WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- nigdy więcej jajników!!!

[madziulam2]

Megrita jakiś nowy? A to nie wiem, bo nie zaglądałam ostatnio na konto, co by się nie denerwowac. Nie Waszymi wplatami - ogólnie tak raczej:-)

W niedzielę wieczorem robiłam.

Ja tez wreszcie posłałam

[dalia]

Megrita jakiś nowy? A to nie wiem, bo nie zaglądałam ostatnio na konto, co by się nie denerwowac. Nie Waszymi wplatami - ogólnie tak raczej:-)

W niedzielę wieczorem robiłam.

Ja tez wreszcie posłałam

i powinien wejść przelew od Ani za echo

[Neigh]

"kolekcjonerstwo",
"na mszę za koty",
"a tak sobie robię przelew".

Kocham Was. Pisałam to już?

Jeżu Wszechmocny:-) Ja też Was kocham:-)

Wiem ze pora jest taka, ze nie wypada, ale "msza za koty" spowodowała wypluw kawy na monitor - przyjdzie czyścić i dobrze, przynajmniej jest motywacja:-)


Solennie obiecuję sprawdzić. Postaram się dziś, bo jutro po południu muszę jechać z Tz kupić kafelki na taras:-). Hmmmmmmmmm Może być wesoło....

[Monika_Krk]

Ufff - jesteśmy z Yoko już po sanacji. Już trzeciej u Yoko.
Mamy kalciwirusa na plusie i większą część zębów na minusie.
Portfel też lekki .

Ło mamo.
Nic to, życie jest piękne.
Znalazłam stronę z świetnym kubkami - mnóstwo ich tam z pociesznymi kotami .

Zosik mówiła , że nie lubi poniedziałków - wuala :
http://giffcik.pl/kot-lucjan/197-nienaw ... alkow.html

dla Kotkinska chyba takie :
http://giffcik.pl/kot-lucjan/147-pol-kot-pol-bog.html
lub te :
http://giffcik.pl/kot-lucjan/140-v-i-p- ... sycat.html

a ja bym wybrała te dla siebie :
http://giffcik.pl/kot-lucjan/193-obijanie.html

hmmm ... a dla forumowej Lukrecji Borgii - czyli Neigh :
http://giffcik.pl/kot-lucjan/154-lucjan ... cjach.html

[Anneke_]

http://giffcik.pl/kot-lucjan/197-nienaw ... alkow.html

ha, świetne! może na dzień dziecka poproszę
"na mszę za kota" - boskie!

[Monika_Krk]

Ja dziś odreagowuję stres i dostałam głupawki.
Znalazłam podnóżki imitujące prawdziwe kury .



Niestety kosztują od 650 do 1 200 dolarów.
No ale kury panie jak żywe , sklep nawet podaje które już są "adoptowane" :

http://thecitygirlfarm.com/collections/ ... footstools

Edit : korekta cen

[Zosik]

Znalazłam stronę z świetnym kubkami - mnóstwo ich tam z pociesznymi kotami .

Zosik mówiła , że nie lubi poniedziałków - wuala :
http://giffcik.pl/kot-lucjan/197-nienaw ... alkow.html

Ło żesz kura!
Nabyć muszę!

[Alienor]

Wszyscy leją jak widzą moją tapetę:

[kotkins]

Że tak rzekną: dać psowi to jak dać kotowi tylko bardziej.
Nie przelewaj Zosik, daj Bandiemu.
Co my z nim kurna zrobimy?


Monika weź tej kociny nie męcz, usuń jej wszystko . Kosztowało sporo, ale Leoś po sanacji ma znacznie lepszy stan paszczy.
Z wiadomości "innych" przeżyłyśmy stres- Cairo miała dosyć poważny wypadek samochodowy. nic jej nie jest , ale było groźnie.
Uratował ją fakt ,że ma duży samochód , choć niestety jak to na rynku wtórnym- niepewny...
Cóż- życie właśnie wymusiło na niej zakup nowego wozu:)
Fiońcia zwana Słoninką nie ma już guzka w okolicy listwy mlecznej. Też było dramatycznie , bo wydawało się Kotkinsowi ,że znacznie się ów guzek przez tydzień powiększył. Kotkinsu dwa razy nie powtarzać, zrobił więc wielką weterynaryjną aferę.
Czy ja Wam już mówiłam ,że lubię moich weterynarzy?
Obydwu?

