Kotę od sasiadów siostry
W ciąży
Zaraz jadę do wetki, zobaczymy, czy nie jest zbyt zaawansowana na sterylkę aborcyjną. A jak jest ....za późno.....to ja nie dam rady uspić miotu (ponoć tak się zaleca na forum
Kota krówka, zdjęcia później. Zadbana tylko wychudzona. Oczy czyste, uszy też, ładne futerko lekki łupież. Może "wpadła" i ktoś ją wywalił z domu

:ok: za kotę








