje krajobraz.
Wrzuciłam mu kilka kocich zabawek, od razu załapał do czego służą.

W nocy na tarasie zamarzła nawet woda z oliwą. I siki w kuwecie.
A Bratulinka spała na swoim fotelu.
Ma na nim wprawdzie zrobione takie gniazdo z poduszek, ale na pewno w ogaconym transporterze byłoby jej cieplej.
Żelazna dzikunica, jak wszystkie błędowianki 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 10:59 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Nowożeńcy nie wytrzymali do środy.
Wczoraj przyjechali zobaczyć Bratulię. 8)
Obrazek

Panienka łaskawie zezwoliła na pozachwycanie się nią.
Nawet dała się pogłaskać i pomruczała nieco.
I biegusiem wróciła do ogaconego transportera na flachę z gorącą wodą.

Wieczorem zawożę ją na Pragie.
Zostaje - zgodnie z tradycją - wypożyczona. Ale wykazujemy ostrożny optymizm.
Pani Nowożeńcowa dostanie prezent na obchodzone dziś urodziny. :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, Lifter i 20 gości