Koć&Pluszon i Puć 15. P.C. available! Komunikat

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 21, 2012 14:18 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

o, Krulik wreszcie własną miskę dostał :mrgreen:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 21, 2012 14:24 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Feebee, przeszczęśliwa nawet jestem :twisted:

Wczoraj Malk zwizytowała Krulika.
Poczwar się elegancko bawił myszą na wędce.
Nawet dwa razy na kanapę koło Malk wskoczył.

Rano po omacku poczłapałam dać kotom śniadanie.
Wróciłam do łoża, żeby dospać deczko.
Dospałam. Obudziłam się. I przypomniałam sobie, że...
...dziś Aleba miała przyjechać, żeby odłowić swój pomiot i zabrać na badanie krwi. :oops: :oops: :oops:

Zamiast na łowy Alebowie wpadli na kawę.
Krulik z pełnym zaangażowanie spitalał przed próbą pogłaskania go przez matkę zastępczą 8)

Niewiniątko koszyczkowe.
Jeśli myśli, że do Wielkiejnocy w tym koszyczku dosiedzi to się myli. Bardzo :twisted:

Obrazek
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 21, 2012 14:33 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Krulik jest odważna bardzobardzo :twisted:
i piękna :1luvu: :1luvu: :1luvu:
nie takie dzikusy się oswajało, będzie miał ktoś rewelacyjny materiał na pasztet 8)
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10749
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Sob sty 21, 2012 14:40 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Malk pisze:Krulik jest odważna bardzobardzo :twisted:

A Pucion jest matołek.
Polazł za Malk do tualety.
Rozdarł japę w głośnej skardze, że ktoś obcy się po domu plącze.
Dopiero po chwili zorientował się, komu się skarży :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 21, 2012 14:56 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

redaf pisze:A Pucion jest matołek.


Wiesz ile razy sugerowałaś w wątku, że Puciek ma "kłopoty"? :roll:
A przecież rudy jest, a więc wybitnie inteligentny, bo to nierozłączne cechy są.
Feebee
 

Post » Sob sty 21, 2012 16:06 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

redaf pisze:
Co chwila wynajdował sobie nową dolegliwość.
Chory kotek, znaczy - nie nadaje się do adopcji.
Potem zdrowiał.
Do czasu wymyślenia kolejnej plagi egipskiej...


Mądry Pucion, wiedział co robi. I teraz masz dwa rude, a co dwa to nie jeden. I Jej Wysokość Koć czuje się dowartościowana podwójną adoracją kawalerów.
Krulik jest zjawiskowa. A co na nią pani Koć? Nie jest zazdrosna?
Ja piguły wszelkie podaję w paście (odkłaczającej albo witaminowej), ale ten patent działa tylko w przypadku gdy ma się pewność, że palec z pigułą nie zostanie odgryziony.
Ostatnio edytowano Nie sty 22, 2012 23:00 przez Amica, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Sob sty 21, 2012 22:11 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

redaf pisze:
Malk pisze:Krulik jest odważna bardzobardzo :twisted:

A Pucion jest matołek.
Polazł za Malk do tualety.
Rozdarł japę w głośnej skardze, że ktoś obcy się po domu plącze.
Dopiero po chwili zorientował się, komu się skarży :roll:


chyba, że chciał mnie wyprosić, ino ja durnieńka nie paniała :twisted:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10749
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Wto sty 24, 2012 9:32 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Nie lubię działkunów! Zdecydowanie nie lubię! :evil:
W niedzielę pojechałam z cateringiem.
Zmarzłam jak niewiemco, buty mi przemokły a te zarazy mnie olały.

Poszłam szukać śladów na świeżym śniegu.
Znalazłam tylko takie...
ObrazekObrazek

...to był jakiś dziwny kot. Albo tańczył zumbę 8)

W charakterze dzikiej przyrody, którą udało się sfotografować wystąpi zatem Zenek Narożny :twisted:
Obrazek

Wyjazd mogłabym uznać za wyrzucenie kasy wydanej na benzynę w błoto pośniegowe.
Ale...
Kiedy doczłapałam z puchami na działkę M. z daleka widziałam, że coś czeka.
Spitoliło za węgieł, ale po pewnym czasie wystawiło nos.
I kawałek szylkretowego przodu z białą plamą na gorsie.
Po półtora roku wróciła na stare śmieci Ochronka, która dała w długą po wizycie w spa i gułagu.
Jest bardzo przyjemnie okrągła. :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 24, 2012 22:11 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

redaf pisze:Po półtora roku wróciła na stare śmieci Ochronka, która dała w długą po wizycie w spa i gułagu.
Jest bardzo przyjemnie okrągła. :mrgreen:

I to bynajmniej nie okrągłością, której się boimy :roll:
Dobre wieści warte każdych pieniędzy.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Sob sty 28, 2012 23:28 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

Byłam dziś w Dzikunowie.
Mam w domu pięć kotów.
Pogrzało mnie chyba :?
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 28, 2012 23:42 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

redaf pisze:Byłam dziś w Dzikunowie.
Mam w domu pięć kotów.
Pogrzało mnie chyba :?

8O
zimno kotom było?

A nie, zaraz: pięć nowych czy pięć w ogóle? :mrgreen:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 28, 2012 23:59 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

*anika* pisze:pięć w ogóle? :mrgreen:

Yhy :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 0:09 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

A jak Bratka zareagowała na nowe lokum?
Od 18.09.2007 Toksik [*] częścią naszej rodziny, a od 28.10.2011 także Iskra i od 10.05.2012 Rudy

czarandzia

 
Posty: 3798
Od: Nie lis 04, 2007 20:49

Post » Nie sty 29, 2012 0:16 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

czarandzia pisze:A jak Bratka zareagowała na nowe lokum?

Potwornie jest zestresowana.
Siedzi w gułagu w transporterze na poduszce nad dwoma flachami z gorącą wodą.
Z nerw chyba tego RC łomocze uszami wachlując.
Mruczy i wtula się w oprawcę. To syndrom helsiński jak nic.
Biedny kotek, wolność mu zabrali :crying:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 0:18 Re: Koć&Pluszon 15. Puć zasiedziały. Działkuny. I Krulik

redaf pisze:
czarandzia pisze:A jak Bratka zareagowała na nowe lokum?

Potwornie jest zestresowana.
Siedzi w gułagu w transporterze na poduszce nad dwoma flachami z gorącą wodą.
Z nerw chyba tego RC łomocze uszami wachlując.
Mruczy i wtula się w oprawcę. To syndrom helsiński jak nic.
Biedny kotek, wolność mu zabrali :crying:

A co na to reszta koctwa w domu? I kiedy wyjdzie na pokoje? 8)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39259
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości