Myszkin i spółka - Koci mobbing... Jędrek na manewrach...

[CoToMa]

Dzisiaj ściągałam z jezdni pięknego rudego pręgowanego kota. Jeszcze był ciepły, miał otwarte piękne oczy. Położyłam go na poboczu, jak wracałam po kilku godzinach już go nie było...

Taki smutny ten dzisiejszy dzień.
A jutrzejszy będzie jeszcze smutniejszy...

[iwona_35]

Dzisiaj ściągałam z jezdni pięknego rudego pręgowanego kota. Jeszcze był ciepły, miał otwarte piękne oczy. Położyłam go na poboczu, jak wracałam po kilku godzinach już go nie było...

Taki smutny ten dzisiejszy dzień.
A jutrzejszy będzie jeszcze smutniejszy...

[jupo2]

Taki smutny ten dzisiejszy dzień.
A jutrzejszy będzie jeszcze smutniejszy...[/quote]


Mam jednak nadzieję, że jednak nie było tak smutno.

[CoToMa]

Niestety smutno było. Pogrzeb wykończył mnie nie tylko psychicznie, ale również fizycznie. Spałam potem snem tak kamiennym, że nawet pacanie łapą nie było w stanie mnie obudzić.

Teraz czuję się trochę lepiej. Wczoraj córka miała urodziny, które zrobiliśmy u teściów. Siedziałam z nim przy jednym stole pierwszy raz od trzech lat. Córka zadowolona z imprezy, teraz mnie czekają jeszcze urodziny Jędrka, ale to dopiero w maju.

pożyczyłam aparat i udało mi sie zrobić dzisiaj trochę zdjęć Gryzzlakowi. No i przegoniłam jednego pręgowanego kocura, który sie na niego czaił. A wczoraj musiałam odgonić persa (przy okazji też mu kilka fotek zrobiłam).

Postaram się dzisiaj kilka zdjęć wkleić, tylko najpierw muszę je jakoś przegrać do komputera. Nigdy tego nie robiłam, więc nie wiem jakie będą efekty moich prób

[jupo2]

Pogrzeby są zawsze smutne, a z teściami bywa różnie Wszystkim kotom nie pomożesz Jak Cię dopadnie smutny nastrój i będziesz chciała z kimś doświadczonym i życzliwym pogadać, możesz napisać na pw. Ja się lubię czasami wygadać i wtedy jest mi lżej.
Mizianki dla Myszaczka

[CoToMa]

Wczorajsza pogoda bardzo rozleniwiła moje futrzaki.

Myszkin drzemał na górze piętrowego łóżka


Pumiaczek na dole tegoż łóżka


A Gienulek na moich kolanach

[jupo2]

Ale piękne kotki! A Myszaczek taki słodziutki, śpiacy:D Co one by bez Ciebie robiły?

[Dorota]

Czaaas relaksuuu,
reeelaksuuu tooo czaaaasss...

[CoToMa]

Ale piękne kotki! A Myszaczek taki słodziutki, śpiacy Co one by bez Ciebie robiły?

Wszystkie koty wyglądają ślicznie jak śpią. No i nie tylko wtedy...
Mam nadzieję, że u mnie nie jest im tak źle, chociaż zapewne mogłyby mieć lepsze domki. Ale i tak nikt oprócz mnie nie chciał ich wziąć. Więc chyba lepszy taki dom, niż żaden, zwłaszcza, że większość z nich zapewne by już nie żyła gdybym ich nie wzięła...

Jutro Myszaczek ma zabieg czyszczenia zębisków. Bez tego raczej nie pozbędziemy się tej paskudnej pasteurelli. Jesteśmy umówieni na 17-tą. Trochę się denerwuję...

[Fredziolina]

Myszaczku, ale wypiękniałeś bądź dzielny

[CoToMa]

Bardzo dziękujemy za komplementy i miłe słowa
A tutaj mała niespodzianka dla wszystkich fanów Myszaczka

[iwona_35]

Bardzo dziękujemy za komplementy i miłe słowa
A tutaj mała niespodzianka dla wszystkich fanów Myszaczka

Ale cudy kocur..jaki dostojny......no...no...

[pisiokot]

Ale piękne kotki! A Myszaczek taki słodziutki, śpiacy Co one by bez Ciebie robiły?

Mam nadzieję, że u mnie nie jest im tak źle, chociaż zapewne mogłyby mieć lepsze domki. Ale i tak nikt oprócz mnie nie chciał ich wziąć.

CoToMa kobieto co Ty wygadujesz ? powinnaś dostać po uszach Twoje koty mają najlepszy dom na świecie - Twój Jak bym była kotem to bardzooo chciałabym mieć domek u CoToMy Miau

[CoToMa]

CoToMa kobieto co Ty wygadujesz ? powinnaś dostać po uszach Twoje koty mają najlepszy dom na świecie - Twój Jak bym była kotem to bardzooo chciałabym mieć domek u CoToMy Miau

Ok, nic już nie będę pisać! Jeszcze moje futra przeczytają i postanowią się przeprowadzić
Kajtek już raz próbował, ale na dobre mu to nie wyszło. Wrócił po miesiącu i więcej nie próbował robić dłuższych wycieczek. Dla niego najważniejsze jest to, żeby miska była pełna

[CoToMa]

Myszaczek ma teraz zabieg czyszczenia zębisków. Trochę sie denerwuję. Mam po niego przyjechać o 19.30. Chyba do tego czasu zniosę jajko...