Sasza['], Georg i Klemcio - zapraszamy do części II :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 03, 2007 16:13

goska_bs pisze:Chlopaki... jesli chodzi o firanki to najlepiej uwiesic sie we dwoch najednej i pobujac :twisted: tylko nie zdziwcie sie jak zaliczycie glebe razem z karniszem :lol: - gwarantujemy Wam...wdziecznosc Duzych nie bedzie znala granic :roll:

Dwukot z przetestowanymi karniszami 8)


O! Dwukot! cześć :)
Firanek jeszcze nie testowaliśmy, jakoś tak się nie złożyło :? poza tym nasz Duży chyba te karnisze przytwierdził na stal-beton, więc może nie spadną... za to Klemens chciał zabrać wczoraj ze soba do kuchni kapę z łóżka Dużych. Kapa jest fajowa, taka jaśniutka, i we wzorki żakardowe i wieeeelka - jakby się udało zawlec ją gdzieś w kącik to byśmy mieli raj :) (nawet polarowe posłanko u Cioci Mokkuni wysiada ;) ) ciągnął i ciągnął łapą, wykręcał sie przy tym - pewnie żeby znaleźć najwygodniejszą pozycję - a tu Duża w krzyk oczywiście :roll: "Ty idioto, pazur sobie wyrwiesz, łapę złamiesz, mało mam z Tobą kłopotów !" :twisted: A Klemens nie lubi jak się na niego krzyczy (chyba cykorzy trochę ;) ) to zaraz pazurek schował i poszedł sobie. Na to Duży: "I po dzwon tę kapę kupowałaś, przecież tu się nic nie uchowa, wszystko te futrzaki zniszczą" ...
No to w końcu o co im chodziło? o wyrwany pazurek czy podartą kapę, co? ja już głupi jestem normalnie, ludzie są dziwni :roll:

Zdezorientowany Georg
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 03, 2007 16:19

Georg-inia pisze:
No to w końcu o co im chodziło? o wyrwany pazurek czy podartą kapę, co?

Zależy komu :twisted:
Mojej Dużej przeważnie chodzi o kapę albo wersalkę, jeszcze nigdy nie martwiła się o moją łapę :roll:
Cyryl, o którego nikt się nie troszczy
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sty 05, 2007 8:51

Kicorek pisze:
Georg-inia pisze:
No to w końcu o co im chodziło? o wyrwany pazurek czy podartą kapę, co?

Zależy komu :twisted:
Mojej Dużej przeważnie chodzi o kapę albo wersalkę, jeszcze nigdy nie martwiła się o moją łapę :roll:
Cyryl, o którego nikt się nie troszczy


Ty się, Cyryl, nie wydurniaj :twisted: bo masz fajną Dużą i ona NA PEWNO Cię kocha i NA PEWNO się troszczy. Wystarczy na nią popatrzeć jak mówi o Tobie: "ten rudy Burak" ;) i nie treść się tu liczy a forma :D na mnie też mówią "Gruba Doopa" albo "Kulka" i co z tego? :)

A ostatnio znów mam nowy przydomek :? Byli u nas goście tej nocy, co tak strzelało i Ciocia Magija przyniosła baloniki :) Georg nie był specjalnie zainteresowany - już kiedyś takie miał, ale ja... o rany! 8O jakie fajowe piłki ! Łapię za taki wyrostek, co z nich sterczy a drugą łapą walę, walę, walę. Balon ucieka, ja za nim i od nowa :)
Duży nazwał mnie "Balonowy Pele" :roll:

Pozdrówka ! te swoje "siostrzyczki" też pozdrów i tę małą białą i tę kudłatą :) Aaaa! i masz tam jeszcze taką, co wynajmuje kawałek domu tymczasowo, nie? cmoknij ją ode mnie w czarne pysio, bo śliczna jest :oops:

Klemens-Piłkarz-Balonowy
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 10, 2007 18:13

W tym domu ciężko już wytrzymać, wy macie lepiej :twisted:
Mała biała molestuje mnie seksualnie, nie rozmawiam z nią :twisted:
Na dodatek jeszcze jakaś wynajęła łazienkę. Nie dość, że nie jest u siebie, to jeszcze na nas warczy :twisted:
Czarna sublokatorka na szczęście się nie narzuca, czasami ją podduszę i tyle 8)
Cyryl
PS. A ja balonów nie miałem :evil:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw sty 11, 2007 13:18

dziś ważny dzień. baaaardzo ważny. Idziemy na kontrolne rtg z Klemensem. Aż trudno uwierzyć, ale to już 6 tygodni od tej koszmarnej diagnozy :( Interferon wybrany, antybiotyk też, grzyb w pełni rozwinięty :twisted: wizyta umówiona - no cóż, dziś się wszystko wyjaśni

bardzo, bardzo proszę o kciuki za wynik prześwietlenia :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 11, 2007 13:30

:ok:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 11, 2007 14:23

Trzymamy z calych sił!
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw sty 11, 2007 14:30

:ok:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw sty 11, 2007 14:38

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw sty 11, 2007 21:49

SMSowala do mnie Georginia... jest niezle naprawde niezle :D powiedzialabym nawet ze jest dobrze :dance:
Wiecej szczegolow jutro :D
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 12, 2007 7:11

Kurka wodna!!!! Bardzo się cieszę :) Coś tak czułam, że nie może być źle :) Klemens- proszę już więcej nas nigdy tak nie straszyć :lol:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 12, 2007 8:13

Jest dobrze :D były dwa zdjęcia rtg i usg - płynu nie ma :dance: :dance2: :dance: :dance2:
Antybiotyk idzie w odstawkę, interferon też, bierzemy teraz tylko lek na grzyba (nie pamiętam nazwy, jakieś Flocośtam, czy Flucośtam) + Hepatil osłonowo na wątróbkę :D
Prawe płucko oczywiście w dalszym ciągu zapadnięte, ale to było wiadomo od początku, że ono się już nie "podniesie". Niby można odbarczać, ale ta odma jest już "stara" i więcej można zrobić szkody niż pożytku, a Klemens radzi sobie swobodnie z jednym płucem, więc nie ruszamy :)
Zalecenia doktor Ewy i doktora Alka: rtg płuc co jakiś czas (2 lata, chyba, że coś się będzie dziać) i ogólnie uważać na kota, zwłaszcza pod względem chorób dróg oddechowych - jego organizm wszelki katar czy kaszel będzie od razu przekładał na oskrzela. Więc ma sie nie przeziębiać, nie moczyć, nie kontaktować z chorymi na kk, itd. Myślę, że jakoś to będzie :)

Bardzo, bardzo dziękuję wszystkim za kciuki :) Bardzo mi pomogło Wasze wsparcie wczoraj - jak jechaliśmy do dr Alka na rtg, to z nerwów trzęsły mi się ręce i bolał mnie żołądek i tak sobie myślałam, że przeciez tyle osób myśli ciepło o Klemensie, więc musi być dobrze, no bo jak inaczej... :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 12, 2007 10:33

Ha! Klemens, chłopie, przybij piatkę! :dance: :dance2:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sty 12, 2007 11:29

:D :D :D
No Klemens, dzielny chłopak jestes, z Rzeszowa przecież :wink:
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt sty 12, 2007 13:24

No gratulacje. Teraz proszę o trochę mizianek dla Georga :oops: Klemensiku dzielny z Ciebie koleś i proszę już nie chorować.
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 23 gości