Axla i Edek z Krainy Kredek,str ostatnia-filmiki o Edziu:)

» Pon mar 02, 2009 23:48

Witam

Cameo napisała, że sobowtór mojej kici jest na forum

Za co dziękuję.
Słodkie masz maleństwo :love:

Wygląda zupełnie jak Estian cztery miesiące temu

Niestety piękne wzorki stają się w miarę ofutrzania się koteczka mało wyraźne, mniej widoczne

One rosną niesamowicie szybko, po czterech miesiacach jest kolosalna różnica

» Wto mar 03, 2009 10:52

Portrecik.

Wczorajsze pieszczoty .

» Wto mar 03, 2009 11:01

Prześliczne!! Kirke,Ty szczęściaro!

» Wto mar 03, 2009 11:01

Wczoraj wieczorem Axla się położyła, jak zwykle, w nogach naszego łóżka, a Edik też się wkarował między poduchy, ale kiedy się zbliżał Aksia zaczęła hychać, więc ich rozdzieliliśmy.
Noc minęła spokojnie, była izolacja, Edi spał z Filipem. A jeszcze jedno osiągnięcie, Edi próbował podrapać kanapę, wzięłam chłopca na ręce i pokazałam na drapaku- i załapał! Podrapał raz, a dziś rano już sam podszedł do drapaka i drapał. Suuuper!
Dziś od rana kontynuacja wzajemnej obserwacji, wyraźnie widać, że Edzio chciałby podejśc do Axli, ale na razie 1 m odstępu i hychania Axli. Ech!

» Wto mar 03, 2009 11:48

Ojej Kirke ma dwa koty

I to jakie koty

Axlą zawsze się zachwycałam, ale Edi - cud, miód, malina

Mnóstwo mizianek dla długowłosych :roll:

» Wto mar 03, 2009 12:59

Dobrze, że Edzio nauczony szacunku do innych kotów, nie pcha się na siłe do Axli. Z czasem i ona się uspokoi. Trzeba czasu.

Jakby Edzio zapomniał do czego drapak służy tobym się chyba ze wstydu spaliła.

Trzeba mu przypominać od czasu do czasu, młode to, to i z łebka wylatuje nauka...

» Wto mar 03, 2009 13:11

kirke

EDZIO JEST CZADOWY

>>>> ojjjj juz chce go wymietosic

GRATULUJE

» Wto mar 03, 2009 14:41

Dziękujemy za miłe słowa. Wielokrotnie powtarzam kotuchom, że są piękne i cudne, z resztą to prawda

. Edek nas rozwala, jest taki dzieciakowy, dziś już parę razy galopował, a tupie jak słonik. Wczoraj odwiedziła nas moja mama, była zachwycona Edzinkiem, zrobiła mu ze 6 zdjęć

.
Staram się dopieszczać Axlę, całe jej hychanie to tylko strach, dojdziemy do zgody, mocno w to wierze.

» Wto mar 03, 2009 17:23

Oczywiście, że hychanie to ze strachu.
W końcu Edi przywiózł obcy zapach.
A czego nie znamy, to się boimy :wink:

Wierzę, że już wkrótce przejdzie puchatej Księżniczce ten niepokój i będzie korzystać z towarzystwa Sir Edrica :ok:

Ku uciesze dwunożnych domowników ofkors

» Śro mar 04, 2009 10:45

Kolejna noc w Krainie Kredek minęła spokojnie. Rano poszłam napawać się Edim do pokoju Filipa. Kocinek był schowany za tapczanem, koło kaloryfera. Położyłam mu tam jego domowy kocyk. Wzięłam go do łóżka a dzidzich objął moje ramię łapetami i dał koncert na kocie organki. Jestem zakochana.