Broszka pisze:
Jaki słodki brzydalek
Nie znasz się - to jest ustrojstwo do czyszczenia monitora od wewnątrz
 
 Btw, we Wroclawiu jak siądzie akumulator to dzwoni się do jakiejś korporacji taksówkowej i prosi, żeby przyslali pana z kablami do jump-startu.
Pan przyjeżdża i za 2 dyszki odpalasz samochód; korzystalam kiedyś i bardzo mi się to podoba
 
 Z innych dobrych pomyslów, to jak pojedziesz gdzieś autem i wypijesz, a nie mialaś tego w planach, to dzwonisz po motorynkę. Przyjeżdża chlopak, pakuje motorynkę do Twojego bagażnika i odwozi Cię wlasnym samochodem pod wskazany adres. Nie wiem ile sobie za to liczą, bo nie korzystalam, ale niektórzy sobie chwalą.



 
 


 Może to dlatego, że poruszam się w zasadzie tylko po mieście i to ledwo ok. 4 km dziennie, więc nie bardzo ma możliwość doładowania się podczas jazdy
  Może to dlatego, że poruszam się w zasadzie tylko po mieście i to ledwo ok. 4 km dziennie, więc nie bardzo ma możliwość doładowania się podczas jazdy   
 



 
  
 

 
 
 Szkoda że akacjowego nie robi.
  Szkoda że akacjowego nie robi.




