Barbara Horz pisze:Anitko cudności nad cudnościami te Twoje kociaki. Lalunia ma dużo szczęścia, że do Ciebie trafiła

.
Bardzo dziękuję, Basiu, za to co piszesz.
Oby tak było.
Na razie wyglada na to, ze czuje się wyśmienicie, biega od rana z Elelkiem, dostały dziś puszkę Hill'sa dla kociąt, na próbę, czy będą jadły, no i jadły, a jakże!
Lalunia ma świetne futerko, takie bardzo gęste i misiaczkowe.
Trochę się nie podoba podawanie tableteczki, pyszczki coś oporne

, no i Elelkowi trzeba było czyśćić oczka i nosek, trochę był zaklejony. Musimy go wyszykować, bo przecież na pewno gdzieś jest domek, który bedzie domkiem Elelka, domek najlepszy z najlepszych! On jest takim słodziakiem, że szok. Ja się nad nim rozpływam...
