Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 19, 2011 8:43 Re: Panna Kota i wujaszkowie :(

Trzymajcie wszyscy, pliz. Nie wiem, czy dzisiejsza wizyta już doprowadzi do czegoś konkretnego, wte czy wewte, ale niechby dało się wyprowadzić małegokotka z tego świństwa... Mamy umówioną 11:30, ale pewnie posiedzimy tam dłużej.
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 19, 2011 8:49 Re: Panna Kota i wujaszkowie :(

czymamy czymamy :ok:
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24768
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pon wrz 19, 2011 8:56 Re: Panna Kota i wujaszkowie :(

Ja też trzymam :ok:
Podczytuję, martwię się ale nie umiem nic mądrego napisać :ok: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon wrz 19, 2011 8:57 Re: Panna Kota i wujaszkowie :(

Z całych sił :ok: :ok: :ok:
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Pon wrz 19, 2011 8:57 Re: Panna Kota i wujaszkowie :(

No pewnie, ze trzymam!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88017
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon wrz 19, 2011 9:02 Re: Panna Kota i wujaszkowie :(

:ok:
ja tam jestem dobrej myśli i 3mam :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon wrz 19, 2011 9:49 Re: Panna Kota i wujaszkowie :(

:ok: :ok: :ok:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon wrz 19, 2011 9:51 Re: Panna Kota i wujaszkowie :(

ogromne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: przez cały czas - i czekamy na wieści! oby te najlepsze!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon wrz 19, 2011 16:04 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

[']
Bardzo mi przykro :(
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Pon wrz 19, 2011 16:04 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 19, 2011 16:10 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Tam było za dużo wszystkiego :( Oprócz tego cosia w brzuszku ("charakterystyczny kształt") był drugi, nadsercowy, wyszedł na rtg. No i sama białaczka rozwalała szpik równo. Jagielski powiedział, że owszem, mógłby zrobić biopsję jednego i drugiego, że mógłby dać sterydy i chemioterapię, i gdyby to było jedno paskudztwo, to może dałby radę wyprowadzić kicię, może na rok, może dłużej. Ale w tej sytuacji udałoby się może na miesiąc, może dwa :( Nie chciałam tego dla niej :cry: Zasnęła bardzo spokojnie :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 19, 2011 16:18 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

:cry: Tak mi przykro...
[*]
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon wrz 19, 2011 16:24 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Puma, ściskam Cię mocno i bardzo, bardzo współczuję....
czemu odchodzą takie małe, radosne istoty, a na ziemi pozostają łachudry i zwyrodnialce?... :cry:
KotkaWodna
 

Post » Pon wrz 19, 2011 16:30 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Cholera jasna :cry:
To takie niesprawiedliwe :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88017
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon wrz 19, 2011 17:15 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Tak bardzo mi przykro...
Piękna, biała, radosna Panienka :cry:
Śpij spokojnie mała księżniczko [']

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1418 gości