Prezes i Chester :D cz. 3 Biegunka u obu... Bakterie e. coli

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 11, 2009 17:21 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

a mówiłam,żeby nie panikować :roll:
No,ale :wink:
zdrowie kota najwazniejsze :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 11, 2009 17:33 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

trawa11 pisze:a mówiłam,żeby nie panikować :roll:
No,ale :wink:
zdrowie kota najwazniejsze :ok:

no tak trawko, ale to czy się panikuje, czy nie zależy od wcześniejszych doświadczeń. Ja nie panikowałam z pękatego brzuszka i bączków i czasem rzadkiej kupy Otisha, bo - brzuszek był miękki, maluch jadł za 10 kotów, pił dużo, był żywy, dużo się ruszał i bawił. A jednak, mogłam wcześniej udać się do weta, wtedy i doprowadzenie kociaka do normy byłoby szybsze. A tak leki, górna granica normy w temperaturze, dieta.
Ponadto estre wymacała u kocia twardy brzuszek - pomyliła się, ale lepiej to sprawdzić, niż potem żałować. :wink:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Śro lis 11, 2009 17:35 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

Tyzma pisze:
trawa11 pisze:a mówiłam,żeby nie panikować :roll:
No,ale :wink:
zdrowie kota najwazniejsze :ok:

no tak trawko, ale to czy się panikuje, czy nie zależy od wcześniejszych doświadczeń. Ja nie panikowałam z pękatego brzuszka i bączków i czasem rzadkiej kupy Otisha, bo - brzuszek był miękki, maluch jadł za 10 kotów, pił dużo, był żywy, dużo się ruszał i bawił. A jednak, mogłam wcześniej udać się do weta, wtedy i doprowadzenie kociaka do normy byłoby szybsze. A tak leki, górna granica normy w temperaturze, dieta.
Ponadto estre wymacała u kocia twardy brzuszek - pomyliła się, ale lepiej to sprawdzić, niż potem żałować. :wink:


No , w sumie Tyzma masz racje :wink:
Ale ja to juz takie troche zboczenie zawodowe mam :oops: , dlatego czasem tak z czyms wylecę :oops:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 11, 2009 18:20 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

Niech już będzie tylko dobrze :D :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lis 11, 2009 20:38 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

amyszka pisze:Niech już będzie tylko dobrze :D :ok: :ok: :ok:


O właśnie! :D
Mały coraz chętniej sięga po suchą karmę. Myślę, że będziemy trochę wprowadzać to kupki się poprawią :D
Po suchej są zawsze zwięźlejsze, a sucha dobrej jakości jest.
Więc myślę, że poprawi się.
Druga dawka espumisanu podana :D

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 11, 2009 20:42 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

:ok: :ok: :ok:
Głaski!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 11, 2009 23:10 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

wet poprostu chcial kogos wymacac, a ze mial pod reka akurat kota... :D :D :D A tak na serio, jak ma wzdecia to cos mu chyba nie sluzy. Moze jakas mala dietka kilkudniowa by sie kiciusiowi przydala... Mizianko dla obu slicznych kociakow :*:*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lis 11, 2009 23:12 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

O , widzę tu lepsze wieści :wink:
Oby tak dalej :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lis 12, 2009 6:31 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

Oczywiście dziś znów nie wyspana jestem.
Pobudka była o 4 rano.
Kociarstwo pojadło, wykuwetkowało się (robali dalej nie widać).
Mały od dziś powolutku będzie przechodził na Animondę kitten. (jest zachwycony, wpierdzielał równo, Prezeskowi też trochę dałam, żeby nie czuł się gorszy :oops: )
Brzuszek lepszy znacznie, ale gazy dalej są jeszcze.
Dziś ostatnia tura odrobaczania :)
Trochę Prezes smutny, razem ganiają, pozwalamy na trochę poufałości, ale na dzikie walki już nie.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 12, 2009 7:48 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lis 12, 2009 7:50 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

estre pisze:Oczywiście dziś znów nie wyspana jestem.
Pobudka była o 4 rano.
Kociarstwo pojadło, wykuwetkowało się (robali dalej nie widać).
Mały od dziś powolutku będzie przechodził na Animondę kitten. (jest zachwycony, wpierdzielał równo, Prezeskowi też trochę dałam, żeby nie czuł się gorszy :oops: )
Brzuszek lepszy znacznie, ale gazy dalej są jeszcze.
Dziś ostatnia tura odrobaczania :)
Trochę Prezes smutny, razem ganiają, pozwalamy na trochę poufałości, ale na dzikie walki już nie.

Kochana, ja tak co dzień wstaję.. :mrgreen:
Animonda kitten jest bardzo dobra. A skąd bierzesz? Bo generalnie z tej nowej serii animondy kittena nie ma..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lis 12, 2009 7:53 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

kalair pisze:
estre pisze:Oczywiście dziś znów nie wyspana jestem.
Pobudka była o 4 rano.
Kociarstwo pojadło, wykuwetkowało się (robali dalej nie widać).
Mały od dziś powolutku będzie przechodził na Animondę kitten. (jest zachwycony, wpierdzielał równo, Prezeskowi też trochę dałam, żeby nie czuł się gorszy :oops: )
Brzuszek lepszy znacznie, ale gazy dalej są jeszcze.
Dziś ostatnia tura odrobaczania :)
Trochę Prezes smutny, razem ganiają, pozwalamy na trochę poufałości, ale na dzikie walki już nie.

Kochana, ja tak co dzień wstaję.. :mrgreen:
Animonda kitten jest bardzo dobra. A skąd bierzesz? Bo generalnie z tej nowej serii animondy kittena nie ma..


Jak nie ma?
Animondę carny kitten kupiłam u weta w sklepiku.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 12, 2009 8:04 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

estre pisze:
kalair pisze:Kochana, ja tak co dzień wstaję.. :mrgreen:
Animonda kitten jest bardzo dobra. A skąd bierzesz? Bo generalnie z tej nowej serii animondy kittena nie ma..


Jak nie ma?
Animondę carny kitten kupiłam u weta w sklepiku.

Oj, mokre jest! Miałam na myśli suche! :oops: Z chrupek nie ma. Tak samo jak lighta, a to taka dobra karma.. :roll: Konserwy są, jak najbardziej. Ale Carny to ta mniej wartościowa chyba, lepsza jest ta w tackach. Też jest kitten.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lis 12, 2009 8:14 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

Suchą to je Acanę razem z Prezeskiem.
Carny kitten jest lepsza, niedroga a duża ;)

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 12, 2009 8:19 Re: Prezes i Chester :D cz. 3 - mamy malucha!

estre pisze:Suchą to je Acanę razem z Prezeskiem.
Carny kitten jest lepsza, niedroga a duża ;)

Że dużo tańsza, to się zgadza, ale skład.. Sprawdź sobie. Kupujesz w tych 400 gramowych puszkach?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 154 gości