meggi 2 pisze:Podziękowanie dla cioci magdul za wpłate 150zl na Krecika
na spłate długu za leczenie Lucyni![]()
Dzis moj kochany Krecik powyjmował z szuflady z komody rajstopy
pozawijane w klębki powynoszone na mieszkanie.![]()
Herbata na sznureczkach na podłodze w kuchni.
Energia w dalszym ciagu go rozpiera, lata jak odrzutowiec.
Jestem teraz chora leże w łozku, niech tylko snieg stopnieje
to ja juz z nim się rozprawie - straci napęd życia![]()
Komu Krecika, komu, komu????????????????????????????????
Miałam kotkę, która zwiedzała szafę, po ubraniach wiszących na wieszakach się wspinała. Nawet sterylka jej nie pomogła, a teraz w jej domu stałym pilnują żeby szafa była zamknięta. Zresztą Duzi nie pracują, mają dla niej czas