

Nie, jakoś nigdy nie trafiłam na Twój wątek. Ale teraz bardzo mi miło Cię poznać

Malibu


Wystarczy, że strzeli człowiekowi w oczy tymi swoimi bystrymi ślipkami, a człek topnieje. Każdemu z kotów dostaje się za coś od czasu do czasu, ale jej i Kacperkowi nigdy. Oni dwoje rozkładają nas równo na łopaty.

Teraz śmiesznie wygląda, bo doktor kazał porządnie odkarmić i wzmocnić przed czekającą ja operacją. Była tak potwornie chuda, że nawet kości miednicy jej sterczały. Ważyła o ponad połowę mniej niż bracia. A przecież jadła.
Ale to jest nasz odgromnik, jeśli coś ma się zdarzyć, to jej na pewno.
I co się okazało? Była chuda, bo miała tasiemca. Żaden inny kot nie.
Odkąd lokatora wyprosiliśmy, to wreszcie to co zje idzie w nią, to znaczy w brzuszek. To znaczy dosłownie w brzuszek. Nadal jest chuda, ale brzusio to MA. Okrąglutkie. I waży o wiele więcej niż można byłoby się spodziewać patrząc na nią.
Rezolutka jest ta nasza dziewczyneczka

Wchodzę, od razu witam się z kotami przy drzwiach, a Malibu (zapomniałam, że muszę jej imię zmienić!) czeka 6 m dalej przy oknie na indywidualne Wejście. Kończę powitania, wstaję i mówię Malibu, dzień dobry, chodź serduszko, chodź moja śliczna i w tym momencie Malibu startuje i autentycznie biegnie. Uwielbiam patrzeć jak stara się nie przewrócić, jak wysoko podnosi i szybko stawia te swoje szczudełka, a ile radości jej to sprawia, i rzuca się w nadstawione ręce. Wie, że natychmiast brzusio zostanie wymemlany

Czasami zdarza się jej przewrócić w kuwecie i wtedy mycie, czasami smarowanie alantanem, nie lubi tego

Pomysł "pampersami" upadł tak szybko jak się narodził, bo kosztowało nas to zbyt dużo i czasu i nerwów.
Jej ułomność jest niewielka w porównaniu z Twoją kotusią i innymi, o których czytałam. Bardzo Ci współczuję, a właściwie koteczce. Bo nikt by nie lubił, gdyby mu ciągle przy tyłeczku coś robili

Gdybyś nakręciła filmik, wrzuciła na wątek, a potem podrzuciła link ....
Da się załatwić?
Pisałabym i pisała, ale muszę zacząć się zbierać na pociąg. Jadę do Torunia po marmurki. I mam nadzieję, że jeszcze po nie zdążę



