Gibutkowo II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 05, 2010 14:48 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

Co sie stalo?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Nie wrz 05, 2010 14:59 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

BOZENAZWISNIEWA pisze:Gibutkowa, kot mi umiera zadzwoń, bo nie wiem co robic.0606354814...

Bożenko nie mam jak zadzwonić ani doładować komórki. :( Może ten Twój wet by przyjechał, ja na odległość to nic nie zaradzę. Jakby co jestem cały czas na gg.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 05, 2010 16:55 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

Postanowiłam stworzyć takie małe perpetuum mobile. Na Kocim Bazarku wystawiałam już kilka kompletów kolczyków z kryształami Swarovski, jednak półprodukty są dość drogie więc postanowiłam sprzedać kilka kompletów na Pchlim Targu, żeby "zarobiły" na następne na Koci Bazarek :)
Jakby ktoś był chętny to zapraszam viewtopic.php?f=27&t=116783&p=6380791#p6380791
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 05, 2010 18:00 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

Juz lece patrzec i podziwiac.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Nie wrz 05, 2010 20:21 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

Gibutkowa pisze:No i pojechały Konińszczaki :) AprilRain i jej TŻ. Bardzo miło było Was poznać :)
Mieczysław już tęskni :mrgreen: :lol:


nam tez bylo bardzo milo Was poznac :)
widzialam, ze Mieciu probowal wydostac sie za nami z mieszkania :)

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Nie wrz 05, 2010 20:29 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

AprilRain pisze:
Gibutkowa pisze:No i pojechały Konińszczaki :) AprilRain i jej TŻ. Bardzo miło było Was poznać :)
Mieczysław już tęskni :mrgreen: :lol:


nam tez bylo bardzo milo Was poznac :)
widzialam, ze Mieciu probowal wydostac sie za nami z mieszkania :)

stęsknił się za Koninem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 05, 2010 20:57 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

to zabierzcie kocie towarzystwo na wycieczke do nas :) zapraszamy!

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Nie wrz 05, 2010 21:02 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

AprilRain pisze:to zabierzcie kocie towarzystwo na wycieczke do nas :) zapraszamy!

Dzięki ale moja niunia nie może się kontaktować z kotami :roll: i tak już jej "uległam" i pozwoliłam sąsiadki koty odwiedzić. Dlatego nie będziemy mieć w najbliższym czasie więcej kotów. Jak nie wrócą objawy autoagresji to się zastanowimy nad trzecim kotkiem ale na razie będzie miała troszkę stresujących momentów (np. przeprowadzka) także dodatkowo nie możemy jej dokładać, bo stres też wpływa na nasilenie objawów. Na razie tfu tfu jest OK :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 07, 2010 20:20 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

Mieczysław nie trawi surowego mięsa. Po raz kolejny się shaftował po surowym przemrożonym i sparzonym. Po gotowanym nic mu nie jest, a po surowym wymiotuje całymi kawałkami w ogóle niestrawionymi... No trudno, tylko gotowane od dziś. Choć lubi surowe ale przecież to nie ma sensu mu dawać skoro i tak za dwie godziny zwymiotuje... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 07, 2010 20:25 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

A było pokrojone drobniutko?
Moja tak kiedyś zrobiła jak się łapczywie nałykała kawałków bez gryzienia.

Wołowinkę dawałaś?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto wrz 07, 2010 20:27 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

kasia86 pisze:A było pokrojone drobniutko?
Moja tak kiedyś zrobiła jak się łapczywie nałykała kawałków bez gryzienia.

Wołowinkę dawałaś?

Było drobniutko pokrojone - tak samo drobno kroje ugotowane - takiej wielkości jak kawałeczki w saszetce, nawet mniejsze. Tym razem jadł polędwiczkę z kurczaka (to takie małe od piersi co się oddziela). Ale po wołowinie surowej tez tak miał, a po gotowanej już nie. Dwie godzinki od zjedzenia i hafcik :roll: ale po dwóch godzinach to już cokolwiek nadtrawione powinno być a tu w ogóle - normalnie takie kawałki jakie w misce były, takie zwymiotował.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 07, 2010 20:28 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

Naprawde nie ma sensu, bo to szkoda i miesa i kota. Po co ma sie meczyc. Jak gotowane tez mu smakuje to z glodu nie padnie :-)

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto wrz 07, 2010 20:34 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

SecretFire pisze:Naprawde nie ma sensu, bo to szkoda i miesa i kota. Po co ma sie meczyc. Jak gotowane tez mu smakuje to z glodu nie padnie :-)

On z głodu to nigdy nie padnie bo jemu wszystko smakuje. Jak to mój chłop powiedział dziś jak kroiłam miesko a Mieciu się wyginał, tuptał, ocierał na leżąco i mruczał na cała kuchnie - "Miecio już wie że zaraz dostanie jedzonko - jego zycie znów nabrało sensu na resztę dnia i tak aż do rana do śniadanka" :mrgreen: Miecio się obżarł swoim jedzeniem, dojadł po sibel i przyszedł nam pierogi podjadać. On tak zawsze - nawet jak się przeżre i go mdli to by jeszcze coś wcisnął, a mój chłop to mówi do niego jak mu pcha Miecio głowę do talerza i mu się odbija "Miecio nie dolewaj bo nie zjem" :lol: :ryk:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 07, 2010 20:48 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

:ryk: Mieciu nie na darmo sie tak nazywa. Moj tata - Mietek - ma brzuszek jak potrzeba i uwielbia jedzonko.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto wrz 07, 2010 20:49 Re: Gibutkowo II... Mieczysławek kończy roczek :)

Gibutkowa pisze:...... "Miecio nie dolewaj bo nie zjem"


Kupuję ten tekst :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości