Freja, Amidala i ja - nareszcie trzy baby

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 22, 2008 20:59

halo halo co tam u naszego wielkoluda??
poprosze jakieś zdjęcia tak lubię oglądać:)

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 23, 2008 10:05

Freja zupełnie się zadomowiła. Już nie pilnuje nas krok w krok - myślę, że przestała się bać, że ją gdzieś zostawimy. Jest bardzo spokojna i pobłażliwa. uwielbia bawić się z psicą. Sama rozkosz i słodycz.
Zdjęcia postaram sie zrobić w wolnej chwili..bo sezon przedświąteczny nie pozwala mi z pracowni na dłużej wychynąć;)
Trochę o mojej pasji:
http://agnieszkababulewicz.blox.pl/html

Moje dwie baby:
Obrazek

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Post » Nie lis 23, 2008 14:14

No proszę,a takie były obawy,że pies z kotem się nie dogada.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 11, 2008 11:27

gdybym teraz miała nazwac kotę to bym ją nazwała Włóczka. od włóczęgostwa. Wyobraxcie sobie, że wymknęła się jakimś cudem z domu wieczorem (chyba jak psa moja mama zabierała) i koczowała cały czas na podwórku. Dobrze, że noc była względnie ciepła. Ale przynajmniej wiem, ze jest juz przywiazana do domu i nie ucieknie...

Aha...z newsów.... Freja uwielbia domowe pierniczki.... :twisted:

mam parę zdjęć..nie mam czasu ich wgrać. Kurcze
Trochę o mojej pasji:
http://agnieszkababulewicz.blox.pl/html

Moje dwie baby:
Obrazek

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Post » Czw gru 11, 2008 13:13

osz ten włóczykij
pewnie się troszkę bała sama całą noc na dworze
ale super że nie poszła nigdzie :)

prosimy znaleźć chwilkę na wgranie zdjec



(a sama mam ten sam problem, nie mam czasu na wgranie swojej tymczaski.... :oops: )

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 11, 2008 13:31

Miała być wychodząca w końcu.Ona nie jest typem włóczykija,jak sądzę,bo cały czas była pod blokiem,w sumie w jednym miejscu.Faktycznie szczęście,ze było ciepło.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 11, 2008 13:51

O czwartej rano się obudziłam i latałam po domu szukając kota. Bo zawsze mniej więcej o tej porze już śpi ze mną na poduszce... Tknęło mnie wejść do wiatrołapu a tam kto przez szybkę patrzy... no oczywiście sierścia kochana....
Trochę o mojej pasji:
http://agnieszkababulewicz.blox.pl/html

Moje dwie baby:
Obrazek

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Post » Czw gru 11, 2008 20:25

Ciekawe,czy po takim doświadczeniu będzie chciała jeszcze wychodzić?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 11, 2008 20:56

Oczywiście, dziś sobie tez spacerowała po słoneczku :lol:
Trochę o mojej pasji:
http://agnieszkababulewicz.blox.pl/html

Moje dwie baby:
Obrazek

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Post » Czw gru 11, 2008 21:15

Super!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 11, 2008 21:34

komu dobrze......
Obrazek

śpię, nie przeszkadzać!
Obrazek
Trochę o mojej pasji:
http://agnieszkababulewicz.blox.pl/html

Moje dwie baby:
Obrazek

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Post » Czw gru 11, 2008 21:49

Wieloryb,nie kot.Ale jej dobrze!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 11, 2008 21:59

Ale innych kotów rzeczywiście nie znosi. Przyszedł do nas na podwórko kot sąsiadów. Freja w domu zrobiła Kongo. Ciskała się po salonie, wrzeszczała, przy szybie aż dławiła się złością i co raz przybiegała do mnie miaucząc "wypuść mnie, w sekundę zrobię z niego mokra plamę". A napuszyła się tak, że była dwa razy większa.


Ps...zacznę spać w nausznikach. Codziennie mam wylizywane ucho...o 4 rano :roll:
Trochę o mojej pasji:
http://agnieszkababulewicz.blox.pl/html

Moje dwie baby:
Obrazek

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Post » Czw gru 11, 2008 22:36

Chyba dlatego,że walczyła o terytorium,jedzenie.Każdy kot stanowił konkurencję.To teraz wyobraź sobie,że u mnie oprócz niej były trzy inne koty na małej powierzchni.Starała się jednak ich unikać,sama nie szukała zwady,ale zaczepiana (Kuba) pokazywała,co potrafi.Myślę jednak,że w domu zaakceptowałaby malucha lub nie dominującego kota.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt gru 19, 2008 19:26

Hrabini
Obrazek
Trochę o mojej pasji:
http://agnieszkababulewicz.blox.pl/html

Moje dwie baby:
Obrazek

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 19 gości