Dzielny wet-chirurg nie dał się prosić, wyciął -jak się okazało niegroźnego tłuszczaka.
Przy okazji wyczyszczono zęby pannicy.
Na odchodnym Fio dostała gustowny czerwony kubraczek, wiązany elegancko na grzbieciku.
Wygląda w nim jak skrzyżowanie baleronu z dinozaurem, bo włosy na pleckach tworzą śliczny grzebień.
Sesja foto przewidywana:)
MK za każdym razem , kiedy Fio widzi nie przestaje prawić jej komplementów - jest już nawet nieco tym faktem zawstydzona.
Zawstydzony jest również Leoś, któremu wczoraj nie udało się wskoczyć z podłogi na stół bez pośrednictwa krzesła.
Łapki wskoczyły, ale brzuszek spadł.
Spadł więc cały Leukotcik.
Posiedział potem filozoficznie pod stołem spoglądając ku górze z miną "to JEGO (stołu) wina..."
I poszedł zjeść resztę puszeczki Lillys Kitchen...

Lal za to przeżywa chwile nieposkromionego łakomstwa.
Jest bezczelem , który o 5.30 budzi nas wrzaskami bo się DOMAGA.

I jeszcze Amelia.
Amelię pobito.
Nie, nie poważnie.
Dostała pierwszy poważny łomocik za zaczepianie śpiącego Lalisława.Ile można być łapanym zębami za zwisający ogon?
Wyczerpała się temu kotku cierpliwość do mauej biauej zaczpiaczki, pogonił, dopadł i zlał jak pan bóg przykazał.
Potem się pogonili wzajemnie. Bez urazy.
Ale Mała omija od wczoraj Lala z respektem.
Bo Lalinx jest kotkiem bardzo miłym ,ale nieszczególnie cierpliwym...

[Anneke_]

Na odchodnym Fio dostała gustowny czerwony kubraczek, wiązany elegancko na grzbieciku.
Wygląda w nim jak skrzyżowanie baleronu z dinozaurem, bo włosy na pleckach tworzą śliczny grzebień.
Sesja foto przewidywana:)

jedna z moich ulubionych pań profesorek, wskazując na wielgachny egzemplarz drzewa iglastego (nie pamiętam dokładnie jakiego, mógł być cedr libański, np. taki http://dendroz.dendrologie.cz/images/De ... sregen.gif powiedziała - "Hmmm... a to... Dinozarła jakaś!"

[Neigh]

Jak pamiętacie w puli kotów zostało 360 zł

dziś dotarło 148,08 - strasznie dziwna kwota, wiec zaokrąglam do 150zł:-) od Joanny z Poznania ( obstawiam Cairo)


także w puli 510 zł

wysłałam koteczekanusi zwrot za sterylkę 200 zł ( na razie tyle, bo chce zostawić coś na Herezje )

czyli zostało 310 zł

Dokładam:

Dalia - 252 zł ( od różnych ofiarodowawców )
madziulam2 30 zł
megrita 50 zł
od Ani za echo - 160 zł


czyli 802 zł w puli kociej. (bardzo proszę o kolejne sprawdzenie )

[Zosik]

I umnie jest chyba około 500zł! (muszę sprawdzić dokładnie)
Jakich czasów doczekaliśmy, że nikt nie chce pieniędzy?!
Słuchejta, kasa jest do dyspozycji. Leży, czeka.
Ja w razie potrzeby przelewam już, zaraz i natentychmiast.

[Neigh]

I umnie jest chyba około 500zł! (muszę sprawdzić dokładnie)
Jakich czasów doczekaliśmy, że nikt nie chce pieniędzy?!
Słuchejta, kasa jest do dyspozycji. Leży, czeka.
Ja w razie potrzeby przelewam już, zaraz i natentychmiast.

Trzymaj na razie. Od przybytku głowa nie boli.....

[kotkins]

Zosik, comming out może?
Czy podgrzewamy atmosferkę????

[Jek]

I umnie jest chyba około 500zł! (muszę sprawdzić dokładnie)
Jakich czasów doczekaliśmy, że nikt nie chce pieniędzy?!
Słuchejta, kasa jest do dyspozycji. Leży, czeka.
Ja w razie potrzeby przelewam już, zaraz i natentychmiast.

Trzymaj na razie. Od przybytku głowa nie boli.....

Głowa może i nie...jak mawiała żona pewnego dziecioroba .