CIUPULKA:)+POLA:) część 2 mamy świerzba:(

» Nie sie 26, 2007 22:32

Przybyłam i ja na własne oczy zobaczyć to nowe cudo

To środkowe zdjęcie w podpisie jest przepiękne.

» Nie sie 26, 2007 22:38

Lemoniada pisze:Przybyłam i ja na własne oczy zobaczyć to nowe cudo To środkowe zdjęcie w podpisie jest przepiękne.

O! Znowu nowa cioteczka! Witamy serdecznie!!!

» Nie sie 26, 2007 23:29

maggia pisze:
Lemoniada pisze:Przybyłam i ja na własne oczy zobaczyć to nowe cudo To środkowe zdjęcie w podpisie jest przepiękne.

O! Znowu nowa cioteczka! Witamy serdecznie!!!

A jakże, nowa prosto ze sklepu. Jeszcze pachnę świeżością :wink:

» Pon sie 27, 2007 7:13

chwile człowieka nie ma a tu co?

jestem obecna więc

» Pon sie 27, 2007 9:15

Dziękujemy cioteczkom za obecność!

Dziś rano, TŻ był w kuchni i nagle słyszę, że mówi do Ciupulki Co Ci się stało? Ciupulko co Ci jest?

od razu wystartowałam z łożka!!!
Słuchajcie Ciupulka skrzeczy! Nie miauczy tylko skrzeczy!

Co to może być? Zapalenie krtani? Przeziębienie???
Najgorsze jest to, że dziś do weta nie pojadę bo do 21 jestem w pracy.
Jutro mogę jechać tylko jakieś fundusze muszę od kogoś pożyczyć bo wypłata dopiero w piątek.

Miałyście z takim czymś do czynienia?
Obiecałam Ciupulce, że w tym roku już do weta nie pojedzie a tu masz..

» Pon sie 27, 2007 9:51

maggia pisze:Dziękujemy cioteczkom za obecność!

Dziś rano, TŻ był w kuchni i nagle słyszę, że mówi do Ciupulki Co Ci się stało? Ciupulko co Ci jest? od razu wystartowałam z łożka!!!
Słuchajcie Ciupulka skrzeczy! Nie miauczy tylko skrzeczy!
Co to może być? Zapalenie krtani? Przeziębienie???
Najgorsze jest to, że dziś do weta nie pojadę bo do 21 jestem w pracy.
Jutro mogę jechać tylko jakieś fundusze muszę od kogoś pożyczyć bo wypłata dopiero w piątek.
Miałyście z takim czymś do czynienia?
Obiecałam Ciupulce, że w tym roku już do weta nie pojedzie a tu masz..

Klinika koło akademii rolniczej jest otwarta do 22. Akurat będzie kocia wetka..

» Pon sie 27, 2007 9:51

o rany... mam nadzieje, ze nic jej nie jest. kotka moich rodzicow kiedys zaczela tak skrzeczec i okazalo sie, ze sie podziebila- wyszla z tego szybciutko i bezbolesnie- mam nadzieje ze tu bedzie to rownie szybkie i bezproblemowe

» Pon sie 27, 2007 9:57

cassidy pisze:
maggia pisze:Dziękujemy cioteczkom za obecność!

Dziś rano, TŻ był w kuchni i nagle słyszę, że mówi do Ciupulki Co Ci się stało? Ciupulko co Ci jest? od razu wystartowałam z łożka!!!
Słuchajcie Ciupulka skrzeczy! Nie miauczy tylko skrzeczy!
Co to może być? Zapalenie krtani? Przeziębienie???
Najgorsze jest to, że dziś do weta nie pojadę bo do 21 jestem w pracy.
Jutro mogę jechać tylko jakieś fundusze muszę od kogoś pożyczyć bo wypłata dopiero w piątek.
Miałyście z takim czymś do czynienia?
Obiecałam Ciupulce, że w tym roku już do weta nie pojedzie a tu masz..

Klinika koło akademii rolniczej jest otwarta do 22. Akurat będzie kocia wetka..

Tak nie zdąże, bo w domu bym była najwcześniej o 21:30.

» Pon sie 27, 2007 10:08

Adrianapl pisze:o rany... mam nadzieje, ze nic jej nie jest. kotka moich rodzicow kiedys zaczela tak skrzeczec i okazalo sie, ze sie podziebila- wyszla z tego szybciutko i bezbolesnie- mam nadzieje ze tu bedzie to rownie szybkie i bezproblemowe

Mam nadzieje, że to tylko przeziębienie.

» Pon sie 27, 2007 10:14

Ojej trzymam kciukasy za Ciupulinę. :ok:

» Pon sie 27, 2007 10:35

moja Polatucha tez skrzeczy..a jest to kot gaduła,raptem zamilkła ..potem juz tylko skrzek się wydobywał..podobno w tym okresie koty bardzo czesto choruja na krtan itp.

» Pon sie 27, 2007 10:38

dorcia44 pisze:moja Polatucha tez skrzeczy..a jest to kot gaduła,raptem zamilkła ..potem juz tylko skrzek się wydobywał..podobno w tym okresie koty bardzo czesto choruja na krtan itp.

Ja pierwszy raz słyszałam taki dźwięk u Ciupulki.

Najlepiej by było, żeby to była krtań albo struny głosowe, gorzej jak to będzie na przykład angina to Pole zarazi.