Moje dwa futerka-Filip i Karmelek -Filipek ma 12 lat ! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 21, 2007 13:21 Moje dwa futerka-Filip i Karmelek-jesienne smuteczki:(

Witam ! wpadłam na chwilkę popatrzeć co u wszystkich futerk :) Anitko to legowisko dla kotków kupiłam u nas w zoologicznym ,ale moje kotuchy nie bardzo się nim interesują,może w zimę bardziej będą :roll: Nieraz jest tak, że ja malucha wkładam do poduchy ,a on za chwilę wychodzi i kładzie się na twardym dywanie obok i śpi :evil:
Maja jak dzwoni to mówi że ma dość kotów :evil: Jak niedawno chciała przynieść trzeciego, to teraz mówi że już nigdy nie chce mieć kotów. Że Karmel szaleje jakby w domu było co najmniej 8 kotów,nie daje spać,a więcej mi opowie jak już będę w domu :!: Już się boję wracać,nie wiem co tam zastanę :conf: Jednak spytałam czy tak w ogóle to koty jeszcze są w domu ,no i się dowiedzialam że tak :lol:
Mój men mówi że pewnie je poduszę ze szczęścia przy powitaniu jak wrócimy.Pewnie tak :wink:
Za 2 dni w domciu u moich kociambrów :D
Ostatnio edytowano Pt wrz 28, 2007 11:16 przez amyszka, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob wrz 22, 2007 15:18

Kurcze, że też u nas takich poduch nie ma. Bardzo mi się to posłanko wydaje wygodne...
Ciekawe jak po powrocie. Musiały się futerka baaaardzo cieszyć.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie wrz 23, 2007 17:49

Wróciłam ze 3 godz. temu :) Futra wyściskane ,całe i zdrowe :D
Bardzo się cieszę że wreszcie w domciu ,kotki chyba też :wink:
Witamy wszystkich miłościwie do nas zaglądających Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon wrz 24, 2007 14:35

anita5 pisze:Kurcze, że też u nas takich poduch nie ma. Bardzo mi się to posłanko wydaje wygodne...
Ciekawe jak po powrocie. Musiały się futerka baaaardzo cieszyć.

U nas za to taki wybór że nie wiadomo co wybrać :) ,a jakie ceny 8O Tak że lepiej nie widzieć :)

Futerka się cieszyły,Karmelek się zrobił strasznie miziasty,a Filipek najpierw się boczył,ale jak go wymiziałam i nakarmiłam i wymiziałam... to zaczął się bawić i zrobił się miziasty :P
Teraz wgramolił mi się na kolanka,choć się ledwo mieści :lol:
Filip jak mnie nie było to przychodził się miziać do córci chłopaka.To Tomek właśnie zauważył że Filip jest podobny jak biega do wombata-bo ma duży i szeroki korpus i chude łapki blisko siebie :ryk:
Karmel nadal ciamka godzinami kocyk ,chyba muszę go na jakąś terapię wysłać :roll:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon wrz 24, 2007 17:19

Musiało być dużo radości!!!

Filipek - wombat??? :lol: Na co mu przyszło!!!!!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 25, 2007 10:57

Przywiozłam kociambrom gigantyczne pióro z nad morza :wink:
[URL=http://imageshack.us][img]
http://img216.imageshack.us/img216/4320/1003269uz1.jpg
[/img][/URL] Ale fajny ptaszek :D
[URL=http://imageshack.us][img]
http://img216.imageshack.us/img216/2651/1003283gj4.jpg
[/img][/URL] chyba Karmelek troszkę urósł :wink: [URL=http://imageshack.us][img]http://img216.imageshack.us/img216/5517/1003288tn1.jpg
[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us][img]
http://img530.imageshack.us/img530/8983/1003030ne1.jpg
[/img][/URL]
Tak Karmelek zareagował na zapach innego kota ,którego głaskałam i karmiłam przed powrotem do domu.Tak wyglądał przez kilka minut,obwąchując mnie i całe mieszkanie w poszukiwaniu intruza 8O
Chyba jak się będę chciała dokocić w przyszłości to będą kłopoty :evil:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt wrz 28, 2007 11:14

