Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lut 16, 2016 15:15 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Ale zanim to się skończy to jest spora szansa że mnie zamkna w Rybniku
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto lut 16, 2016 15:49 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Znam to niestety, przy projektach tak to wygląda, blisko końca jest najgorzej, bo wszystko trzeba pozamykać, dokończyć...
Ja za półtora tygodnia muszę lecieć na tygodniowe spotkanie za granicę, powinnam sobie rezerwować hotel, samolot, póki ceny są jeszcze znosne, a moja zarąbista firma jak zwykle nie wie jeszcze na 100% ani kiedy się spotkamy, ani w ogóle nic. Będę robić rezerwację w ostatnim dniu przed wylotem, dolecę w srodku nocy, zgubię się gdzies w obcym miescie - przerabiałam to już z tą firmą tyle razy, że jestem pewna że tak znowu będzie. I dowalą mi jak zawsze dzień przed masę rzeczy do przygotowania na spotkanie, choć teraz mam luz i mogłabym spokojnie wszystko zrobić.
Strasznie mnie męczy zależnosć od (nie)kompetencji innych...

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Wto lut 16, 2016 15:58 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Czesc PD :wink:
Chyba kazdy narzeka na cos. Jest ktos w 100% zadowolony z pracy? Chodzi mi o prace u "kogos"
Bo jak ktos jest na swoim to zupełnie inna bajka.

Ja tez czesto narzekam. Na wiele roznych rzeczy które utrudniają mi prace a nie ułatwiają.
Ale jak czytam ze i Was cos denerwuje to mi lepiej :lol: i dochodzę do wniosku ze wszędzie dobrze gdzie nas nie ma :lol:

HAHAHAA to musi śmiesznie wyglądać jak spychają Cie z poduszki :lol: wygodnickie bestie :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto lut 16, 2016 16:03 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Ee Moli, ja teoretycznie jestem na swoim, ale koniec końców pracuje się dla kogos, ktos nam pracę zleca. Więc wcale na swoim nie jest wiele lepiej :twisted:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Wto lut 16, 2016 16:13 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Tylko ja nigdy nie narzekam specjalnie na pracę bo uważałam że jest mi jak u Pana Boga za piecem

Tylko ostatnio jest jakaś masakra... Za wszelką cenę wszytko... To psychicznie męczy

Ale nic ... Koniec dniowki na dziś
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto lut 16, 2016 17:33 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Obrazek
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lut 17, 2016 0:02 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Janka pewnie skończyła rolete, zawiesiła i podziwia :mrgreen:
Tzn teraz spi zapewne :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lut 17, 2016 0:48 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Moli25 pisze:Obrazek


I wstawias to we wtorek :twisted:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 17, 2016 9:03 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

klaudiafj pisze:
Moli25 pisze:Obrazek


I wstawias to we wtorek :twisted:


Bo myślałam ze dziś juz jest czwartek :lol:
Masło maślane :lol:

Tak czy inaczej :mrgreen:
Obrazek
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lut 17, 2016 10:24 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 17, 2016 15:27 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Wszystkiego naj dla kociastych :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro lut 17, 2016 16:47 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

hej hej przekazuje

Ja dzis na syrenie wrocilam o 13 do domu. 8ka mnie boli jak choelra. Na piatek mam chirurga szczekowego, na juz duuuza dawke ketonalu
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro lut 17, 2016 17:07 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

PixieDixie pisze:hej hej przekazuje

Ja dzis na syrenie wrocilam o 13 do domu. 8ka mnie boli jak choelra. Na piatek mam chirurga szczekowego, na juz duuuza dawke ketonalu


:strach:
O nie, ból zęba to chyba najgorszy ból na swiecie :strach:
Współczuje, nie da sie wczesniej umówić wizyty? Zameczysz sie :placz: do piątku :placz:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lut 17, 2016 17:09 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

O rany, współczuję :strach: tylko czy ketonal Ci pomoże? Może lepiej ibupromy?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 17, 2016 17:37 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

leki zaczely dzialac po blisku 3h ... myslalam ze zwariuje ale teraz jest calkiem "przyzwoicie".

Iburpomy nic nie daly bo jadlam juz w pracy. Dopiero ketonal pomogl. Zreszta kiedys po usuwaniu torbieli spod korzenia wlasnie dostalam ketonal 150mg o przedluzonym dzialaniu, przeciwbolowym.

Martus, szukalam kogos kto ma dobre opinie bo moje zeby sa... powiedzmy tragiczne pod kazdym wzgledem. I juz mam dosc partaczy. Po drugie nie dosc ze ma dobre opinie, to jeszcze wszystko na miejscu lacznie z RTG. Niech sie dzieje wola nie ba. Do piatku wytrzymam jakos moze. Jak jutro bedzie tak jak dzis teraz to jestem w stanie to zniesc.
POpoludniu bylo baaardzo zle. Teraz jest znosnie :)

KOty zadowolone bo nie sa same:) Ehhh tylko moj budzet ucierpi na tej imprezie...:(

Ale takich akcji to ja dawno nie mialam... a nie jedno juz z zebami przerabialam...

Mialam dzisiaj dziwny sen... snil mi sie Dixie.. ze bawil sie z dziewczynami i Pixiem. Gonili sie cala 4. Z ogonami do gory... to nic ze tak jak by na klatce u mojej mamy... ale to maly szczegol... :) ODbieram to jako znak ze Dixie akceptuje dziewczyny... a w nocy chyba z 5 razy coco mnie budzila i lizala po twarzy.... tak jak to dixie robil..... :) Moze byl i wlazl w Coco isie ze mna wital?? :D Pewnie uznacie mnie za wariatke ale wierze ze Dixie po prostu dal mi znac ze jest :) Ze lubi dziewczyny :) EHh ;) Jakos tak pozytywny sen :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości