1/3 kota=Niuniek Przylepa. ZAGADKA s.28

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 30, 2007 22:13

Georg-inia jesteś :king:
ale tytułem ściągi mogłabyś sie podzielić :wink:

Byłam dzis u doktora Molendy, pocieszył mnie, że nie jest źle - leczenie zaczęło przynosić skutek, więc dalej je ciągniemy. Do niedzieli zastrzyki Synuloxu - bedę juz sama robić. Oczywiście Cystaid osłonowo na pęcherz, Hemofer w dalszym ciągu też dajemy. Prócz tego karma RC Urinary, bo sa kryształki w moczu. Z drugiej strony nerki nie są idealne, więc obie karmy mieszamy 1:1.

Jestem dobrej myśli.

Dzisiejszy koszt: 128 zł (84 karma, reszta leki i zastrzyki)
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon lis 05, 2007 7:38

Marcjanna, i jak Niuniek po twoim powrocie ?
Stęskniony 'na maksa' ? ;)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 05, 2007 8:54

bellavita pisze:Marcjanna, i jak Niuniek po twoim powrocie ?
Stęskniony 'na maksa' ? ;)


Niuniek i Pan KOT byli ze mną!
Zafundowałam im "weeend na wsi".
Niuniek odważny jest i od razu zaczął zwiedzać dom (ograniczony do 2 pokoi, żeby go nie "wcięło") i ustawiać syczącego Orlena.
Pan KOT pierwszy dzień spędził w szufladzie z pościelą.
Zresztą i tak jechalismy na groby w łódzkie, więc kocury pozostawione zostały sobie same. Wieczorem za to juz było zainteresowanie pozostałymi członkami rodziny oraz .... kanapą przed telewizorem :wink:
Chłopakom bradzo sie też podobał widok za oknami - duzo drzew, trochę trawy i ogrom pięknych jesiennych liści! ak można by w nich poszaleć... TYlko stara eM est wredna i na dwór wypuścić :evil: I okna nie były otwierane :evil: I parapety wysoko straszliwie :evil:

Wczoraj wróciliśmy - kotki bardzo grzeczne w czasie podróży - spały w jednym dużym transporterze nawzajem w siebie powtulane :)

W nocy była radośc z powrotu do domu = skakanie, drapanie, wyścigi po starej eM :evil: , która teraz troszke wkurzona w pracy siedzi :wink:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon lis 05, 2007 9:13

marcjannakape pisze:Niuniek i Pan KOT byli ze mną!
Zafundowałam im "weeend na wsi".
Niuniek odważny jest i od razu zaczął zwiedzać dom (ograniczony do 2 pokoi, żeby go nie "wcięło") i ustawiać syczącego Orlena.



No, no weekend na wsi to całkiem sympatyczna sprawa! Sama z chęcią bym taki spędziła :roll: I dobrze, że Niuniek pokazał wszystkim, że on tam rządzi! Zresztą nie mogło być inaczej, tylko następnym razem powinnaś zmienić ustawienia parapetów, wiesz przekuć żeby były niżej, a chłopakom łatwiej się było na nie dostać. Nie jakaś tam fuszerkę im fundować ;)

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 05, 2007 9:42

Malati pisze:
No, no weekend na wsi to całkiem sympatyczna sprawa! Sama z chęcią bym taki spędziła :roll:


Fakt, fajna rzecz! Na wsi przynajmniej widzę, że mamy prawdziwą Złotą Polską Jesień.

Malati pisze:
tylko następnym razem powinnaś zmienić ustawienia parapetów, wiesz przekuć żeby były niżej, a chłopakom łatwiej się było na nie dostać. Nie jakaś tam fuszerkę im fundować ;)


Taaaa, bracia jak zobaczyli, że kocurom za wysoko (choc ostatecznie Niuniek sobie poradził, ale po co miałby sie forsować), to zaraz biurka pod okna poprzestawiali, a obok biurek krzesła poustawiali, coby stopniowo mozna sobie wskakiwać na kolejny poziom :wink:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon lis 05, 2007 12:24

