Ja PODOBNO... Szylka a właściwie Bajka w DT u A59!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 09, 2009 21:46

Oridermyrl, zgodnie z moimi informacjami jest jeszcze na powstancow.

Szylciu.. co za fe pieczara? :evil:

I co tera? ile bedzie sie to leczyc? :(

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Wto lut 10, 2009 0:03

:? Mizianko wieczorową porą 8)

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 10, 2009 0:06

GreenEvil pisze:Oridermyrl, zgodnie z moimi informacjami jest jeszcze na powstancow.

Szylciu.. co za fe pieczara? :evil:

I co tera? ile bedzie sie to leczyc? :(

pzdr
GreenEvil


Na razie nie mam bladego pojęcia :oops: Wetka prowadząca Szylcię nieobecna niestety :? Zastosowane leczenie - takie samo jak u Allana. Ta sama grzybica, chociaż objawy inne :? Konsultacje z wet Małgosią jutro - to wtedy więcej będę wiedziała :wink:

Jak poczytałam instrukcję obsługi Orungalu - wychodzi mi na 15 dni :( :( Tylko to ludzka instrukcja była :?

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lut 10, 2009 13:06

Aleksandra59 pisze::( :( - niestety Szylcia ma grzyba i to takiego samego jak Aluś :(

Leczenie:
- szczepionka;
- kontynuacja mycia Imaverolem;
- Orungal;
- osłonowo Essentiale Forte.

Dzisiaj była ostatnia, trzecia dawka zylexis-u, który był podawany co dwa dni.

Niestety także świerzbowiec mocno się trzyma :cry: Nie mam już oridermylu :twisted:

MOŻE KTOŚ MA ORIDERMYL I MOŻE ODSTĄPIĆ - WYLECZENIE TEGO CHOLERSTWA JEST BARDZO WAŻNE Z UWAGI NA PROBLEMY NEUROLOGICZNE SZYLCI :!: :!: :!: :!: :!: :!:


Mam coś w biało zielonej buteleczce, nowiutkie, prawie nieużywane. mam też solcoseryl. Tą buteleczkę mogę spprawdzić dopiero po pracy, wieczorem. Jeśli kolory się zgadzają, to pewnie to i dam!
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Śro lut 11, 2009 16:48

[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3eb70ec6e402179.html
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2babb83fffc8ad8e.html
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4746335921661b66.html
[/img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2fc8d077a3411206.html
Obrazek
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Śro lut 11, 2009 16:52

Chciałam wsawić zdjęcia! Ale nie wyszło!!! Buuu!!!
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Śro lut 11, 2009 16:53

sprawdze u siebie.. moze mam jeszcze orydermyl

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lut 11, 2009 18:10

AgnieszkaZet pisze:Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


;)

dziekujemy za zdjecia :D

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Śro lut 11, 2009 22:20

Mam oridermyl :D :D :D

Dzięki kochanej Pipsi Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw lut 12, 2009 17:47

Szylka jest piękna :D
ObrazekObrazekObrazek

ania-h

 
Posty: 601
Od: Czw wrz 04, 2008 20:18
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw lut 12, 2009 19:33

Byłam dzisiaj w lecznicy i zadałam pytanie, jak długo będzie trwała "gzrybowa" kuracja Szylci. No i wyszło na to,
że minimum trzy tygodnie :(

Kuracja Orungalem zaczęła się 9. lutego.

Oridermyl został dostarczony do lecznicy :wink: [/list]

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw lut 12, 2009 19:55

AAAAAAAAAAAAAAAAA :placz: szylciu czego nie chcesz do mnie? ja nie gryze :roll:

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Czw lut 12, 2009 20:29

GreenEvil - przypuszczam, że Szylcia natentychmiast by do Ciebie biegusiem poleciała :roll:

Tylko ten wstrętny grzyb :twisted: On się niestety lubi przemieszczać na inne osobniki - zarówno cztero- jak i dwu-nożne :evil:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw lut 12, 2009 20:34

Aleksandra59 pisze:GreenEvil - przypuszczam, że Szylcia natentychmiast by do Ciebie biegusiem poleciała :roll:

Atam.. ta fstrentna maupa od poczatku cos wymysla.. a to oko nieteges.. a to pieczare zachoduje... ech....

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Czw lut 12, 2009 20:43

Oko nieteges - nie oznacza konieczności siedzenia w klatce :? Tylko podejrzenie grzyba :oops:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 210 gości