Jesteś niemożliwy Dogadajcie się co do Nataszy, bo Was nie mam gdzie trzymać, piwnica zawalona gratami Świąt nie lubię, więc królików na pasztety nie chcę, ani opla A teraz się nie będę odzywać dokąd nie będzie polubownego rozwiązania
To narka, idę odwiedzić rodzinę od Kościuszki i pojarać
W takim tempie to za tydzień Marta będzie kolejną część zakładać Nie wiem czy już to pisałam, ale tak do końca normalni to Wy Satyrki nie jesteście oczywiście w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu