Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 31, 2024 13:31 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

Ja pracowałam w laboratorium i też bardzo rzadko robiłam sobie badania :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70029
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 31, 2024 14:07 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

Badania 20 lat temu, ale kotom regularnie :lol: :ok: W sumie jakbym trochę czytała o sobie...
Dobrze że leżysz i nie przesilasz nogi, a z miseczkami to ja dziś też latam, co rusz coś innego, może to a może to. Też bardzo liczę na koniec upałów i normalne jedzenie wreszcie.

Silverblue

 
Posty: 5972
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sie 31, 2024 19:43 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

Nadal macie upały? U mnie tylko ciepło... A koty właśnie na balkonie uzupełniają dietę świeżymi ćmami.

Trzymam :ok: :ok: za bezproblemowe zrośnięcie kopytka. Może by się przydała suplementacja witaminą D?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35245
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob sie 31, 2024 21:33 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

MB&Ofelia pisze:Nadal macie upały? U mnie tylko ciepło... A koty właśnie na balkonie uzupełniają dietę świeżymi ćmami.

Trzymam :ok: :ok: za bezproblemowe zrośnięcie kopytka. Może by się przydała suplementacja witaminą D?


Teraz to jest naturalna witamina D w słońcu. Ale żelatyna na pewno nie zaszkodzi, pomaga szybciej się zrastać. Ja piłam zwykłe galaretki owocowe, wolałam płynne niż zestalone.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10583
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 01, 2024 10:53 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

jolabuk5 pisze:Ja pracowałam w laboratorium i też bardzo rzadko robiłam sobie badania :D


jak to mówią - szewc bez butów chodzi :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76276
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 01, 2024 10:56 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

Silverblue pisze:Badania 20 lat temu, ale kotom regularnie :lol: :ok: W sumie jakbym trochę czytała o sobie...
Dobrze że leżysz i nie przesilasz nogi, a z miseczkami to ja dziś też latam, co rusz coś innego, może to a może to. Też bardzo liczę na koniec upałów i normalne jedzenie wreszcie.


Koty badan co pół roku, bo po tych epizodach trzustkowych muszę je sprawdzać, a ja jakoś nie czuła potrzeby badać i miałam rację. Choć nawet w przypadku dobrego samopoczucia chyba sprawdzać jednak warto.
U nas dzisiaj chłodniej to może i wybrzydzania nad miseczkami nie będzie.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76276
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 01, 2024 11:01 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

MB&Ofelia pisze:Nadal macie upały? U mnie tylko ciepło... A koty właśnie na balkonie uzupełniają dietę świeżymi ćmami.

Trzymam :ok: :ok: za bezproblemowe zrośnięcie kopytka. Może by się przydała suplementacja witaminą D?


Wczoraj u nas jeszcze mocno grzało, dzisiaj na szczęście jest fajnie, słońce lekko za chmurami. Może popada po popołudniu?
Jakoś nie mam przekonania do tych wszystkich suplementów, nie zażywam ich, a teraz tak jak pisze madrugada, trzeba korzystać z tej naturalnej ze słońca.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76276
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 01, 2024 11:03 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

madrugada pisze:
MB&Ofelia pisze:Nadal macie upały? U mnie tylko ciepło... A koty właśnie na balkonie uzupełniają dietę świeżymi ćmami.

Trzymam :ok: :ok: za bezproblemowe zrośnięcie kopytka. Może by się przydała suplementacja witaminą D?


Teraz to jest naturalna witamina D w słońcu. Ale żelatyna na pewno nie zaszkodzi, pomaga szybciej się zrastać. Ja piłam zwykłe galaretki owocowe, wolałam płynne niż zestalone.


Dobrze wiedzieć o tych galaretkach, muszę poprosić o zaopatrzenie.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76276
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 01, 2024 11:37 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

Po operacji kazali mi pić nutridrinki, na wzmocnienie i szybkie gojenie. Może też spróbuj?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70029
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 01, 2024 11:51 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

Oby nie było grymaszenia :ok: U nas jest dalej :wink:

Silverblue

 
Posty: 5972
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto wrz 03, 2024 9:33 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

jolabuk5 pisze:Po operacji kazali mi pić nutridrinki, na wzmocnienie i szybkie gojenie. Może też spróbuj?


Mnie chyba raczej niepotrzebny, no i ta cena, na wzmocnienie to wolę najeść sie różnych owoców, teraz na nie sezon. Ale dzięki za radę :)
Mam już różne galaretki, od dzisiaj zaczynam ich picie.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76276
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 03, 2024 9:36 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

Silverblue pisze:Oby nie było grymaszenia :ok: U nas jest dalej :wink:


Niech nie grymaszą, bo się zbuntuję i nie będę za nimi latać z tą kulawą nogą.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76276
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 03, 2024 9:39 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

Noga mniej mnie boli i pocieszam się ,że już prawie 1/3 gipsu poza mną, chyba, że w przyszłym tygodniu chirurg podejmie inna decyzję i pozbędę się gipsu wcześniej. Choć nie wiem czy tak się stanie, bo ja zupełnie nie umiem chodzić o kulach i podpieram się częściowo na tej nodze :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76276
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 03, 2024 10:15 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

Dobrze że mniej boli :ok: No to chyba nie jest takie proste z tymi kulami. Ale wydaje mi się że skoro boli mniej to chyba nieźle sobie radzisz. Byle do wizyty, potem to już człowiek zawsze spokojniejszy jak lekarz obejrzy.

Silverblue

 
Posty: 5972
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto wrz 03, 2024 20:15 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39 - Rudzielce po badanich

mir.ka pisze:Noga mniej mnie boli i pocieszam się ,że już prawie 1/3 gipsu poza mną, chyba, że w przyszłym tygodniu chirurg podejmie inna decyzję i pozbędę się gipsu wcześniej. Choć nie wiem czy tak się stanie, bo ja zupełnie nie umiem chodzić o kulach i podpieram się częściowo na tej nodze :(

Byłoby super pozbyć się gipsu! Ja też nie umiem chodzić z kulami :( Ale tak myślę, że skoro nie boli, to chyba dobry prognostyk! Mnie do oszczędzania pomagał balkonik :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70029
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości