Milusia i Dyzio. Nowe foty kotów - 9.7.09

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 07, 2006 9:19

jupo2 pisze: A ja cieszę się na myśl, że taka fajna gromada bedzie za mną chodzić po domu krok w krok. Uwielbiam to!


Ja mam największy ubaw teraz, gdy Pawła nie ma w domu i nie zamykam drzwi od łazienki. Jak tylko wejdę do wanny to Milka siada na umywalce, Mrówa na pralce, Kisiel wspina się na brzeg wanny i tak się wszystkie na mnie gapią. Mrówa przy tym robi oczy jak spodki i zagaduje. Koty są moim zdaniem lepszymi towarzyszami od psów :P
Ola
Obrazek Obrazek

Olik, autorka bloga http://matkasanepid.blox.pl/html

ola25

 
Posty: 2644
Od: Pon lis 21, 2005 15:57
Lokalizacja: O 3-miasta

Post » Sob paź 07, 2006 13:02

:balony: :dance: Za 2 tygodnie przybędzie do nas Dyzio! Jest cudowny i mam nadzieję, ze szybko zaprzyjaźni sie z moją gromadką. Miejsca u nas sporo.
Dyzio to spelnienie marzenia o kocie "rasowym". To że w jego genach jest domieszka innych niż syberyjska ras, tylko dodaje mu urody. Milusia jeszcze nie wie, że będzie miala wesołe towarzystwo :D

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Sob paź 07, 2006 15:20

ostatnio mało tu zaglądam, a tu co za wiadomości!!!
Gdzie jesat wątek o Dyziu? Linka pliiiiz :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob paź 07, 2006 15:29

Nie podam! Wszystkie ślady pozacieram, by mi go ktoś nie podebrał :D
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1878481#1878481 Ale cicho!sza! :roll:

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Sob paź 07, 2006 15:31

Hej, Milusiu :D
Duża już znalazła wątek Dyzia i mi przeczytała (siedzę jej na kolanach, ostatnio strrrrasznie dużo pracuje i ciągle nie ma jej w domu, dziś ma wolne to muszę wykorzystać).
Cieszę się, że będziesz miała kolegę. Wprawdzie uważam, że ja też byłem bardzo dobrym kolegą i prawdę mówiąc jestem nawet trochę zazdrosny, ale cóż, tak to w życiu bywa. Baw się z Dyziem dobrze. Jak przyjedzie, to możesz go ode mnie pozdrowić.
Nadal Twój
Murzynek

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob paź 07, 2006 18:52

Murzynku, miło mi, że mnie odwiedzasz i o mnie pamiętasz! Może twoja Duża mnie kiedyś odwiedzi? Pokazałabym mój drapak...
Pozdrawiam

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Nie paź 08, 2006 0:48

Moja duża narazie to chyba nikogo nie odwiedzi, bo ma jakieś straszne plany :strach: . Dzisiaj był jakiś obcy i słyszałem, jak z nim rozmawiała o jakimś wyburzaniu ścian, robieniu podłóg, podobno kuchnię chce zlikwidować (ciekawe, gdzie będzie nam robiła jedzenie :? ), no wogóle mówię ci, po prostu koniec świata. Nie mamy pojęcia co się będzie działo. Mam nadzieję, że z rozpędu całego domu nie rozwali, bo sama też nie miałaby gdzie mieszkać.000000000000000000000000000000000000000000000000000000 - no tak, a tu musiała wtrącić się Babunia i dopisać swoje trzy grosze, nawet tu kotu spokoju nie dadzą 8) .
Pozdrawiam cię z całego kociego serca
Murzynek

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie paź 08, 2006 11:10

Oj, to ciekawie!
Moja Duża ciągle by coś w domu zmieniała i naprawiała. Duży ją poprosił o rok przerwy, bo już nie ma siły na te prace :( Ale od wiosny Duża zamierza "kończyć gorę", bo trzeba przygotować mieszkanko na wypadek, gdyby mniejsza Duża chciała zacząć samodzielne życie. To i u nas będzie się działo :D
Powodzenia!

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Śro paź 11, 2006 21:29

Ostatnio jestem super grzeczna! Duża mówi, że coraz bliżej do przyjazdu Dyzia. Ciekawa jestem, jak mu się spodobam. Ale drapaka mu nie odstąpię!

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Czw paź 12, 2006 18:33

Dzisiaj wlączyłam pralkę i zostawilam drzwi do łazienki uchylone. Patrzę- Milusia siedzi wpatrzona w kręcący się bęben, a gdy pralka nabierała wody, koniecznie chciała zajrzeć do szufladki, w ktorej szumiało. Fajny widok!

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Pt paź 13, 2006 1:13

Cześć, Milusiu :D .
Duża coś ostatnio rzadko w to okienko patrzy, to i ja do Ciebie nie mam okazji zaglądać.
Jestem pewien, że Dyziowi bardzo się podobasz, jesteś przecież śliczna koteczka.
Nie wiem, jak to wygląda w pralce, bo nasza duża to ma taką pralkę z klapą u góry nic nie widać. Szkoda. I chyba nie zechce kupić nowej, takiej z widokiem dla kotów, bo mówi, że tą co jest niedawno kupiła. Chyba po prostu jest skąpa i żałuje nam trochę przyjemności 8) . Ale poza tym jest ok to jej tą pralkę wybaczę.
Napisz koniecznie po przyjeździe Dyzia, wszystko co i jak.
Ściskam Ci łapki
twój Murzynek.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt paź 13, 2006 7:16

Oj, miło mi, że zaglądasz!
Dyzio przyjedzie za tydzień, a wszyscy już czekają. Trochę byłam zazdrosna, ale Duża mówi, że nie powinnam, bo i tak będzie mnie tak samo kochać :D Przecież to o towarzystwie dla mnie myślała, a że Dyzio bardzo ładny, to tylko zaleta- dwa cudne koty na parapecie okna (zamkniętego! bezpieczne!), kiedy podjeżdża po pracy pod dom :dance2:
Nie wiem tylko, jak sie z Dyziem dogadam, bo on jest głuchy. Ale ostatecznie, ja tak dużo nie gadam...

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31


Post » Wto paź 17, 2006 17:25

Mam nadzieję, ze Dyzio z nami zostanie na baaardzo dłuuugo. Trochę będzie na poczatku zamieszania, ale tak jak w przypadku Milusi szybko pewnie wszystko się ułoży. Jakoś żadne zwierzątko sie dotad nie skarżyło :D

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Śro paź 18, 2006 19:41

Milusia dziś obserwowała z wielkim zaciekawienie, jak myję włosy nad wanną. Nawet weszła na jej brzeg, by lepiej widzieć :D
Czekamy na Dyzia. Chcielibyśmy, by był już z nami.

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 34 gości