Ano.....ona ma pewnie dużo do powiedzenia....
i o szczęściu które ją spotkało, i o nowej koleżance jednej i drugiej, i jak bardzo kocha....i mnóstwo innych tematów...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Catrina pisze:Co do gadania to te Sycyńskie koty to chyba wszystkie takie rozgadane. Np. Toffu u Tiki to state chodzi i grucha. Normalnie jak jakiś syjam!!!
Mój Tadzik też często zawodzi sobie w łazience (bo ciemno albo chce żeby Pisia do niego przyszła) albo siedzi w szafie i też o tym mówi "jestem w szafie, halo, tu jestem!!!".
agueska pisze:Powiem szczerze..... Truśka vel Sonja z Sycyna rano skrzczy jak sroka albo jak wrona bez ogona.....tak do 11:00 jedzie z koksem. Nie wiem jak to rodzice wytrzymują
tsailifo pisze:fuksiara, jak fuksiara... ale gaduła straszna
agueska pisze:Od dzisiaj jest u mnie Bolek....kolega z Sycna Kawuli....
Zapalenie dziąseł też....ma......Taka ich uroda..nie wszytkich Pędzelek zdrowy...widocznie już dość w życiu się wycierpaił.....
Bolek to prawdziwy Król......
To On decyduje......
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 164 gości