Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sty 15, 2011 1:15 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

oj Niki, przeczytałam juz wczoraj cały Twój wątek i baaardzo Ci gratuluję i podziwiam.
A jak wrócisz do pracy :ok: :ok: :ok: , to i tak odczują , nie ma cudów. Ja pracuję na trzy zmiany, ale czasem mam przerwę w pracy 1 tydz i Misia zawsze jest wygłupiona , o co w tym wszystkim chodzi. A pracuje tak od zawsze w jej życiu. Dwa tez to zauważą, ale faktycznie będ a mia ly co robić

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16685
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 15, 2011 1:52 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

No w sumie zwierzak zawsze tęskni za swoim właścicielem,ale parka zawsze ma co robić i mniej niszczą,bo absorbują się bardziej sobą nawzajem i na tym pożytkują energię.Zanim Megunia do nas doszła Zuza z nudów włażąc na szafę drapała ścianę przy suficie,bujała się dosłownie na firankach,drapała meble,a teraz obie biegną rano zaspane do drapaka i tam już zaczyna się zabawa.Zuzka przestała drapać meble,Meguś nie drapała wcale mebli 8O Myślałam,że to nie możliwe.Nie mają tyle "głupiutkich' pomysłów,bo energie zużywają w inny sposób-na sobie.
To jest najlepszy pretekst do posiadania dwóch lub więcej kotków,a apetyt rośnie w miarę jedzenia :twisted:
Dokocenie-najlepsza rzecz w życiu jaka mnie spotkała zaraz po ogólnym posiadaniu zwierzaków.

Na forum jest wiele dziewczyn,gdzie dokocenie przyszło samo,bo właśnie koty zostały znalezione,wtedy nie ma wyjścia :lol:
Co do wieku kota to tak pół na pół,wiadomo starszego kota może denerwować szczylek z niespożytą energią,ale często jest to cecha charakteru i wygody jakiej nabrał jako np.jedynak.
Myślałam,że u mnie też tak będzie,bo Zuzek zaborcza i charakterna,ma prawie półtorej roku i rozpieszczona na maksa do tego stopnia,że potrafi wkładać wręcz łapcie do ust by ją po nich całować :ryk: ( a całowałam podusie nie raz :oops: i się nauczyła no )
A tu niespodzianka i żadnych zgrzytów :1luvu:
Z kolei Meguś ma jeszcze jakieś "si" do sunci mojej,ale to się uspokaja :wink:

Autorce wątku szczerze życzę dokocenia tak spokojnego jak u mnie.


edit: Nawet trafił się koteczek,który pilnie musi znaleźć nowy domek,bo właściciel ciąga go za ogon po podłodze,bo go nie toleruje :(
Młodziutki kocurek,nadałby się idealnie dla Twojej koteczki,bo ma energię i nauczyłby się szybko kto rządzi w razie takich problemów :1luvu:

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Śro sty 19, 2011 19:11 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

Dziewczyny za kilka dni pojawi sie u mnie w domu druga koteczka :1luvu: . Balam sie, a teraz nie moge sie doczekac :D .

karola7

 
Posty: 3044
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Śro sty 19, 2011 19:26 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

karola7 pisze:Dziewczyny za kilka dni pojawi sie u mnie w domu druga koteczka :1luvu: . Balam sie, a teraz nie moge sie doczekac :D .

super, trzymam kciuki za bezproblemowe dokocenie :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro sty 19, 2011 19:28 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

mokkunia pisze:
karola7 pisze:Dziewczyny za kilka dni pojawi sie u mnie w domu druga koteczka :1luvu: . Balam sie, a teraz nie moge sie doczekac :D .

super, trzymam kciuki za bezproblemowe dokocenie :ok:


Mam nadzieje, ze obedzie sie bez zbednych awantur i siwego dymu :) .

Sliczna masz gromadke !

karola7

 
Posty: 3044
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Śro sty 19, 2011 19:32 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

To nam ją tu chyba przedstawisz, prawda ?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro sty 19, 2011 19:34 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

jasdor pisze:To nam ją tu chyba przedstawisz, prawda ?


Jasne ! Na pewno pojawia sie zdjecia obu dziewczyn. :)

karola7

 
Posty: 3044
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Śro sty 19, 2011 20:41 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

To i ja będę czekała na relacje :-)
Pozdrawiamy :-)
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33277
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 22, 2011 22:06 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

Nie przyznałaś się, że masz wątek na forum :wink:.
Zupełnym przypadkiem Cię znalazłam i oczywiście z wielką ciekawością będę podglądać, co u dziewczyn słychać.
Osobom kibicującym Karoli7 i jej dokoceniu uprzejmie donoszę, że miałam przyjemność być u niej na wizycie przedadopcyjnej :D. Po lekturze tego wątku nikt chyba nie ma wątpliwości, że Karolina to odpowiedzialna, rozsądna i serdeczna osoba, więc daruję sobie wychwalanie :D. Świeży kociarz, ale niejeden długoletni opiekun kotów mógłby się od niej sporo nauczyć :ok:.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 22, 2011 22:16 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

To się czuło od samego początku :D Tak odpowiedzialnie pochodzi do sprawy dokocenia tylko osoba godna zaufania.
Czekamy na zdjęcia :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie sty 23, 2011 8:32 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

A ja Ci życzę,aby tak przebiegło dokocenie.Rezydent (któtkowłosy) chwycił Niuniusia w objęcia i tak już zostało.Chyba tylko do kuwetki chodzą osobno.Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56307
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sty 23, 2011 9:32 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

ewar pisze:A ja Ci życzę,aby tak przebiegło dokocenie.Rezydent (któtkowłosy) chwycił Niuniusia w objęcia i tak już zostało.Chyba tylko do kuwetki chodzą osobno.Obrazek

Zazdroszczę :1luvu: :ok: Ja się właśnie dokociłam :mrgreen: Łatwo nie jest :roll: :wink:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie sty 23, 2011 10:03 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

ewar pisze:A ja Ci życzę,aby tak przebiegło dokocenie.Rezydent (któtkowłosy) chwycił Niuniusia w objęcia i tak już zostało.Chyba tylko do kuwetki chodzą osobno.Obrazek



Ewar, jakie cudne zdjęcie :1luvu: Niuniuś to twój tymczasek?
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 23, 2011 11:57 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

Tak, ale krótki.Pochodzi z Tarnobrzega, tam go wypatrzyłam, zabrałam, a Gosiar znalazła mu dom.Masz pw, bo nie chcę zaśmiecać wątku.Chciałam tylko napisać,że podobnych zdjęć mam sporo, bo na takie koty trafiam.Kciuki,aby i tutaj tak było. :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56307
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sty 23, 2011 12:13 Re: Chcialabym wziac drugiego kota i boje sie ...

shira3 pisze:
ewar pisze:A ja Ci życzę,aby tak przebiegło dokocenie.Rezydent (któtkowłosy) chwycił Niuniusia w objęcia i tak już zostało.Chyba tylko do kuwetki chodzą osobno.Obrazek

Zazdroszczę :1luvu: :ok: Ja się właśnie dokociłam :mrgreen: Łatwo nie jest :roll: :wink:

Będzie dobrze. :ok:
Ewar, ja mam podobną fotkę, tylko kolor kotków diametralnie inny... :mrgreen:
Obrazek

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1 i 40 gości