Pan Morris został dzisiaj zaopatrzony w wielki worek swojego jedzonka

pańcia kupiła 4kg RC gastro, a pańcio niósł do domu

Otworzyli u nas niedawno nowy wypasiony gabinet CityVets i mają tam chyba wszystkie możliwe rodzaje karm RC w różnych pojemnościach a ceny jak w Krakvecie, więc jest nieźle

Zwierzaki są witane miską przysmaków, obsługa miła, ale ceny usług jednak sporo wyższe niz w pozostałych gabinetach
Obok w nowym sklepie zoo też spory wybór karm i innych cudów, więc po długiej lekturze internetu zamówiłam opakowanie Acany z cielęciną i kaczką, bez kurczaka i zbóż. Szukam nadal jeszcze karmy, którą Morris mógłby jeść bez kuwetkowych skutków ubocznych. Niestety RC gastro jest karmą wysokokaloryczną i zaczyna Morrisowi wychodzić bokami i to dosłownie

Według wczorajszego ważenia mamy 6,3kg kota mimo że nie dostaje jej dużo.
Morris dosłownie z dnia na dzień robi się pucołowaty, nabrał masy mięśniowej i sadełka, a szyja coraz bardziej zarasta futrem i przez to zanika

Jeżeli uda mi się naładować baterie w aparacie to zrobię zdjęcia. Poszukam też starszych - dla porównania.