Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 02, 2020 14:17 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

jolabuk5 pisze:Mama się oswaja? :wink:

Taaa....Mama się oswaja na swoich warunkach.
Warunek pierwszy - drzwi mają być otwarte, bo ja muszę w każdej chwili uciekać :twisted:
Warunek drugi - absolutnie nie chcieć ze mną nawiązywać żadnych kontaktów, zero poufałości, wyciągania ręki, itd.
Warunek trzeci - wejdę, ale jak Pasio albo Brat będą w zasięgu ogonka.
Warunek czwarty - podejdę do miski, ale nie sama.
Obrazek
Warunek piąty - nie patrz na mnie! Popatrzyłaś - wychodzę :twisted:
Obrazek
I jeszcze taki drobiazg - telewizor ma być włączony. Program 1 albo 2 :mrgreen:
A wieczorem to zgaś szybko światło i wyjdź. Na paluszkach :mrgreen: .
No, za jakieś trzy lata będzie gotowa do adopcji. Oczywiście w trójpaku.
Proszę się nie pchać, i tak decyzja należy nie tyle do Mamy, co do Pasia i Brata. To oni robią casting.
:201461
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19247
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie lut 02, 2020 14:52 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Dobrze, że z Balbisią dobrze!
Ależ wymagania mamy to znaczy Mamy... :)

czitka pisze:Wczoraj na przemiłym spotkaniu u Dyktatury, morelowa zapodała złotą myśl, że może by Mamie telewizor do piwnicy wstawić i to jest warte przemyślenia :P !

Ha, czytuję sobie teraz taka wesoło-sensacyjną serię "Kot, który..." (Lilian Jackson Braun) i tam... główny bohater wstawił telewizor do kociego pokoju właśnie - kiedy chce coś obejrzeć, musi iść obejrzeć u nich... :) I jeszcze ogląda na stojąco, bo na prześle są dwa koty :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 02, 2020 17:58 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

I tak powinno być! :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 02, 2020 20:38 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35249
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lut 02, 2020 22:43 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

MB&Ofelia pisze:https://demotywatory.pl/4973031/Za-bardzo-sie-rozluznil-i-za-pozno-sie-zorientowal-ze-to-juz

:ryk:
O, tak kiedyś Mamę zaskoczę :ok: .
Trójca okupuje salooon. Wyszłam, zgasiłam światło. Ale cisza nie zapadła. Łomot jakiś straszny, szuranie, przesuwanie krzesła, skoki 8O . Jest impreza :strach:
Przyjdź wiosno prawdziwa, taka, żeby zaczęło się spanie w Hiltonie. Jeszcze chwila, jeszcze moment.
Ta czarna niczyja za dnia chyba z godzinę spała rozwalona przy kominku. Jak ten na samochodzie.
A moje cały dzień w sypialni, pochowane, wystraszone.
Teraz się dopieszczamy, ale to mało :( .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19247
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie lut 02, 2020 22:57 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

czitka pisze:(...)
Przyjdź wiosno prawdziwa, taka, żeby zaczęło się spanie w Hiltonie. Jeszcze chwila, jeszcze moment. (...)

W Warszawie wczoraj o północy było +12°C.

Wojtek

 
Posty: 27936
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo


Post » Pon lut 03, 2020 18:18 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35249
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lut 10, 2020 17:23 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Haloo :?:
Żyjecie :?:
Czy Ci koty laptop zaanektowały?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13756
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon lut 10, 2020 23:31 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Wczoraj rozmawiałam z czitką, wtedy żyła

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 11, 2020 9:27 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

MaryLux pisze:Wczoraj rozmawiałam z czitką, wtedy żyła

:ok:
to najważniejsze :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13756
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto lut 11, 2020 10:13 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Żyjemy, żyjemy, koty też, pchamy do przodu.
Zapadliśmy się troszkę w sobie, a takie tam przemyślenia, bo tak pisać o niczym, w kółko to samo, takie blebleble...to mi koty powiedziały, żeby już przestać i zająć się czymś innym może, może i mają rację, nie wiem..
Cieplej bywa i dachowce w ogrodzie próbują się opalać, o tutaj na ławie leżakowej :P
Obrazek
a tutaj pod drzewem na tyłach ogrodu:
Obrazek
Brat nie posiedzi, jak mnie zobaczy, lezie, żeby głaskać i kochać.
Moje dziewczynki stabilnie, ale w domu, jeszcze za zimno, tylko Cosia wychodzi, ale na krótko i hyc na kominek.
Natomiast mój fiołek, którego już pokazywałam, rozkwita z każdym dniem bardziej :1luvu:
Obrazek
Ma około 27 lat 8O
Karmię, głaszczę, podziwiam. Koty zazdrosne, bo ostatnio z fiołkiem rozmawiam częściej niż z nimi.
Mądry jest. I piękny. I bardzo dzielny.
Czytam Mu Rozmyślnik Jacka Walkiewicza. Mówi, że ciekawe. Fiołek mówi, do mnie.
Tam napisane, że mądrość przychodzi z wiekiem, ale czasem przychodzi tylko wiek :ryk:
Poza tym czuję się dobrze :oops:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19247
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto lut 11, 2020 10:25 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Tych dachowców jest coraz więcej (nie mam na myśli ilości). :)
Mamie nawet zabrakło miejsca na główkę na ławie:
Obrazek

Wojtek

 
Posty: 27936
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto lut 11, 2020 11:38 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Wojtek pisze:Tych dachowców jest coraz więcej (nie mam na myśli ilości). :)
Mamie nawet zabrakło miejsca na główkę na ławie:
Obrazek

No środek zimy :D Lubię taką pogodę :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 11, 2020 14:47 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

jolabuk5 pisze:
Wojtek pisze:Tych dachowców jest coraz więcej (nie mam na myśli ilości). :)
Mamie nawet zabrakło miejsca na główkę na ławie:
Obrazek

No środek zimy :D Lubię taką pogodę :ok:


Wolałabym początek wiosny, w niedziele jeździłam na rowerze, dzisiaj brrr urwać chce głowę i rzuca z nieba a to śniegiem, a to gradem ewentualnie deszczem.
Byle do wiosny - tej prawdziwej :ok:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13756
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości