izka53 pisze:Wróciłam z nowej pracy - kręgosłup pęka, palce nie chcą chodzic po klawiaturze, ramiona bolą, jutro będzie gorzej. Ale mam humor, nadżwigałam się tych paskudnych figurek / ze 4 tony padły
/, ale podejście optymistyczne, tam zupełnie inna atmosfera jest
Jutro znów pobudka 3 45
, dziś ciśnienie gwałtownie spada, w dzień było strasznie gorąco. teraz pochmurno, 23 st i tak mi sie spac chce, ze strach
![]()
Spodnie sobie do pracy wzięłam , wygodne, na gumce, z kieszeniami - i cocałe w mące / a one czarne /
, na jutro trza coś innego znależć
izka53,pozdrawiam bez jojczenia
