Vice już Dasi..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 24, 2006 21:02

Ja tez tylko moge potrzymac :ok: , razem z calym moim stadem.

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47124
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Wto kwi 25, 2006 5:35

Podniosę mojego biszkopcika.. z nadzieją na spełnienie marzeń.. :oops:

Naprawdę nikt się jeszcze nie zakochał? :cry:

Jak komuś brakuje kicia nakolankowego, spragnionego miziania, mistrza w robieniu baranków.. albo puchatej, rozmruczanej poduszeczki do spania i przytulania..

To Vice jest jedyny, najlepszy i niepowtarzalny.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto kwi 25, 2006 6:00

IIIiiii, ja się tam nie martwię.... Taki piękny rudas... ups Biszkopt jak Vice zaraz kogoś w sobie rozkocha :)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 25, 2006 22:30

No nie wiem.. :cry:
Znalazłam Vice na trzeciej stronie.. :cry: :cry:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto kwi 25, 2006 22:41

Taki piekny kot nie będzie długo szukał, zobaczysz :)

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Śro kwi 26, 2006 13:37

Vice, cudowny kocie, up! Do domu!
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 26, 2006 18:35

Vice maszeruje na pierwsza strone!

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47124
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Czw kwi 27, 2006 18:45

Vice - co u ciebie nowego ?
Odezwij się, chyba że nie masz czasu, bo musisz się odpędzać od kandydatów chętnych do zaopiekowania się tobą ?

Przecież moda na rudasy jeszcze nie minęła !

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Czw kwi 27, 2006 18:56

Do gory, piekny koteczek a ja musialam oddać Hoodego bo mimo ze moje koty to uosobienie lagodnosci i tolerancji to nie wszystkie koty toleruja psy i tu sie pole manewru zawęża, nie chcialabym juz wiecej stanąć przed takim problemem :? Hoody ma teraz jednego kociego kompana ,no i chyba panu podoba sie jego niezalezny charakterek , oj bo charakterek to on ma 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw kwi 27, 2006 18:58

Elżbieta P. pisze:Vice - co u ciebie nowego ?
Odezwij się, chyba że nie masz czasu, bo musisz się odpędzać od kandydatów chętnych do zaopiekowania się tobą ?

Przecież moda na rudasy jeszcze nie minęła !


Nikt nie stoi w kolejce.. :(
Może minęła moda na Vice.. a może ja mam za duże wymagania - domek forumowy i mało zakocony, to właściwie nierealne.. :(
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw kwi 27, 2006 19:02

to ja trzymam za Vicka ogromne kciuki
i nie urywam ze bede po cichu zazdroscic przyszlemu domkowi
to kot ktory zasluguje na WSZYSTKO CO NEJLEPSZE
naprawde Ludzie to ZLOTY kot.

a dleczego nie ma ladnych zdjec - o proste...
bo kazdemu kto wpadnie z aparatem wlasi od razu na kolana... i jak tu zdjecia robic??
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Czw kwi 27, 2006 19:08

Vice to piekny kot :D
kolor powiedziałabym "biszkopcik ze śmietanką" :wink:
cudo :D

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw kwi 27, 2006 21:53

Mam nieśmiałe pytanie. Jak Vice funkcjonowałby w domu wychodzącym z trzema kocicami i pięcioma psami? Mój TŻ w takim właśnie kocie był szaleńczo zakochany i bardzo ciężko przeżył jego stratę. Psy są dobrze przez koty ułożone. Ostatni nasz nabytek to kotka piwniczna, którą już prawie oswoiliśmy. Jeszcze tylko z koleżankami nie nawiązała stosunków dyplomatycznych ale jesteśmy na najlepszej drodze. Psy i koty mieszkają w domu (dużym choć częściowo na razie niewykończonym)
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw kwi 27, 2006 22:03

A możesz sprecyzować, co znaczy w Twoim przypadku - dom wychodzący?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt kwi 28, 2006 22:54

Nasz dom to 300m powierzchni + 900 m ogródka - czytaj lasu. Dookoła las, żadnej szosy, ruchliwej drogi w odległości 150 m tory kolejowe. Sąsiedzi zakoceni. Dom ma kilka półpoziomów. Jeden aktualnie zajmuje Kizia i tam też jest kocia furtka. Parter, czyli głównie salon zajmują dwa najstarsze psy i kotka Kropka, która innych toleruje ale nieczęsto się zaprzyjaźnia. Z nami w sypialni rezyduja dwa małe psy i Szyszka. Nasz najnowszy i jednocześnie największy przybłąkaniec to wilkowata suka Zuzka, która rezyduje w przedpokoju. Kocice ciepłe dni spędzają w ogrodzie, zwłaszcza że drzwi wejściowe są często otwarte na oścież, jeśli mają życzenie - chodzą z nami(psami i mną) wieczorem na spacer. Jest to więc dom wychodzący w pełnym znaczeniu tego słowa. Nie jest on może wymarzonym miejscem dla Vice ale jest jak jest :roll:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 76 gości