Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

[Kocuria]

to może ja się potwornie spóźniona zamelduję

[miszelina]

No wcale nie jest fajnie Feluś ma pod ogonkiem na szyneczce dwie dziury po kocich kłach. I to dość głębokie.
Dostał antybiotyk, do domu też (muszę zaraz kupić jeszcze lakcid) i spray gojący. Dwa razy dziennie mamy przemywać rivanolem i pryskać sprayem i dwa razy dziennie antybiotyk dopyszcznie. Kontrola we środę lub czwartek.
Biedny Felicjanek, dooopka boli.

EDIT: witamy Kocurio na wątku

[amyszka]

Biedny Feluś

Niech się szybko goi

[miszelina]

Felicjanek niestety wylizuje sobie opatrunki. Więc pójdę po abażur dla niego i będzie nosił przynajmniej dopóki opatrunek nie zaschnie + jakis czas jeszcze, póki nie zapomni, że coś tam ma. Ranny opatrunek mimo pilnowania zlizany. A po nocy ranka taka ładna była.

[Kocuria]

ależ kurde, ktoś się musiał na niego potwornie zawziąć, żeby mu chcieć doopkę odgryźć
prosimy fotki felka w abażurku takim w kwiatki?

[olusiak81]

A niech to, Felicjanek ranny i do tego w takim miejscu... I jeszcze w abażurze będzie paradował. Również czekam na foty z tego wydarzenia. No i kciuki za wyzdrowienie poszkodowanego

[miszelina]

Feluś abażur ma zakładany dwa razy dziennie tylko na chwilę, aby opatrunek zasechł, żeby go nie zlizał. Nie umie w nim chodzić, chodzi rakiem, obija się o wszystko. Dlatego też trzymamy go w tym czasie na rękach



A tak wygląda rana:


Uploaded with ImageShack.us

[Kocuria]

biedny stworek...



zdecydowanie nie wygląda na zadowolonego z życia

[olusiak81]

Ranka faktycznie paskudna, niech się szybko goi A mina nietęga no...

[miszelina]

Feluś już bez abażuru leży teraz na szafie. Opatrunek zasechł, więc ranka nie go interesuje. Na szczęście chętnie zjada tabletki i popija lakcidem. We środę czeka nas kontrola, no chyba, że wszystko zagoi się dobrze.

[Kocuria]

zmieniając temat, miszelino, piękny sweter

[miszelina]

zmieniając temat, miszelino, piękny sweter

Feluś siedzi na kolanach u mojej matki, to jej sweter.

[ewung]

Biedny Feluś dobrze że już coraz lepiej

[Kocuria]

zmieniając temat, miszelino, piękny sweter

Feluś siedzi na kolanach u mojej matki, to jej sweter.

nie zmienia to faktu, że super kolor
pszepraszam za pomyłkę

[solangelica]

Felek z Lasu przesyla wyrazy wspolczucia Felkowi z Szafy...
Kikur ty gnomie! W zyciu bym nie powiedziala ze ty taki jestes gryzak
Pewnie sie "Zmierzchu" naogladal i postanowil przetestowac na Felku... a to lobuz jeden, no!
U nas lomot wiosenny pelna para. Glus sie kryje znow na szafach i miedzy pudlami, nie przychodzi do Duzej spac, Felek szcza na dywanik, na buty (!!!!) i w rozne inne dziwne miejsca, Fumik, Fiona i Pippi uskuteczniaja romans wspolnie wykladajac sie na oslonecznionych wreszcie parapetach... Pippi lomocze Gluska i Fione, Fiona lomocze Pippi i Gluska, czasami tez Fumika, Felek z Fiona takze od czasu do czasu obchodza siebie z warkotem i lomotem - nie narzekamy na brak zajec
Mam nadzieje ze szybko wiosenne animozje przejda do historii.

Dawno nie zagladalam do Was ale wybaczcie prosze za duzo sie dzieje, wiecej niedobrych rzeczy niz dobrych, ale pomalu wyjdziemy na prosta.

A teraz idziemy przywitac sie z Etiopia ktora zawitala do nas na sloneczna kawe