Ronda po wypadku w domku u Cindy[*]ODESZŁA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 10, 2010 12:52 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

puss pisze:u mnie mogłaby mieć DT, ale muszę najpierw oddać Pusię i Ulę. w piątek będą sterylizowane, więc na pewno około tygodnia będą u mnie, ale będę je już od przyszłego tygodnia ogłaszać. one są jeszcze młode (5-7 miesięcy), więc powinny szybko znaleźć domy.
Tyle że ja mam obecnie 5 kotów na prawach rezydentów (w sumie 4, jeśli dla Lali nie znajdę stajni), a mieszkam na 32 m2.


ale nie wiem czy to są dobre warunki dla niej.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 10, 2010 12:55 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

puss pisze:
puss pisze:u mnie mogłaby mieć DT, ale muszę najpierw oddać Pusię i Ulę. w piątek będą sterylizowane, więc na pewno około tygodnia będą u mnie, ale będę je już od przyszłego tygodnia ogłaszać. one są jeszcze młode (5-7 miesięcy), więc powinny szybko znaleźć domy.
Tyle że ja mam obecnie 5 kotów na prawach rezydentów (w sumie 4, jeśli dla Lali nie znajdę stajni), a mieszkam na 32 m2.


ale nie wiem czy to są dobre warunki dla niej.

Najlepiej by chyba było gdybyś pogadała bezpośrednio z Panią Ania ze schroniska, ona najlepiej zna Rondę, jest z nią na co dzień... Tak mi się zdaje... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 10, 2010 12:58 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

powiem tak: mam bardzo trudną sytuację, i finansową i lokalową, bo mam małe mieszkanko i kotów opór, więc nie będę na pewno się narzucać. mam taką propozycję, jest na pewno jeszcze z 2 tygodnie nie będę mogła jej przyjąć.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 10, 2010 13:25 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

Puss, Twoja propozycja jest świetna! Rozumiem Twoje problemy, ale my nie chcemy również "narzucać" komukolwiek Rondę. Jeśli uważasz, że nie masz warunków dla niej, nie będziemy wiercić tego tematu, tylko poszukamy innego domku. Ja myślę, że Ronda powinna trafić do domu, gdzie będzie pod szczególną obserwacją i opieką, aby szybko doszła do siebie, np w nieokoconym domku. Pilnie szukamy dla niej DS/DT oczywiście, ale bez nacisku. A nóż się trafi ktoś najodpowiedniejszy dla niej.
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Śro mar 10, 2010 13:33 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

jeśli nic się nie znajdzie przez następne 2-3 tygodnie i ja wydam dziewczynki, to wezmę Rondę na DT.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 10, 2010 13:37 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

:)

Prosiłabym Cię tylko jeszcze o rozmowę z panią Kierownik, dobrze?
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Śro mar 10, 2010 13:38 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

w momencie, gdy będę mogła na 100 % wziąć Rondę, porozmawiam z panią Kierownik.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 10, 2010 14:30 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

Dopiero wrocilam z pracy.Moja kotka w maju skonczy 8 lat i jest dosyc rozpieszczona.Ja mam 80m2 przy czym moj 20 letni syn zamieszkuje ca´20 m2 a reszta jest wspolna - miejsca jest dosyc - tylko nie wiem, jak Cindy zareaguje.Przed rokiem przynioslam do domu 2 male kociaki, ktore uratowalam przed zamarznieciem i w koncu sie jakos tam zaakceptowaly.Kociaki mialy w glowie tylko figle i strasznie rozrabialy, podrapaly tapete itp.Z fukania rezydentki wiele sobie nie robily - ale prooblem polegal na tym, ze moj syn nie chcial sie zgodzic na 3 koty w domu.Byly to dzikuski, przy czym jedna dawala sie juz glaskac.Oddalam je do kolezanki do domu wychodzacego.Nie wiem jaka bylaby Ronda, ale mysle, ze bardziej zrownowazona niz te 3 m-czne kociaki figlarze i mysle, ze w koncu by sie zaprzejaznily ale przeciez pewnosci nie ma.Cindy jest przyzwyczajona do naszej 8 godzinnej nieobecnosci w domu, jest bardzo czysciutka i nie sprawia zadnynch klopotow.Gdyby nie dzielila nas taka odleglosc - to moglabym sprobowac Ronde wziac i zobaczyc czy cos z tego bedzie - ale co zrobie, jesli w zaden sposob nie bedzie chciala zaakceptowac tych warunkow?

