El Azurro & Mariachi. Kłopcia [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 07, 2010 9:26 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

Azinio ma się ciut lepiej :), udało się opanować wymioty. Dziś nawet chciał się bawić sznureczkiem 8). Moje łaciate szczeście :1luvu:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro kwi 07, 2010 9:32 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

Aziku tak trzymaj :ok:

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro kwi 07, 2010 9:39 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

Witamy! :D

Za Azika trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Śro kwi 07, 2010 9:54 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

Aziku, trzymaj się chłopie zdrowo! :ok:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw kwi 08, 2010 19:52 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

Fajnie że z Azikiem nieco lepiej :D , mimo wszystko dalej trzymamy :ok: :ok: :ok: i ........Obrazek za jego zdrowie 8) :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw kwi 08, 2010 19:58 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

O ,nareszcie lepsze wiesci :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt kwi 09, 2010 12:24 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

Ojojoj ... :|

Dobrze, że już lepiej :)

Spokojnej wiosny, Alu i zwierzątka :ok:

Co do zieleni, to tak jak pisałam, ta druga zieleń, kfadratowa ..., ale dopiero pod koniec kwietnia, bom całkiem bez kasy, a muszę młodemu zaliczki na obozy letnie wpłacić, ech, jak to mówi J. Cortazar: 'jak się nie ma kasy, wszystko idzie jak k***** w deszcz'.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Sob kwi 10, 2010 18:03 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

Dzięki Aga 8)
Tobie też spokoju życzę :ok:

Zieleni i tak na razie nie mam ;), jakby co, zamówię :)

Kłopusia jest dzisiaj jakaś nieteges, albo ją kręgosłup boli, albo diabli wiedzą :(. W poniedziałek jedziemy do weta na kolejne badania...
A tak na marginesie, Kłopcia w nocy z 11/12 kwietnia skończy 12 lat :). Tylko tej daty urodzin jestem pewna na 100 procent :).
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob kwi 10, 2010 18:46 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

O, jak fajnie, że lepiej Aziniowi! :1luvu: :1luvu:
Kłopcia już skończy 12 latek?! A nie wygląda! :D :D :D
Buziaczki dla wszystkich, dla dla tej dwójeczki szczególne! :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 10, 2010 21:54 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

Witaj wieczorową porą Gattaro :wink:
Wszystkiego najlepszego dla Kłopci i jeszcze wielu lat w zdrowiu razem z kochającą Dużą :1luvu:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob kwi 10, 2010 22:20 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

Kłopusiu :1luvu: :1luvu: :1luvu: Aziczku :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 11, 2010 10:27 Re: El Azurro & Mariachi, część kolejna ;)

Dzięki za życzenia dla Kłopci :), chociaż ten dzień urodzin nie rozpoczął się dla niej dobrze :(. Musiałyśmy raniutko odwiedzić weta :(, Kłopunia ma zdiagnozowany SUK :?
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie kwi 11, 2010 20:02 Re: El Azurro & Mariachi. 12-te urodziny Kłopci :)

Za Kłopciowe zdrowie :ok: :ok: :ok: :wink: .............................

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon kwi 12, 2010 5:50 Re: El Azurro & Mariachi. 12-te urodziny Kłopci :)

Dzięki Pawełku :)
Kłopunia ma się nieciekawie, chociaż po wczorajszej porcji leków i tak jest lekka poprawa. Przestraszyła mnie mocno, bo takiej ilości krwi w moczu jeszcze nie widziałam :(.
Smutne miała te urodziny :(


Widzę, że oprócz Ciebie, od dłuższego czasu naszego wątku właściwie nikt nie odwiedza, a jeżeli już, to sporadycznie :(. Niepotrzebnie w ogóle go zakładałam :(, takie prowadzenie na siłę chyba nie ma sensu :)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon kwi 12, 2010 6:42 Re: El Azurro & Mariachi. 12-te urodziny Kłopci :)

Aluś, ma sens prowadzenie wątku.
Ja uprawiam podglądactwo. Myślę, że nie tylko ja....Wstyd mi, że nie potrafię się zebrać w sobie i pisać do Ciebie :oops: Zawsze miałam problemy komunikacyjne

Oczywiście nieustająco trzymam za Ciebie i kotki kciuki i myślę o Was ciepło.
Bardzo mi smutno gdy czytam o chorobach Twoich futerek :( Mam poczucie bezsilności...i wszystko co mogłabym napisać wydaje mi się jakieś takie płaskie i bez sensu

Joy

 
Posty: 604
Od: Wto wrz 12, 2006 9:31
Lokalizacja: Piaseczno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości