Moje koty X. Puti ['] Mikuś [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 25, 2012 21:13 Re: Moje koty X. Puti walczy

Casica jest zepsuta kobieta ale jakże to prawdziwe :ok:
Ono powinni sie spotkac z moim Jarkiem 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lut 25, 2012 21:13 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:
AYO pisze:Jesoooo 8O
Casica, czy Justyna dałoby się ewentualnie, aczkolwiek, ponieważ - sklonować ? :1luvu:

Hmm, nie wiem, ale może i kluje mi się jakiś pomysł 8)

Bo o tym jak zdał egzamin mistrzowski na najspokojniejszego męża w byłym Układzie Warszawskim, to juz chyba opowiadałam?



Wydaje mi się, że na forum to nie. Więc pisz chętnie poczytam :D
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob lut 25, 2012 21:18 Re: Moje koty X. Puti walczy

moś pisze:Casica jest zepsuta kobieta ale jakże to prawdziwe :ok:
Ono powinni sie spotkac z moim Jarkiem 8)

:o :o :o
nie skomentuję, i tak masz doła :wink:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 21:22 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:
moś pisze:Casica jest zepsuta kobieta ale jakże to prawdziwe :ok:
Ono powinni sie spotkac z moim Jarkiem 8)

:o :o :o
nie skomentuję, i tak masz doła :wink:

Ależ to komplement był mosiowy- uwielbiam zepsute kobiety :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lut 25, 2012 21:24 Re: Moje koty X. Puti walczy

Swego czasu zaczęłam się nosić ze zmianą samochodzu. I tak sobie pomyślałam, że jak będę musiała wysłuchać światłych porad rodzicielki oraz Justyna - a po co? A na co? A dlaczego taki? A może inny? A może lepiej kupić coś innego, blebleble, to sobie pomyślalam - a wała, wcale wam nie powiem. Tylko tacie powiedziałam, ale on podzielał moją miłość do samochodów i miał duże zrozumienie dla fanaberii :lol:
Nie, nie tak, żeby mama i Justyn nie mieli, ale doszłam do wniosku, że to ma być MÓJ samochód, a skoro tak, to demokracja nie działa, zamordyzm jest :)
No to sobie wybrałam, łatwiej miałam bo pracowałam wtedy w Radomiu. Sprzedałam swoje auto, do domu przyjechalam służbowym i powiedziałam, że swój zostawiłam u mechanika. A za tydzień już podjechałam nową bryczką. I dzwonię bezczelnie do Justyna z podwórka, schowana za garażami - zejdź proszę i pomóż mi wnieść bagaże. Zszedł, a ja majestatycznie wyjechałam zza garaży. Justyn, człowiek niespotykanie spokojny, powiedział - oooo ładny :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 21:25 Re: Moje koty X. Puti walczy

moś pisze:
casica pisze:
moś pisze:Casica jest zepsuta kobieta ale jakże to prawdziwe :ok:
Ono powinni sie spotkac z moim Jarkiem 8)

:o :o :o
nie skomentuję, i tak masz doła :wink:

Ależ to komplement był mosiowy- uwielbiam zepsute kobiety :mrgreen:

No dobrze mosiu :| ale mogłaś wybrać inne slowo :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 21:26 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:Swego czasu zaczęłam się nosić ze zmianą samochodzu. I tak sobie pomyślałam, że jak będę musiała wysłuchać światłych porad rodzicielki oraz Justyna - a po co? A na co? A dlaczego taki? A może inny? A może lepiej kupić coś innego, blebleble, to sobie pomyślalam - a wała, wcale wam nie powiem. Tylko tacie powiedziałam, ale on podzielał moją miłość do samochodów i miał duże zrozumienie dla fanaberii :lol:
Nie, nie tak, żeby mama i Justyn nie mieli, ale doszłam do wniosku, że to ma być MÓJ samochód, a skoro tak, to demokracja nie działa, zamordyzm jest :)
No to sobie wybrałam, łatwiej miałam bo pracowałam wtedy w Radomiu. Sprzedałam swoje auto, do domu przyjechalam służbowym i powiedziałam, że swój zostawiłam u mechanika. A za tydzień już podjechałam nową bryczką. I dzwonię bezczelnie do Justyna z podwórka, schowana za garażami - zejdź proszę i pomóż mi wnieść bagaże. Zszedł, a ja majestatycznie wyjechałam zza garaży. Justyn, człowiek niespotykanie spokojny, powiedział - oooo ładny :)



:ryk:
A co to było za cudo?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob lut 25, 2012 21:28 Re: Moje koty X. Puti walczy

Justyn :lol: nie ma slow, jednak go sklonuj
No dobra- luksusowa :roll:

uu kojarzy sie, zle :roll:
musze sobie odreagowac
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lut 25, 2012 21:29 Re: Moje koty X. Puti walczy

AgaPap pisze:
casica pisze:Swego czasu zaczęłam się nosić ze zmianą samochodzu. I tak sobie pomyślałam, że jak będę musiała wysłuchać światłych porad rodzicielki oraz Justyna - a po co? A na co? A dlaczego taki? A może inny? A może lepiej kupić coś innego, blebleble, to sobie pomyślalam - a wała, wcale wam nie powiem. Tylko tacie powiedziałam, ale on podzielał moją miłość do samochodów i miał duże zrozumienie dla fanaberii :lol:
Nie, nie tak, żeby mama i Justyn nie mieli, ale doszłam do wniosku, że to ma być MÓJ samochód, a skoro tak, to demokracja nie działa, zamordyzm jest :)
No to sobie wybrałam, łatwiej miałam bo pracowałam wtedy w Radomiu. Sprzedałam swoje auto, do domu przyjechalam służbowym i powiedziałam, że swój zostawiłam u mechanika. A za tydzień już podjechałam nową bryczką. I dzwonię bezczelnie do Justyna z podwórka, schowana za garażami - zejdź proszę i pomóż mi wnieść bagaże. Zszedł, a ja majestatycznie wyjechałam zza garaży. Justyn, człowiek niespotykanie spokojny, powiedział - oooo ładny :)



:ryk:
A co to było za cudo?

Moje pierwsze mitsubishi, carisma :) Wówczas nowiutki model, po liftingu, w pięknym kolorze, szybki, z odejściem i w ogóle :ok:
W każdym razie nadal wiernie kocham markę :)

Tata zaś się na mnie lekko skrzywił twierdząc - eeee kupiłaś sobie bryczke jak dla starej ciotki. Bo tata kochał miłością wielką samochody sportowe. Jak widać się nie dogodzi wszystkim, więc moja decyzja o nie zwierzaniu się była dobra :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 21:32 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:No dobrze mosiu :| ale mogłaś wybrać inne slowo :twisted:
Mnie do Ciebie pasuje francuskie une femme sophistiquée Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob lut 25, 2012 21:38 Re: Moje koty X. Puti walczy

Birfanka pisze:
casica pisze:No dobrze mosiu :| ale mogłaś wybrać inne slowo :twisted:
Mnie do Ciebie pasuje francuskie une femme sophistiquée Obrazek

A w odniesieniu do uszczerbkow w budzecie to femme Fatale 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lut 25, 2012 21:52 Re: Moje koty X. Puti walczy

OCHCHCH :!:

Klonować koniecznie :1luvu: :ryk:

Swoją szosą, pobrzmiewa w Twoich tekstach Tata.
Czy był Twoim idolem i niedościgłym GURU?

Bo mój BYŁ.

Przemiły pan, o ogromnej kulturze, gigantycznej wiedzy, nieprawdopodobnej pamięci, talencie gawędziarskim i esprit' niczem brzytew.
Chciał córkę. Dostał.

Łaziliśmy po wzgórzach wokół Gdańska i On mówił, a ja słuchałam, chłonęłam każde słowo.
Ukształtował mnie i jestem dumna z tego, że był moim Ojcem.

Tak jak dumna była z faktu współpracy z nim na przestrzeni lat, wielka chmara okrętowców z dwóch pokoleń na Jego pogrzebie.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob lut 25, 2012 22:06 Re: Moje koty X. Puti walczy

casica pisze:Moje pierwsze mitsubishi, carisma :) Wówczas nowiutki model, po liftingu, w pięknym kolorze, szybki, z odejściem i w ogóle :ok:

To nie jakiś szczególnie ekstrawagancki model :wink: Ach- ja mam zapotrzebowanie na kilka klonów Justyna. Myślę, że możesz od razu przejść do masówki ;)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2012 22:19 Re: Moje koty X. Puti walczy

Slonko_Łódź pisze:
casica pisze:Moje pierwsze mitsubishi, carisma :) Wówczas nowiutki model, po liftingu, w pięknym kolorze, szybki, z odejściem i w ogóle :ok:

To nie jakiś szczególnie ekstrawagancki model :wink: Ach- ja mam zapotrzebowanie na kilka klonów Justyna. Myślę, że możesz od razu przejść do masówki ;)

Jestem żenskim odpowiednikiem Pana Justyna 8) Szaleństwa Tż przyjmuję ze stoickim spokojem :D :wink: Jeśli ktoś ma mus,to dlaczego ma sobie odmawiać,życie zbyt krótkie jezd :ok: Chcecie mojego klona :D :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lut 25, 2012 22:24 Re: Moje koty X. Puti walczy

Hetero jezdem 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 36 gości