Jestem strasznie zdołowana z powodu moich strasznie chorych oczek :cry: Potworny stan zapalny,a jak tu nie zajrzeć na forum ? :( Przecież to jest niemożliwe,chociaż na chwilkę ,a potem się okazuje, że to o tą chwilkę za dużo i znowu jest gorzej ,a nie lepiej :evil:
Filipek był chory,poprzednią noc zwracał co 2-3 godz.Podejrzewałam że się zatkał futrem,albo zjadł za dużo jedzenia malucha...
Domownicy przekonali się że to nie jest śmieszne że Filip podkrada jedzenie malucha, bo potem to odchorowuje.
Wczoraj było dietka - surowe mięsko i leczenie (bezopet) i dzisiaj jest lepiej :)
Jeszcze ten deszcz Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt wrz 28, 2007 13:23

Jaki Karmelek wielgachny 8O 8O 8O
Niedawno taki maluszek był, a teraz...? :roll:

Trzymam kciukasy za Twoje zdrówko. :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Pt wrz 28, 2007 13:29 przez Zo.Zo., łącznie edytowano 1 raz
Sony (06.06.1996-05.03.2007) [*]
PAMIĘTAMY I TĘSKNIMY!

Leoś i Lunia mają po 11 miesięcy :D

Zo.Zo.

 
Posty: 939
Od: Sob mar 17, 2007 17:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 28, 2007 13:25

wpisuję sie do pamiętnika przepięknych i przesymaptycznych kotuchów, a czytając wątek od początku i oglądając zdjęcia można zobaczyć jak błyskawicznie Karmelek podrósł. Ja też marzę o dokoceniu, zwłaszcza rudzielcem, ale najpierw sterylka Axli, a na razie rozpoczęłam indoktrynację męża. Szkoda, że nie mogę mu pokazać Karmelka i Filipka (nie mam kompa w domu, "dziecko" mi zabrało :( ), bo może by się trochę zachęcił. Głaski dla kocików, pozdrawiam.
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Pt wrz 28, 2007 15:36

Dzięki dziewczyny za miłe słowa :) i od razu słoneczko zaświeciło :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt wrz 28, 2007 20:17

Za oczka kciuki, bo oczka potrzebne zdrowe.
Karmelek wygląda jak brat mojej Amorki.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob wrz 29, 2007 15:21

Dziś troszkę lepiej więc coś smyrnę :)
Karmelek jest straszną wydrą :evil: ,drze japę o każdej porze dnia i nocy o ile nie śpi :twisted: Nawet zabawki go nie interesują :roll: Okupuje drzwi,ale nie balkonowe...Przeniósł swoje zainteresowania na drzwi wyjściowe na korytarz.Pod naszą nieobecność moja córcia pozwoliła mu na zwiedzanie korytarza i teraz mamy za swoje :!:
Niestety tego nie można zignorować, bo zawodzi niemiłosiernie.. :? .Każdy z domowników ma momenty że wychodzi z siebie i chce go własnoręcznie odstrzelić :twisted:
Jak nie drze japy ,to leży pod drzwiami i czeka na odpowiedni moment
by zbiec .Zazwyczaj mu się udaje,bo technikę i spryt ma opanowany na maksa Obrazek
Ale nawet jak nie ucieka,to leży pod tymi drzwiami. Jak ktoś otwiera drzwi ,to musi przesunąć kota razem z drzwiami ,potem trzeba dać kroka ,żeby zawalidrogi nie nadepnąć :kotek:
Pluszak ma przy tym uśmiech buddy i pełny luz i nawet trzepnięcie w futro,czy psiknięcie wodą zlewa równo i jak widzisz tą mordę pyszną to wymiękasz :1luvu: :ryk:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob wrz 29, 2007 19:11

Mały cwaniak. :lol:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 01, 2007 10:41

Dzisiaj według moich obliczeń Karmelek kończy 6 miesięcy :D
Wszystkiego najlepszego potworku Obrazek ObrazekObrazek

Dziś na swoje urodzinki Karmel wskoczył na segment i zwalił parę cennych(sentymentalnie)rzeczy .Słoń stracił trąbę,a minerał uszkodził deczko półkę Obrazek Trąby nie odnaleziono .
Kochany kotecek Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon paź 01, 2007 14:44

Gratulacje i wszytskiego najlepszego, słodki maluszku!!!!!
:balony:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 96 gości