Nika z Opola [*] Sabinko, dziękuję.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 18, 2009 13:58

Czekamy niecierpliwie, tylko na dobre wieści!

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro lut 18, 2009 15:10

Boo77 pisze:Jeszcze nic nie wiem, czekam na telefon po wizycie wetów.


My też tutaj czekamy i czekamy.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro lut 18, 2009 15:54

co chwile zaglądam ...
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Śro lut 18, 2009 16:00

Nikt do mnie nie dzwoni :( :?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lut 18, 2009 17:45

Boo77 pisze:Nikt do mnie nie dzwoni :( :?


oby ten brak wieści nic złego nie wróżył ... :(
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Śro lut 18, 2009 18:26

Boo77 pisze:Nikt do mnie nie dzwoni :( :?

Sama nie możesz zadzwonić?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro lut 18, 2009 18:45

violavi pisze:
Boo77 pisze:Nikt do mnie nie dzwoni :( :?

Sama nie możesz zadzwonić?


Nie chcę i nie umiem być upierdliwa :wink: Jeśli Beatka obiecała zadzwonić, wiem, że zadzwoni.

No i dzwoniła :)
Nika rano zjadła surowego kurczaczka. Nawet z apetytem. Później już leciały kroplówki. Ale sioo było już w kuwecie :) Także na pewno nie jest gorzej. Niestety dokładne wyniki dziewczyny podadzą mi dopiero jutro, dziś nie zdążyły.
W poniedziałek Nika będzie miała zrobiona kontrolne badania krwi czy mocznik choć trochę spada, od tego będą uzależnione dalsze decyzje. Co do finansów to jeszcze nie ma decyzje kto płaci, ile i za co.

Dziękuję, że z nami jesteście. Tymczas bądź dom wciąż pilnie poszukiwany jako jedyna szansa dla Niki!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lut 18, 2009 19:43

Uff.
Nie jest źle.
Ale domek jednak by się przydał!

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro lut 18, 2009 21:30

no to odetchnełam trochę :)
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Śro lut 18, 2009 22:01

może to był chwilowy skok cukru i osłabienie nerek po antybiotyku
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro lut 18, 2009 22:04

JOANNAM pisze:może to był chwilowy skok cukru i osłabienie nerek po antybiotyku


Nie mam pojęcia :( ale mam wielką nadzieję, że dowiem się jeszcze czegoś więcej.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lut 19, 2009 9:48

Za koteczkę! :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 19, 2009 9:48

Nika czeka na pomoc, dom :!:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw lut 19, 2009 14:10

Ciekawe czy się jej poprawia :?: :ok:
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw lut 19, 2009 14:48

Będę starała się czegoś dowiedzieć. Jak nie dziś, to jutro jestem w schronie.
A tym czasem zapraszam na bazarek :)

Puszkowe RC-eldorado dla chorej Niki i sierot z Opola
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości