vip0 pisze:najszczesliwsza pisze:vip0 pisze:najszczesliwsza pisze:vip0 pisze:Badania przełożone,nie dałam rady....czuję się naprawdę bardzo zle,jak wstanę to mi słabo,niedobrze,no i cały czas utrzymuję mi się bardzo wysoka temperatura....Jutro jak tak dalej będzie,to jakoś rano zawlokę Plamka na badania,a potem muszę iść do lekarza,nie dam rady...zresztą zostałam zaszantażowana
.
Mogę po niego podjechać i go zawieźć, ale tylko MPK
Dzięki Agata,jeszcze zobaczę,jak będzie jutro rano,jeśli nie dam rady to może faktycznie cię poproszę,jakby co to wyślę ci smska.
Jutro to ja mam 2 zmianęjeśli w ogóle pójdę do pracy.
Zaraziłaś mnie przez forum!
Najpierw moje dziecko, potem TŻ-ta a teraz mnie!
Tak tak, bo mój TŻ to czyta miau jak nie widzęA dziecię ogląda kotki co szukają domków...
A to przepraszam,jeżeli zaraziłam,to niechcący....badania i tak trzeba zrobić rano,bo oni wysyłają do laboratorium do 11...
Spoko,dam radę tak czy inaczej,no co mam za wyjście.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Rano jak wstanę to zadzwonię, jak nie zadzwonię, to znaczy, że trzeba mnie obudzić

Z każdą chwilą czuję się coraz gorzej, synek ma 38,5 po ibuprofenie...
SUPER!!!