Georg, Klemens... i Miriam. W nowym domu. Foteczki

[magdaradek]

zdjęcie przeboskie, TZ jako pastuszek wprost uroczy!!!!

To zdjęcie ma coś takiego wiesz fajnego jak w obrazach Chełmońskiego, np. "Bociany"

jest po prostu swojskie

[Georg-inia]

jest po prostu swojskie

no teraz to już za skarby świata się nie przyznam, że wstawiłam tę fotkę ku uciesze ogółu

Kropeczko, bo to TŻ właśnie w naszym stadle gotuje, to i nie wygląda na zagłodzonego. Zresztą gotuje i dla mnie - też niestety nie wyglądam

[jerzykowka]

Witaj Kłujkłujo
Boskie masz to stadko, z wlasnym pastuszkiem
Klemcio i Georg to taki troszke duet slodko-kwasny, ale Ty zdaje sie masz jakies inklinacje w kierunku chinszczyzny- pamietam jak nam kiedys z forum przepadlas z... jakims Chinczykiem

[Georg-inia]

Witaj Kłujkłujo
Boskie masz to stadko, z wlasnym pastuszkiem
Klemcio i Georg to taki troszke duet slodko-kwasny, ale Ty zdaje sie masz jakies inklinacje w kierunku chinszczyzny- pamietam jak nam kiedys z forum przepadlas z... jakims Chinczykiem

aaaaaa na razie póki co brak Chińczyków w firmie

[kropkaXL]

jest po prostu swojskie

no teraz to już za skarby świata się nie przyznam, że wstawiłam tę fotkę ku uciesze ogółu

Kropeczko, bo to TŻ właśnie w naszym stadle gotuje, to i nie wygląda na zagłodzonego. Zresztą gotuje i dla mnie - też niestety nie wyglądam

Ech szkoda,że mi nikt nie gotuje,a może własnie dobrze?-bo wtedy byłabym pewnie nie chińskie XL,ale normalne 3XL!!!!!!

[pisiokot]

Pastuszek wymiata, ale se porżałam zdrowo . I ten kapelutek, i patycek i Mućka, no czad dokonały
Już się nie mogę doczekać kiedy Jarkowi tę fotę zaprezentuję, aaaaaaaaaa

[pisiokot]

Pastuszek wymiata, ale se porżałam zdrowo . I ten kapelutek, i patycek i Mućka, no czad, czad zupełny
Już się nie mogę doczekać kiedy Jarkowi tę fotę zaprezentuję, aaaaaaaaaa

Se skopiuję do posta, bo jeszcze Inga nie daj Boże tę cudną fotę wykasuje.

a za zdjęcie poniżej mogę zostać zabita, ale trudno Jeszcze na ranczu: nasza eko-kosiarka - jak widać z miską do picia wody, parasolka i ... pastuszkiem. W tej roli - mój własny osobisty TŻ

[Georg-inia]

jak Jarek cokolwiek wspomni na temat pastuszka, to będziecie mieć mnie na sumieniu

ale swoją drogą, fajną mamy wiochę, nie? za bramą do drogi jakieś 500-600 metrów a i tak auta w niedzielę tylko jeżdżą, jak do kościoła trzeba. A z drugiej strony też pola po horyzont... Koty uwielbiają to miejsce.

[magdaradek]

zajefajna ta Wasza wiocha Inga!!

myślę, że nie tylko kotom się podoba. Na pewno można naładować akumulatory na full

[Georg-inia]

zajefajna ta Wasza wiocha Inga!!

myślę, że nie tylko kotom się podoba. Na pewno można naładować akumulatory na full :)

i latać w samych majtach, mimo grubej doopy i nie tylko

[magdaradek]

noooooooo i opalać się topless albo w ogóle soute

[AYO]

A mnie proszę uprzejmie wytłumaczyć kto zacz są KOTY STRÓŻUJĄCE, [ale bandytniki, w tym jedna kobieta ] bo się pogubiłam

[Georg-inia]

A mnie proszę uprzejmie wytłumaczyć kto zacz są KOTY STRÓŻUJĄCE, [ale bandytniki, w tym jedna kobieta ] bo się pogubiłam

no jak to?

koty stróżujące:

to bure to Klemens, a to dymne z wredną mordą to oczywiście Georg - mój pierworodny

ja za to nie wiem: jaka kobieta jedna bandytnik?

[AYO]

O JA TUMAN_ AYO _ TUMAN

To prawe dymne wydało mnie się być szylkretą

No - jak Ty masz TAKIE koty stróżujące, to u mnie pytań NIET

[Georg-inia]

To prawe dymne wydało mnie się być szylkretą

słońce się odbijało, to może faktycznie nieco rudawe gdzieniegdzie się wydaje

Klemcik mi coś niedomaga wczoraj były u nas Ciocie Gosiaa i Magdaradek, a Klemens, który zawsze chętnie przychodzi się pomiziać, wlazł pod kocyki wiszące na suszarce, położył się w kątku na podłodze i tyle
Dałam mięcho - ledwo liznął, dziś rano też na bakier z jedzeniem... TŻ ma go dziś poobserwować. Co za cholera się przyplątała?
Georg za to z fochem, znów utknął na parapecie w sypialni, chociaż do Ciotek wyszedł i nawet dał się pogłaskać