[quote="marcjannakape
Taaaa, bracia jak zobaczyli, że kocurom za wysoko (choc ostatecznie Niuniek sobie poradził, ale po co miałby sie forsować), to zaraz biurka pod okna poprzestawiali, a obok biurek krzesła poustawiali, coby stopniowo mozna sobie wskakiwać na kolejny poziom :wink:[/quote]

Mądre i wrażliwe chłopaki Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 05, 2007 12:31

Wima pisze:
marcjannakape pisze:Taaaa, bracia jak zobaczyli, że kocurom za wysoko (choc ostatecznie Niuniek sobie poradził, ale po co miałby sie forsować), to zaraz biurka pod okna poprzestawiali, a obok biurek krzesła poustawiali, coby stopniowo mozna sobie wskakiwać na kolejny poziom :wink:


Mądre i wrażliwe chłopaki Obrazek


Stara eM dobrze ich wychowała :mrgreen:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon lis 05, 2007 16:28

Ach jak pięknie, wreszcie coś wesołego! Cieszę się, że weekend na wsi się udał. A te numery z biurkami pod parapety, coby się przypadkiem kitulki nie zmęczyły :ryk:
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 05, 2007 19:22

marcjannakape pisze:Georg-inia jesteś :king:
ale tytułem ściągi mogłabyś sie podzielić :wink:


a proszę bardzo :D "Wartości referencyjne podstawowych badań laboratoryjnych w weterynarii" autor: p. Anna Winnicka
Są nie tylko tabele, ale też skrótowo objaśnione co może być przyczyną jeśli wynik jest wyższy niż norma, a co jeśli jest niższy. Zakupione w księgarni na SGGW. :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 05, 2007 22:44

Georg-inia dzięki za zdradę sekretnej wiedzy tajemnej :wink:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon lis 05, 2007 22:53

Byliśmy dziś u weta.
Niuniek tak bardzo jest zachwycony dalszą perspektywą kłucia (Synulox), że mnie ... użarł :evil:
Mój kciuk wygląda tak jakby ktoś chciał mi go ładnym półkolem odciąć od reszty dłoni...
No cóż ... ciekawe czym jeszcze mnie Niuniek zaskoczy :roll:

Dalej kontynujujemy synulox, ale juz tylko do 9.11 (piątek - włącznie), do tego Cystaid (do 14.11) = 35zł
oraz urosept i rutinoskorbin.
W następnym tygodniu badanie moczu i usg.

A jutro będą zdjęcia! :D
Jutro, bo dzis juz nie mam siły walczyć z ich ładowaniem :oops:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon lis 05, 2007 23:01

Super, ze beda zdjecia :D

A co do kciuka...., to jednak Niuniek to kot z charakterem... ;)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 05, 2007 23:05

Hmm może to z głodu? A zastrzyk mu o tym przypomniał? :roll: Tylko okazałaś się całkiem niezjadliwa i biedny musiał zostawić napoczęty towar?

A jak poza nowymi możliwościami paszczowymi Niuniek się czuje?

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 05, 2007 23:22

Taaa, "charakterny"...
Poza tym jak to sie mówi "jak Polak głodny, to zły"!

Tak w ogóle to Niuniek dokazuje w nocy :evil: razem z Panm Kotem.
W ciagu dnia raczej śpi - swym zwyczajem. A niedawno co siedział mi na kolanach, a właściwie to rozpierał sie na maxa i pomrukiwał złym głosem, gdy przestawałam go drapać za uszkami!
Teraz nakrzyczał na mnie, że miska pusta! Ja do niego, że nie - nie dostanie, to zaczął głosniej krzyczeć 8O No, więc coby mnie sąsiedzi nie wyeksmitowali, miski napełniłam :wink:

Teraz idę lulu, a chłopaki juz sie sposobią do zabawy. Jak impreza, to impreza!
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto lis 06, 2007 10:48

U nas tez najlepsze imprezy sa wieczorem :D
A dzisiaj to nawet w nocy dziewcztea szlały na całego turlając po całym pokoju brzeczaca piłeczkę :D
Nie dalo rady spac, ale co tam, jesli tylko kotecki szczesliwe :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 78 gości