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 10, 2010 14:33 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

Myślę, że z Rondą raczej nie będzie problemów. Kotka jest bardzo spokojna i zrównoważona, na pewno szybko by się zaklimatyzowała w nowym miejscu i nie przeszkadzała rezydentce. Tylko odległość jest sporawa...
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Śro mar 10, 2010 14:40 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

Jest jeszcze jeden problem, ktory mnie nurtuje.Ona tak dlugo nie byla wysterylizowana - moze ona posikuje tzn.znaczy teren? Bo tak robia kotki i kociurki niewysterylizowane prawda?

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 10, 2010 14:45 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

niekoniecznie. powiedziałabym, że raczej nie. rzadziej się to zdarza niż zdarza.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 10, 2010 15:33 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

Cindy pisze:Dopiero wrocilam z pracy.Moja kotka w maju skonczy 8 lat i jest dosyc rozpieszczona.Ja mam 80m2 przy czym moj 20 letni syn zamieszkuje ca´20 m2 a reszta jest wspolna - miejsca jest dosyc - tylko nie wiem, jak Cindy zareaguje.Przed rokiem przynioslam do domu 2 male kociaki, ktore uratowalam przed zamarznieciem i w koncu sie jakos tam zaakceptowaly.Kociaki mialy w glowie tylko figle i strasznie rozrabialy, podrapaly tapete itp.Z fukania rezydentki wiele sobie nie robily - ale prooblem polegal na tym, ze moj syn nie chcial sie zgodzic na 3 koty w domu.Byly to dzikuski, przy czym jedna dawala sie juz glaskac.Oddalam je do kolezanki do domu wychodzacego.Nie wiem jaka bylaby Ronda, ale mysle, ze bardziej zrownowazona niz te 3 m-czne kociaki figlarze i mysle, ze w koncu by sie zaprzejaznily ale przeciez pewnosci nie ma.Cindy jest przyzwyczajona do naszej 8 godzinnej nieobecnosci w domu, jest bardzo czysciutka i nie sprawia zadnynch klopotow.Gdyby nie dzielila nas taka odleglosc - to moglabym sprobowac Ronde wziac i zobaczyc czy cos z tego bedzie - ale co zrobie, jesli w zaden sposob nie bedzie chciala zaakceptowac tych warunkow?

kurczę się rozpisałam w odpowiedzi i mi ją zdżarło :evil: durgie podejście:
ja myślę że: dwa koty na tak duzej powierzchni, nawet jak się nie pokochają to mogą ze sobą żyć i się omijać :)
Ronda na pewno będzie bardziej zrównoważona niż kilkumiesięczne kociaki :)
jeśli się okaże, że Cindy i Ronda absolutnie nie mogą mieszkać razem, to Ronda wróci do nas, do schronu lub DT (Pumka przecież wróciła). lub znajdziesz jej dom na miejscu
odległość - dobrze kojarzę ze do Polski przyjeżdżasz w okolice Jarocina :?: to niedaleko Konina, na pewno znajdzie się transport - a jazda autem dla Rondy, nawet przez wiele km, nie będzie się wiele różnić od jej aktualnego spędzania dnia - skoro i tak jest w zamknięciu
a zanim się ten transport zorganizuje, będziemy dalej szukać dt / ds dla kobietki, jak się dt znajdzie, będzie więcej wiadomo o jej charakterze i ewentualnym podsikiwaniu itd

no ale najważniejsze: pani Ania ma głos decydujący, ona się Rondą na co dzień zajmuje i podejmie decyzję :wink:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Śro mar 10, 2010 19:30 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

Transport się by znalazł, ale dopiero po 15 maja. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40424
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro mar 10, 2010 21:08 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

Dobrze byloby, zeby ktos wzial Rondzie na DT i zeby w miedzyczasie ja wysterylizowal a tym samym wyszlaby z tej ciasnej klatki i otworzyla troche na ludzi - wowczas pokazalaby swoj prawdziwy charakter - jesli nie znaczylaby terenu - to wszystko inne jest do "zalatwienia" - mam mozliwosc rozdzielenia kotek, a jak wroce z pracy to juz bede miala je na oku - nic zlego nie powinno sie dziac - bo strasznie mi jej zal.Drugim argumentem jest jej wiek, zblizony do mojej rezydentki - napewno z czasem by sie polubily - przezciez to ten sam gatunek :wink:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 10, 2010 21:12 Re: Ronda po operacji miednicy, pilnie szukamy DT/DS!!!

ze schronu na pewno niewysterylizowana nie wyjdzie, puss może da jej dt za dwa tygodnie, jeśli nie, jeśli nie, to nadal będziemy szukać, ze zdwojoną siłą, skoro w tle ds miga :)
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 138 gości